niedziela, 3 lipca 2011

ZAPRASZAM

Po spacerze w górach może jesteście trochę zmęczeni, więc zapraszam do mnie na balkon. Kącik, gdzie stoją przygotowane filiżanki na kawę lub herbatę - czeka.


Nad stolikiem wiszą surfinie .Jest to miejsce dla nich wymarzone. Nie sięga tu deszcz, który zniszczyłby płatki kwiatów.




W skrzynkach wiszących na poręczy są pelargonie,



wiem, że "pstro", ale ja to lubię, mam kolorowo.


W donicy kalie



i popatrzcie jakie mają różne w barwie kwiaty,







ta ostatnia "płacze". Bardzo lubię patrzeć, gdy tak się dzieje , a nie jest to często.Z tego co zauważyłam to chyba przy zmianie pogody.

Na pomidorki , majeranek i bazylię też znalazłam miejsce.




 Pomidorki, ogrzane słoneczkiem będę na bieżąco zjadać, a zioła używać w kuchni. Nadmiar wysuszę.

 Piesek z pewnością będzie z nami, ze swoją ulubioną zabawką.







48 komentarzy:

Antonina pisze...

Piękne rośliny rosną na Twym balkonie. W takim miejscu przyjemnie wypoczywać.

Ania pisze...

No i ślicznie masz na tym balkonkiu, poproszę więc troszkę pachnącej kawy do najszykowniej filiżaneczki i przysiądę sobie odpocząć i po podziwiać twoje śliczne kwiatuszki. Kalia jest faktycznie niesamowita kolorystycznie. A surfinie piękne. Bardzo Tu u Ciebie przyjemnie. Pozdrowienia ślę. Ania:)

Unknown pisze...

nie pstro, lecz cudownie kolorowo:)
Z przepięknych miniaturowych kali miałam wiązankę do ślubu:) Twoje kalie urzekły mnie, są bajkowe. Mam pytanie - czy kalie mogą rosnąć w gruncie?

Giga pisze...

-Antonina , a teraz wieje wiatr i leje deszcz i nawet pelargonie mają, dość :-(.
-Ania, a jakiej kawy (parzonej, z ekspresu czy rozpuszczalnej), z mleczkiem czy bez. Chcę żeby Ci smakowała i żebyś jak najdłużej u mnie posiedziała.
-Iva, o to kolorowo mi szło, ale może nie wszystkim się to podobać. Kalia może rosnąć w ogródku ( w swoim mam żółtą), ale jesienią trzeba ją wykopać , przezimować gdzieś tam i nie podlewać
( ja trzymam w piwnicy).
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam ciepło.

Talibra pisze...

Ładnie masz, przytulnie i kolorowo, dużo słońca na tym balkonie życzę :)

Pikinini pisze...

Bardzo przytulnie i domowo. A roślinek pozazdrościć:)

Madeinja pisze...

Taka pstrocizna bardzo mi odpowiada.
Kalie masz w bardzo ciekawych kolorach.Jednak najbardziej spodobała mi się zabawka psa.
Mam nadzieję, że upolowanych żabek nie znosi do domu.

Giga pisze...

-Talibra, oby Twoje życzenie się spełniło, bo teraz leje.
-Pikinini, chciałam, żeby było domowo.
-Anellim, jak na razie żaby nie upolował. Zresztą nie mam w oczku wodnym, bo zaskrońce skutecznie je przestraszyły.
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam

TexWisGirl pisze...

love the calla lilies, and such a sweet pup!!!

Giga pisze...

texwisgirl, mój piesek to prawie dziadek. Ma 11 lat, ale cieszę się, że tak młodo wygląda.Dziękuje, ze byłaś Pozdrawiam ciepło

de wereld volgens essi pisze...

Chętnie wypiję kawę, wśród tych wszystkich pięknych kwiatów i ziół, i zaproszę Cię do mnie na pyszny sernik.
Pozdrowienia, Essi

Jesus de Leon pisze...

Widzę, jak kwiaty, prawda jest taka, że dają radość. Dzięki za odwiedziny i zostawić komentarz na moim blogu.

Pozdrowienia Giga

Giga pisze...

-Essi, kusisz mnie tym sernikiem.
-Jesus de Leon- to fakt, kwiaty przynoszą radość.
Było mi miło, ze mnie odwiedziliście i pozdrawiam.

Greg pisze...

Pokaźna kolekcja kwiatów balkonowych. Jak będę miał balkon to z pewnością małżonkę namówię na barwność tego miejsca.Surfinie osłonięte od deszczu super sprawa. U mnie wczoraj wiatr zrzucił jedną ze skrzynek i niestety połamała się jedna z surfinii. A była już tak dorodna. Ogólnie w tym roku mają się rewelacyjnie.

Pozdrawiam
Grzegorz

Giga pisze...

Nawet pelargonie przy obecnej pogodzie są uszkadzane przez deszcz, a w surfinii kwiatków by już nie było. Dlatego właśnie je schowałam. Pozdrawiam

Bob Bushell pisze...

The Lily is my favourite, good blog.

Giga pisze...

Dziękuję Bob Bushell za odwiedziny i, że Ci się podoba. Pozdrawiam miło

Dani P. pisze...

Lovely, Giga ! I feel very peaceful loocking at those pictures ...

Giga pisze...

Cieszą się DANI i pozdrawiam ciepło.

agea pisze...

przytulnie na tym balkoniu, piękne filiżanki, a piesio wygląda bardzo sympatycznie:)

Giga pisze...

Dziękuję Agea, że mnie odwiedziłaś. Mój piesek jest naprawde sympatyczny i bardzo, mimo swoich 11 lat, lubi się bawić. Pozdrawiam

Wiesław Zięba pisze...

Bardzo ładne zdjęcia. I wiesz, podobają mi się kwiaty pomidora.

Montse pisze...

Miłe miejsce na relaks i herbata, otoczony pelargonie, zatoczki i ogrodu rozkoszy.
Pozdrawiam

Giga pisze...

Tojav dziękuję,że kwiatki pomidorków dla Ciebie były ładne.Pozdrawiam i zapraszam.
Montse , jak wolisz herbatkę, to dla Ciebie będzie herbatka, a dla mnie kawa. Dzięki , ze byłaś. Pozdrawiam ciepło

Carmen Troncoso Baeza pisze...

Que precioso Giga, dan ganas de estar en un lugar asi, muchas gracias por tu comentario en mi blog sobre los peces, un abrazo desde Chile,

Giga pisze...

Dobrze się czuję i odpoczywam w moim małym ogródku i dziękuję, że trafiłaś do Polski. Pozdrawiam ciepło

Masha pisze...

Lovely flowers, your pelargonium collage really had me gasping :). Cute doggy.

megimoher pisze...

Proszę czarną z expresu bez cukru. Ale serniczek może być:-) kalia (zantedeskia) płacze, jak jest duża wilgotność powietrza- np. rano- i nie może wytranspirować wody w postaci pary o_O

Joop Zand pisze...

Lovely flowers with nice colors,
i like them all Giga.

greetings, Joop

Sissel pisze...

Thank you for nice comments in my blog. :) Lovely flowers you have and a very nice blog!

Giga pisze...

-Masha, było miło to przeczytać.
-megimoher, dziękuję,że mnie doszkoliłaś.A z serniczkiem to zaprosimy essi .
-Joop Zand, cieszę się, że się podobało.
-Sissel , dziękuje i zapraszam.
Wszystkich ciepło pozdrawiam.

marinik pisze...

Giga - gdzie to pomieściłaś ?????

Anonimowy pisze...

Ja też się z przyjemnością wpraszam na balkonową kawkę ...

Casa Mariposa pisze...

The pelargoniums are beautiful! I didn't grow them this year but now I wish I had. I'm also growing basil and tomatoes and always have more basil than I can use! I might make some pesto this year to use it all up. Your dog looks so happy and contented. :o)

Giga pisze...

-marinik, jakoś pomieściłam i znalazłam jeszcze miejsce na stolik i krzesełka.
-barashka, serdecznie zapraszam,
-Casa Mariposa,próbowałam na balkonie sadzić różne kwiaty.Niestety nie sprawdziły się i najpewniejsze są pelargonie.Jak nie mogę sadzić różnych kolorowych kwiatów, to mam chociaż kolorowe pelargonie. Z nadmiaru bazylii też robimy pesto, ale z orzechami włoskimi , bo piniowych u nas nie ma.
Dziękuję za miłe wizyty i pozdrawiam serdecznie.

Andrea pisze...

Thanks for your comment in my posts Giga, however some words don't translate to English, haha. Never mind, whatever that means i am very appreciative of your visit. Your photos here are so lovely and that canna lily with dotted leaves i love most.

sweetbay pisze...

Love your geraniums. And the picture of the dog with his toy. So cute!

Giga pisze...

-Andrea, dziękuję Ci, że byłeś i przykro mi, że tłumacz Google jest jaki jest.Pozdrawiam serdecznie
-sweetbay, dzięki, że byłaś i razem z pieskiem Cie pozdrawiamy.

Unknown pisze...

Tak bardzo sielankowo wyszło. Lubię tak :-)
A pomidorki normalne, czy małe koktajlowe? U mnie koktajlowe, zjadane natychmiast, słodkie, małe owocki. Pychota.

Giga pisze...

POLALA, pomidorki oczywiście koktajlowe i już bym chciała poczuć ich smak.Odpoczynek w sielankowym nastroju, to wg mnie jest ok. Pozdrawiam

Lu/Ema pisze...

Giga Amiga, son maravillosas tus fotos y las flores, que colorido ademas de tantas forma y nos imaginamos sus olores refrescantes, nos encanto, dos besitos...

Giga pisze...

Lu/Ema dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam i ślę buziaki

GAJA pisze...

Wypiłabym z Tobą kawkę w tak miłych okolicznościach balkonowych. Ślicznie!

Giga pisze...

Gaja, to zapraszam, chociaż deszcz trochę zniszczył kwiatki. Pozdrawiam

Autumn Belle pisze...

I love your garden and the dog. The flowers are very beautiful. Giga, thank you very much for visiting me with your lovely comments. I appreciate it very much.

Giga pisze...

Autumn Belle, dziękuję , że byłaś z tak dalekiego kraju. Pozdrawiam

Teté M. Jorge pisze...

Lindo demais!!!

Beijo.

Giga pisze...

teca, dziękuję :)