JESZCZE WAKACJNIE I CO WYGRAŁAM

Z komentarzy z poprzedniego postu wynika, że macie jeszcze ochotę pooglądać moje wakacyjnie wspomnienia z Toskanii i Umbrii. Spełniam więc życzenie, ale przestrzegam, że zdjęć jest sporo, bo chcę Wam jak najwięcej pokazać i miałam problemy z ich wyborem. Trzeciego postu na ten temat już nie chcę pisać, bo wg mnie, byłby to nudne. Widoki krajobrazów i kwiatów będę "przeplatać" z ciekawymi miejscami, pod którymi umieszczę nazwę miejscowości, w której one się znajdują.
Na początek moje ulubione zdjęcie, mam je na pulpicie monitora. Widok jest z Toskanii, ale taki też można zobaczyć u nas :-).

MONTEPULCIANO

FLORENCJA jest piękna. Niestety w trakcie jej zwiedzania padał deszcz, a w środku katedry zdjęć nie można robić. 

AREZZO

Róża wśród winorośli

ORWIETO

TERNI (wodospad)

Piękny dom na wzgórzu ( gdzieś po drodze )

LAGO TRASIMENA (jezioro)

ASYŻ

Uliczka gdzieś tam :-)

Ten kotek już się chyba zmęczył oglądaniem i ma zamiar się zdrzemnąć,

ale niech tego nie robi, bo mam jeszcze coś do ogłoszenia  !!!


Grazyna z blogu  I tu i tam... Y aqui y alle   z okazji jego rocznicy ogłosiła candy. Nagrodą był aniołek rodem z And. Wygrałam go i otrzymałam.

Jest śliczny, dziękuję bardzo Grażynko i mam nadzieję, że przyniesie mi szczęście, jak mi życzysz.