Do kalendarzowej wiosny jeszcze tylko parę dni. W ogródku już ją widać, ale za mało jak dla mnie, chociaż z drugiej strony, cieszy oczy, to co jest. Byłam z Pepą w ogródku i oprócz szukania wiosny coś już tam zrobiłam, a szczególnie przycinałam, co trzeba. Szkoda, że pogoda była tak "szara".
Pepa po przyjściu do niego usiadła i robiła ogólny przegląd :).
Ja szukałam kwitnących kwiatków. Są przebiśniegi,
których Pepa pilnowała jakiś czas :).
Są śnieżyce,
pąki ciemiernika,
białe wrzośce, były i różowe, ale chyba nie przetrwały zimy.
Pepę zainteresowało "oczko wodne", tylko nie wiem czego wypatrywała, bo tam nic ciekawego jeszcze się nie dzieje :(.
Za to obok na trawniku były stokrotki.
Krokusy jeszcze w pąkach, a to jest ten pierwszy.
Był też pierwszy rozwinięty kwiatek pierwiosnka, ale już go jakaś "paskuda" zdążyła nadjeść.
Tak, tak Pepa szukaj winowajcy.
I to wszystko, jak na obecną chwilę.
Pepa jeszcze raz patrzyła na cały ogródek,
bo może więcej oczekiwała, tak jak i ja. A może nam obu za dużo się marzyło zobaczyć. Trzeba jeszcze niestety poczekać, ale wiosno, proszę, chodź szybciej do nas !!!
Pepa po przyjściu do niego usiadła i robiła ogólny przegląd :).
Ja szukałam kwitnących kwiatków. Są przebiśniegi,
których Pepa pilnowała jakiś czas :).
Są śnieżyce,
pąki ciemiernika,
białe wrzośce, były i różowe, ale chyba nie przetrwały zimy.
Za to obok na trawniku były stokrotki.
Krokusy jeszcze w pąkach, a to jest ten pierwszy.
Był też pierwszy rozwinięty kwiatek pierwiosnka, ale już go jakaś "paskuda" zdążyła nadjeść.
Tak, tak Pepa szukaj winowajcy.
I to wszystko, jak na obecną chwilę.
Pepa jeszcze raz patrzyła na cały ogródek,
bo może więcej oczekiwała, tak jak i ja. A może nam obu za dużo się marzyło zobaczyć. Trzeba jeszcze niestety poczekać, ale wiosno, proszę, chodź szybciej do nas !!!
U Ciebie wiosna juz zawitała do ogrodu...a u mnie ani, ani....ale dzrewa juz przycinamy:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBless you and Pepa! <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za mało u nas tego letniego ciepełka. Praktycznie od września do maja jest zimno. Jeszcze nie zdążymy się dobrze nacieszyć latem, a jesień już puka do drzwi. No ale najważniejsze jest to, że zbliża się w końcu wiosna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
super ensemble de photos bravo ma giga et bisous du soleil belge
OdpowiedzUsuńYour spring flowers are brightening. So glad to see many spring signs!
OdpowiedzUsuńHave a f good day!
pretty buds
OdpowiedzUsuńHugs to Pepa
Bonito reportaje de Pepa. La primavera ya está aquí, aunque parece que el frío ha vuelto a venir...
OdpowiedzUsuńUn abrazo
Wow. Flowers bloom. Spring will be there long. There is snow on the ground.
OdpowiedzUsuńPor aí a primavera começa a despontar. Maravilha?Nossos olhares
OdpowiedzUsuńKis :=}
Pepa, nice dog! ;)
OdpowiedzUsuńrozlegle, kwiaty, rośliny, kwiaty ... co może być bardziej radosny i można usłyszeć na wiosnę? piękny!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of spring! We still have flowers under the snow.
OdpowiedzUsuńPepa is so cute!
Have a nice week.
Hello Giga, cute photos of Pepa. I love all your spring buds and blooms. Happy Monday, enjoy your new week!
OdpowiedzUsuńThank you for these cute pictures with beautiful spring flowers and Pepa.
OdpowiedzUsuńKisses for Pepa.
Hugs Crissi
Ihana! teillä jo kukkia puutarhassa Meidän pihalla viellä paljo luta
OdpowiedzUsuńPepa on kaunis ja viisas. Terveisiä :)
Calkiem okazala ta Twoja wiosna, w Warszawie nic z tego ...kolorowy Twoj post a Pepa, jak widac jest wierna Twoja towarzyszka!
OdpowiedzUsuńOh, how lovely flowers! Oh, that there is already spring. Here is still winter :( Lovely Pepa!
OdpowiedzUsuńAdorei ver os primeiros sinais de Primavera, por aí!...
OdpowiedzUsuńBem como as fotos de Pepa... sem curioso e interessado em tudo o que o rodeia!
Belíssimas fotos!
Beijos! Feliz semana!
Ana
Przyłączam się do apelu w sprawie zawezwania wiosny !!!!
OdpowiedzUsuńTwoje wiosenne kwiatuszki są prześliczne ! Miło widzieć Pepę ogrodniczkę :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Taką "lustrację" to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Grażynko, podobnie jak Ty i ja wypatruję oznak nadejścia wiosny. O! u Ciebie sporo roślin już kwitnie. Pepa jest zadowolona z pobytu w ogrodzie. Wszystko lustruje fachowym okiem.
OdpowiedzUsuńJakoś w tym roku u mnie skromniutko. Zrobiłam w grudniu straszną głupotę. Na kwitnącymi ciemiernikami zrobiłam tunelik ochronny z włókniny. Świetnie kwitły w takim osłoniętym miejscu i niemal przez całą zimę miałam świeże kwiaty. W tym roku się przeliczyłam. Mrozy dochodzące do -30° wymroziły wszystkie ciemierniki.
Została mi tylko 1 niezabezpieczona kępa białych kwiatów.
Serdecznie pozdrawiam:)
Wishing you a lovely spring with lots and lots of flowers and happy days of gardening, dear friend ! Hugs and kisses !
OdpowiedzUsuńPrimavara a sosit!
OdpowiedzUsuńWiosna nadeszła!
Pozdrawiam
Пепа, думаю, очень доволен и рад наступлению весны:)
OdpowiedzUsuńPięknie uchwyciłaś na zdjęciach kwiaty :)
OdpowiedzUsuńBeautiful photos of springflowers, Giga! I long for sping, and here it's still much snow.
OdpowiedzUsuńTeż nie bardzo widzę wiosnę.Szłam dziś przez lasek koło Szpitala Bielańskiego i tylko dwie wiewiórki widziałam. Nie wiem, czy zapracowane wiewiórki to jakiś znak dla nas, ludzi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wieder schöne fotos die du zeigst,der Pepe ist sehr interessiert wie man sieht.
OdpowiedzUsuńJa der Frühling sollte kommen
Liebe Grüße Karin
No ja nie wiem, czemu marudzisz... Taka piekna wiosna, czego chciec wiecej?
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie przyuczyc Pepe do pilnowania ogrodka przed paskudami. :)))
Mimo niwielkiej liczby kwiatuszków, wiosna już do Was zawitała:) Sliczne zdjęcia i śliczna Pepunia:)
OdpowiedzUsuńWiem że zazdrość to brzydkie uczucie ale zazdrodzczę tym, którzy mają kawałek natury na własność. Ja wypatruję krokusow czy przebisniegów w publicznej przestrzeni....
OdpowiedzUsuńPięknie tam i Ciebie i tak już wiosennie ☺
Hi. Beautiful flowers. Pepa is so cute. Greetings
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałego pomocnika w poszukiwaniu oznak wiosny. U mnie też wiosna się ociąga z kwiatów to pąki ciemiernika, ranniki i kępka przebiśniegów.Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńU mnie na wschodzie wiosny jeszcze nie widać a w nocy są przymrozki. Przyroda nie ma jeszcze szans na rozkwit. Musimy czekać.
OdpowiedzUsuńU ciebie przepięknie i radośnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
U Ciebie Gigo wiosna na całego, a u mnie tymczasem dzisiaj spadł śnieg:((((
OdpowiedzUsuńA Pepa jak zwykle wiernie Ci towarzyszy w Twoich poszukiwaniach.
Pozdrawiam:)
Genießt die schöne Frühlingszeit. Für Pepe gibt es viel zu entdecken. Die Blumen sehen wunderschön aus.
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße vom Emma und Lotte Frauchen
Pepa, esta preciosa buscando flores. Besos.
OdpowiedzUsuńPracowałem na działce. Zmęczony, ale zadowolony. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHappy Pepa! And he makes me happy. :) You have more spring than we do. It snowed about 10 cm (4 inches) here today. A few days earlier, it was warm enough to walk around without a coat. Spring, please come back!
OdpowiedzUsuńOh u Ciebie już pięknie i wiosennie ^^ U mnie też ale nie ma żadnych kwiatków, które chętnie bym sfotografowała. Fajna ta Twoja psina Pepa ^^ Tęskno mi bardzo za moim psem, gdy patrzę na tą Twoją niunię ^^ Buziaki!
OdpowiedzUsuńU mnie nie widac jeszcze paczkow na drzewach, ale temperatury iscie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńOh you have springtime already! Lovely! So cute dog too...
OdpowiedzUsuńHave a great week now, take care.
Titti
Och, ile kwiatów! U mnie tylko krokusy i przebiśniegi, ale może będzie lepiej! Najważniejsze jednak, że cieplej się zrobiło, bo już nie można wytrzymać, taki mróz! Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do swojego kącika! :)
OdpowiedzUsuńJa też już nie mogę doczekać się wiosny, działeczka czeka :)
OdpowiedzUsuńu nas na działce już też przebiśniegi widać:)
OdpowiedzUsuńPiękne oznaki wiosny u Ciebie Giguś.
OdpowiedzUsuńUściski ślę z nareszcie słonecznych Mazur.
a my mamy swój pierwszy, własny ogródek i ciesze sie nim jak dziecko :) na jesień zasadziłam czosnek i juz wychodzi - kolejny powód do radości :) teraz bedziemy sadzić kolejne roślinki :)
OdpowiedzUsuńBonitos e interessantes pormenores com sinais de que a primavera está para chegar.
OdpowiedzUsuńO cão parece estar ansioso.
Abraço
Dni już dłuższe, słoneczka coraz więcej, pokazują się pączki i pierwsze kwiatki. I jakaś taka radość człowieka ogarnia :-) Wszystko wskazuje na to, że Wiosna tuż, tuż..:-)
OdpowiedzUsuńIL EST ADORABLE LE CHIEN ET MIGNON GIGA ET ICI SOLEIL ALORS BISOUS CHALEUREUX DE BELGIQUE
OdpowiedzUsuńThese lovely flowers and buds are signs of the coming spring. Saying Hello to Pepa!
OdpowiedzUsuńJezeli juz dotarla do Ciebie, to jest juz niedaleko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :-)
Oj nie jest tak źle z wiosna w Polsce, tyle kwiatków u Ciebie i z każdym dniem będzie ich więcej, a Pepa jaka poważna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por enseñarnos tanto sobre las flores que empiezan a salir.
OdpowiedzUsuńBesos
Wow spring in your garden Giga. That's what we are longing for is it not. I love your little doggy.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful day.
Rosehugs Marijke
Hello dear Gica!
OdpowiedzUsuńBeautiful spring flowers pictures dari Pepa I love it!
A beautiful week and will want easy!
I embrace you with much love and thank you visit!
Śliczne są pierwsze oznaki wiosny.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się przebiśniegi. Jeszcze zimno, ale wiosna już niedaleko.
Serdeczne pozdrowienia :)
So many spring flowers. I am still waiting for them here, although a few are now starting to come up out of the ground.
OdpowiedzUsuńWhat a yoy with the first flowers of spring! Pepa looks happy. Regards
OdpowiedzUsuńLovely to see the flowers here and Pepa looks great too.
OdpowiedzUsuńAll the best Jan
Beautiful spring flowers, and so there is Pepa, lovely canine.
OdpowiedzUsuńOj, tak, niech Wiosna nastanie jak najszybciej! U Ciebie i tak już dużo kwiatów, u nas tylko przebiśniegi.. Reszta w pączkach.. Pepa cudna! Pozdrowienia serdeczne Gigo!
OdpowiedzUsuńJa też czekam do wiosny. Z każdym dniem jesteśmy bliżej ciepłych, słonecznych dni :D
OdpowiedzUsuńPiękne wejscie Giga. Się wiosna zbliża, Happy widzi Pepa.
OdpowiedzUsuńBuena noche.
Besos.
A bo Pepa wypatrywała wiosny, i pewnie chętnie utopiłaby w oczku zimę :) ślicznie masz :)
OdpowiedzUsuńQue belleza de flores adornan tu jardín, bonitas fotos.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Kilka maleńkich radości już zakwitło u Ciebie Grażynko - to piękny początek i zapowiedź nadchodzącej wiosny. U nas tylko krokusy kwitną ale wkrótce zapewne to się zmieni, byle tylko zrobiło się cieplej.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczności.
I u Ciebie pojawiła się wiosna:)śliczne te śnieżyce i wrzośce:)Ja już mam posianą rzodkiewkę a raczej już dobrze ją widać:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpepa na pewno radośnie hasała po ogródku:)
OdpowiedzUsuńLovely pictures and lovely dog.. Cheers
OdpowiedzUsuńYour Pepa is such attentive, Giga. As a real gardener:-)
OdpowiedzUsuńLove your first blooms, spring is a nice season!
Małe ale są i cieszą !! Bardzo lubię śnieżyce ale ja, żeby je zobaczyć muszę najpierw je znaleźć:) Miły wiosenny post, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDear Giga - You have many flowers already. Pink primrose is my favorite. I hear birds like primrose. I wonder if Pepa didn’t notice his reflection on the pond? Maybe it happens when he is on the opposite side. Have happy days ahead.
OdpowiedzUsuńYoko
A mnie te skromne, ale przecież wiosenne akcenty bardzo ucieszyły. Nie zabrakło przebiśniegów, śnieżycy, ciemiernika, pierwiosnków, krokusa a więc roślin, które tak cieszą, są tak nierozerwalne z wiosennym przebudzeniem. Z każdym dniem będzie ich tylko więcej i więcej. Życzę dużo słońca i radości, a także pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie narzekajcie😆U mnie nawet tyle nie ma😒
OdpowiedzUsuńbonjour ma giga nous avons encore du soleil et salutations affectueuses de chez nous bises
OdpowiedzUsuńA lovely garden and a sweet little dog. Such an expressive face. Adorable!
OdpowiedzUsuńPierwsze zwiastuny wiosny w Twoim ogródku już są. U nas jeszcze nic, a nic, za zimno. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHola Giga, preciosas fotos y ya asoma la primavera. Pepa es maravillosa, me encanta. Besos.
OdpowiedzUsuńQUÉ BUENO!! PEPA SUPERVISANDO LA LLEGADA DE LA PRIMAVERA.
OdpowiedzUsuńABRAZOS
Spring is a fabulous time.
OdpowiedzUsuńAnd your Pepa seems to like it!
Have a beautiful spring, dear Giga!
Też nie mogę się już doczekać wiosny :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHello Erna,
OdpowiedzUsuńI find it amazing how Pepa in your photos takes you to the flowers in the spring :-) The flowers make you wer is equally upbeat in the gray days. Spring can really do come and continue.
Very nice pictures which I enjoyed.
Kind regards,
U mnie też powoli pojawiają się pierwsze oznaki wiosny i też już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńYou have spring, I can see. These photos are lovely and the dog is so cute.
OdpowiedzUsuńQue linda Pepa!!
OdpowiedzUsuńYa se ve llegar la primavera, llena de nuevos aromas y colores de la flores:)
Un beso
our crocus and daffodils have come and gone. i can see spring coming it the gardens but it is bitterly cold out right now!!! your garden is getting ready!!!
OdpowiedzUsuńAdmiration to your beautiful world.
OdpowiedzUsuńI wish You all the best.
Greeting and hug.
From Japan, ruma ❃
Hallo Giga, Mooie foto's van de tuin,Leuk om Pepa weer te zien.
OdpowiedzUsuńIk ga je vanaf nu weer volgen,
Groetjes kees.
my teraz czekamy na słońce jak będziemy w gdańsku:D
OdpowiedzUsuńJak to cudownie, że już tyle kwiatków kwitnie, mimo wszystko to wiosna tuż tuż i to jest najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńSon unas imágenes muy hermosas, la primavera ya que da poquito para ver todo lleno de luz y color.
OdpowiedzUsuńGiga, un cálido abrazo.
Gigo, nie narzekaj, cieszmy się tym, że wiosna już zapukała do polskich drzwi. Dobrze, że przypomniałaś mi o śnieżycy, którą posadziliśmy w ubiegłym roku i obawiam się, że mąż mógł ją niechcący wykopać na jesieni i wyrzucić na kompostownik.
OdpowiedzUsuńZ Pepą na pewno jest Ci raźniej na działce.
Gorąco obie Panie pozdrawiam.
HELLO MA GIGA SOUS UN CRAND SOLEIL MAIS DEMAIN C EST LA PLUIE ET OUI ENCORE MAIS JE T ENVOIE DE TRES GROS BISOUS MON AMIE
OdpowiedzUsuńBoa tarde, a Pepa está linda e jovem, as flores são lindas, a primavera está a chegar.
OdpowiedzUsuńAG
Giga u Ciebie wiosna króluje,kwiatki kwitną,a u nas jeszcze nic czekam na kwiatki w ogrodzie,nawet pączków nie mają,pozdrawiam Ciebie gorąco.
OdpowiedzUsuńVoltei para apreciar melhor as fotos.
OdpowiedzUsuńDe uma beleza genuína
Kis :=}
Gostas de fotografia? Este é o meu blogue de fotografia: omeurural.blogspot.com
Kis Giga
very nice pics!!!! have a good day!!!!👌👌👌💚💚💚
OdpowiedzUsuńDeixando um beijinho e votos de um óptimo fim de semana...
OdpowiedzUsuńAna
wiosna jest 23 czy 21?:D
OdpowiedzUsuńSå herlige bilder!
OdpowiedzUsuńØnsker deg en fin helg!
spring is on the way and Pepe smells it !! we too
OdpowiedzUsuńMimo wszystko tych znakow od Wiosny calkiem duzo:) A Pepa, jest niezwykla tropicielka sladow tenj niesmailej pory roku. Pozdrawiam goraco:)
OdpowiedzUsuńGigo, jestem szczęśliwa, bo nasza śnieżyca zakwitła! Na dodatek kwitną krokusy i wzeszły wszystkie tulipany.
OdpowiedzUsuńTylko nie mamy Pepy ;)
Pozdrawiam wiosennie.
Bom dia, Giga!
OdpowiedzUsuńE aqui está chegando o Outono, que tanto amo. Já sinto o cheiro no ar desde meados de Fevereiro.
Por aí já dá pra notar muitos traços da Primavera e a Pepa está bem atenta à tudo. Adorei a fotinho da lagoa.
Abraços e feliz final de semana.
Piękna wiosna u Ciebie.U mnie także zrobiło się szaro i zimno.Pepa jest cudowna i taka ciekawa świata.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńhello ma giga il nous reste encore le soleil suis contente et affection mon amie
OdpowiedzUsuńGigo, Twoja Pepa to zamiłowana ogrodniczka, jak widać na załączonych obrazkach.
OdpowiedzUsuńI sporo już u Ciebie oznak wiosny, w końcu czas ku temu najwyższy.
Pozdrowienia i uśmiech z wiosennego, choć dzisiaj trochę szarego Wrocławia:)
Hello! I agree with all these comments! Very beautiful!
OdpowiedzUsuńdo wtorku już tuż tuż;)
OdpowiedzUsuńWiosna to moja ukochana pora roku
OdpowiedzUsuńCzekam na tę zieleń
zolza73.blogspot.com
Hi Giga, have a good day.
OdpowiedzUsuńYou have got all the wonderful signs of spring and Pepa certainly seems to like them :-))
OdpowiedzUsuńSplendida primavera, bellissime immagini!
OdpowiedzUsuńUn abbraccio da Beatris
Wszyscy razem zawołajmy wiosnę, może przyjdzie szybciej! Zdjęcia wspaniałe :-) Pozdrawiam weekendowo!
OdpowiedzUsuńbonjour ma giga il pleut a nouveau enfin nous devons supporter c est ainsi bisous ma tres grande amie
OdpowiedzUsuńMaravilhosas fotografias.
OdpowiedzUsuńBom fim de semana
Beijinhos
Maria
Beautiful post!
OdpowiedzUsuńBest wishes!
Wszyscy czekają na wiosnę. Każda oznaka wiosny mnie cieszy, zwłaszcza kwitnące ranniki i przebiśniegi u mnie w ogródku najbardziej. W domu za to miałam bukiet żonkili, a teraz mam hiacynta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Buona domenica
OdpowiedzUsuńah , jak czlowiek sie kazdym malym kwiatkiem cieszy i nie moze sie wiosny doczekac
OdpowiedzUsuńja tez wypatruje wiosny na kazdym kroku
ale u nas bylo dzisiaj zimno i bardzo wial wiatr
pozdrawiam
regina
Czyli nadzieja na wiosnę jest... :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo ta wiosna! Fotki śliczne!
OdpowiedzUsuńHallo Giga
OdpowiedzUsuńIch glaube dein hund liebt der fruhling ebe so wie wir.
Grüsse Bets
Passei para desejar um e bom Domingo.
OdpowiedzUsuńAndarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
coucou ici il pleut et encore et encore ma giga et de tres gros calins de Belgique a toi mon amie
OdpowiedzUsuńMind refreshing photos...
OdpowiedzUsuńOj tak ja na wiosnę już też czekam i na szczęście widzę jej zwiastuny. Oczywiście chciałbym już więcej i więcej ale na to przyjdzie pora za kilka tygodni :-)
OdpowiedzUsuńΠολύ φωτογενής η Πέπα! Ωραίες οι φωτογραφίες του κήπου σου!
OdpowiedzUsuńΚαι σε μας καθυστερεί η Άνοιξη...
Πολλά φιλιά και καλή εβδομάδα!
Piękne kwiaty śnieg! Bardzo podoba mi się nowy nagłówek blogu również.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
Dearest Giga,
OdpowiedzUsuńOh you are lucky for having Snowdrops, ours have not bloomed for the last couple of years. I'm afraid the bulbs got eaten...
We too had a nasty surprise with one night of -4°C and a lot of the young, tender leaves are damaged. Hope they will recover somewhat.
Tuesday it will again be our usual warm, 30°C so I'm looking forward to our real spring weather!
Sending you hugs and blessings for good health.
Mariette
Hello Giga,
OdpowiedzUsuńNice pictures. The flowers on shot 6 are amazing. So special to see.
Best regards,
Marco
no ja już po wyjeżdźie;D a u Was jak weekend minął?
OdpowiedzUsuńhello entre pluie et gros nuages je te dis bonjour et affection ma giga
OdpowiedzUsuńCoucou Giga,
OdpowiedzUsuńTu as malgré tout trouvé de jolies fleurs sur ton parcours… Ici, nous avons eu droit à une grosse tempête de neige la semaine dernière et cela va prendre encore beaucoup de temps avant de voir apparaître les premiers petits bourgeons.
Bon début de printemps, gros bisous ♥♥♥
OdpowiedzUsuńGreat post, dear!
Do you want to follow each other on gfc? Let me know on my blog and I'll follow you back. ♥
↣ My blog "Demilla". Welcome! ↢
Thank you for visiting to my blog. I follow you :)
OdpowiedzUsuńHave a good day!
Olá Giga!
OdpowiedzUsuńA postagem ficou maravilhosa. Que flores bonitas.
A foto da Pepa esta linda. Adoro animais.
Uma boa semana!
Um abraço!
Coucou Giga.
OdpowiedzUsuńMerci de ta visite.
Je vois que le toutou (le chien)surveille le jardin.
Bonne semaine, A +
no w Gdańsku nas trochę przewiało w tyłek;p
OdpowiedzUsuńhello tout gris mais sans pluie ce jour et toute mon affection chere giga bisous
OdpowiedzUsuńI am in love with your Pepa and your blog!! How she waits and concentrates! Le printemps, spring, wiosna!! The flowers are so beautiful in their newness! While you are waiting, you are also seeing what is happening right now, and it is lovely! Niestety, pisę po angielsku....
OdpowiedzUsuńLove, Rita
Hello Giga!:) Spring is coming in your garden, thank you for sharing all the early blooms, and their names, which Pepa is admiring too. Lovely photos!:)
OdpowiedzUsuńSpring has sprung here, and many flowers are out, we have sunny days, but it's still not very warm, but I send you, my Warm Regards.:)
Olá Giga,
OdpowiedzUsuńestou encantada com Pepa, queria que os meus ficassem quietos para serem fotografados.
Amei a flor do açafrão e as demais também. Tenha uma semana linda.
Bjs
Tânia Camargo
Hej Kochana, Już zdecydowanie widać te pierwsze zwiastuny wiosny. Fajny miałyście spacerek.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Very nice flowers and Pepa! Best regards from Italy.
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE MIŁE KOMENTARZE I POZDRAWIAM WIOSENNIE.
OdpowiedzUsuńJak miło zobaczyć tyle kolorowych oznak wiosny we własnym ogródku :-)
OdpowiedzUsuńHello Erna,
OdpowiedzUsuńlet your beautiful pictures of your trip on the market.
Pepa had other plans but then it is also quite nice.
Great beautiful ornaments and the beautiful color of the violins in the last picture is beautiful.
I am impressed by the long procession of white horses and carriages. Great to see.
Warm regards, Helma