Za oknami była zima,
teraz niestety prawie śniegu nie ma , bo deszcz go zmył. Nie jest to więc czas spacerów, bynajmniej dla mnie, no oprócz obowiązkowych z Pepą :),
więc najwięcej czasu spędzam w domu, siedząc w swoim ulubionym kąciku.
Na pulpicie monitora mam i Tufika i Pepę i dużo ikonek,
a później Wasze blogi, gdy odwiedzam Was.
Obok jest mój zbiór dzwonków
i kwitnące storczyki.
Pepa często prosi o zabawę
więc najwięcej czasu spędzam w domu, siedząc w swoim ulubionym kąciku.
Na pulpicie monitora mam i Tufika i Pepę i dużo ikonek,
a później Wasze blogi, gdy odwiedzam Was.
Obok jest mój zbiór dzwonków
i kwitnące storczyki.
i bawię się z nią, albo drzemie.
Za oknem sikorki skubią słoninkę,
a wróbelki wolą nasionka.
Właściwie to nic się nie dzieje :(. Nie znoszę obecnej zimowej pogody z szarym niebem. Ona mnie doprowadza do stanu zniechęcenia, nawet Was za bardzo nie chce mi się odwiedzać. Brak mi energii do działań, jest mi źle. Obecny czas jest stracony dla mnie. Czekam na niebieskie niebo, słońce i kwiaty w ogrodzie.
Ale słodziak :)
OdpowiedzUsuń_______________
www.justynapolska.com
Fashion & makeup
Your orchids are so beautiful! Here it's still winter with a lot of snow.
OdpowiedzUsuńPoczekamy razem piękne wspomnienia pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeautiful collection.
OdpowiedzUsuńPepa expected spring;)
A ja jeszcze widze aniolka andyjskiego! kolekcja dzwonkow jest imponujaca..no i storczyki do pozazdroszczenia. sciskam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie jestes sama, ktora tej pogody nie lubi. Masz za to fajnego pieska i sliczne storczyki. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze Pepa! jest niesamowita...
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię tej pogody... ale jeszcze trochę i znowu będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńA ja tam mam energię bez względu na pogodę:-)
OdpowiedzUsuńPosyłam Ci troszkę:-)
Sliczne storczyki! I zbiór dzwonków piękny.
OdpowiedzUsuńSo beautiful flowers. Greetings from Pepa>^.^<
OdpowiedzUsuńTaka pogoda nie nastraja optymistycznie, ale kolorowa kolekcja dzwonków, kwiatki, ptaszki i Pepa to dobre towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
super, pozdrowienia Gigo
OdpowiedzUsuńZbierasz dzwonki? Ja tez mam kilka, ale to zbior przypadkowy, przydarzyly sie i sa, a dalszych nie uzupelniam. :)
OdpowiedzUsuńPepa jest wspaniała, normalnie wymiata. Fantastyczną kolekcję dzwonków masz.
OdpowiedzUsuńFotos muito bonitas. Excelente a do cão com as patas no ar!!! De top!!!
OdpowiedzUsuńAgraços
Pepa jest prześlicznym psem.
OdpowiedzUsuńCudooowne zdjęcia moich ulubionych ptaków - sikorek.
czekam na kolejne wpisy.
o przepraszam , pewnie jeszcze nie wiesz kim jesteś
o mnie tu : http://sladprzyrody.blogspot.com
Interesanta colectie de clopotei! Nu am mai vazut niciodata asa ceva.
OdpowiedzUsuńCiekawa kolekcja dzwonów! Nigdy nie widziałem czegoś podobnego.
Pozdrawiam
I oto w tym roku bez śniegu. Ładna kolekcja dzwonów. Pepa zwraca na siebie uwagę, bo chce iść na spacer;)
OdpowiedzUsuńDobre wtorki.
Besos.
Fantastycznie u Ciebie. Niezły zbiór dzwonków a storczyki ma przepiękne. Piesek mojej mamy też tak siada na pupie, jak woła coś do zjedzenia. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie zapraszam do siebie w odwiedzinki a przy okazji na Candy, Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhello Pepa! :)
OdpowiedzUsuńWitaj Gigo.
OdpowiedzUsuńI ja nie znoszę tej szarugi. Czekam na wiosnę i tyle!
Zbiór dzwonków imponujący.
Pozdrowienia i buziaki.
Też nie lubię takiej pogody, oj nie:) Ale masz ikonek na pulpicie, ja bym się szybko zgubiła:) Ładną masz kolekcję dzwonków!
OdpowiedzUsuńFajniutka twoja pepa, kurcze juz pisałam i się powtórzę że bardzo podobna do mpjego papika:)storczyki pięknie kwitną... A za oknem masz rację pogoda fatalna, okropna.
OdpowiedzUsuńJuż czekam ba wiosnę,na przebisniegi te nasze w lesie dziko rosnące :)
Moja droga Giga, zima zniechęca nam trochę, ale nie na tyle, aby nie być w stanie korzystać z tych wieczorów w domu z Pepa, orchidei i cenny zbiór dzwonków dobry kolekcji!
OdpowiedzUsuńPepa zdjęcie na górze bloga jest świetna, uwielbiam ją.
Bardzo dużym pocałunek.
U mnie śnieg był przez jeden dzień.
OdpowiedzUsuńGrażynko, masz piękną kolekcję dzwonków. Ja też czekam na słońce, błękitne niebo i pierwsze wiosenne kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie:)
your pictures are all beautiful!
OdpowiedzUsuńI can not choose, but I like the dog he is so cute and orchids :)
Hallo Giga,
OdpowiedzUsuńdein Pepa ist einfach zuckersüß. Bestimmt ist er auch gern durch den Schnee getobt. Bei uns ist leider wieder alles getaut.
Eine beachtliche Glockensammlung hast du. Deine Orchideen sind eine Pracht. Wunderschön blühen sie.
Liebe Grüße vom Emma und Lotte Frauchen
Witaj ! Doskonale znam ten stan ducha...jestem dokładnie w takim samym nastroju...!
OdpowiedzUsuńCzekam na słońce i ciepełko...! Słodka Twoja maleńka Pepa i pięknie zaprasza do zabawy:))
Pozdrawiam serdecznie
Jak ja rozumiem to, co piszesz na koniec... Ale nic to, już niedługo wyjrzy słońce a tymczasem trzeba się cieszyć taką może i szarą ale spokojną porą. Jak miło, że zaprosiłaś czytelników do Twojego zacisza, bardzo urocze szczegóły, piękne orchidee. No i Pepa - cudowna!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam :)
Giguś - przewidywałam, czytając wpis i oglądając foty, zakończenie posta, wiedziałam, że tak napiszesz.
OdpowiedzUsuńKto to w ogóle może lubić, tę szaroburą breję; jak był śnieg, to byó cudnie.
Oby do wiosny.
Buziaki
Wiadomo nie ma co tu lubić, ale narzekać nie warto, przecież idzie do wiosny, każdy dzień przybliża nas i tego się trzymaj- piękny zbiór dzwonków, wspaniały, storczyków nie lubię zbyt, bo to zimne kwiaty, ale ptaszory na pewno umilają Ci dni- świetni goście pozdrawiam usiai posyłam garść dobrego nastawienia, ściskam D
OdpowiedzUsuńI love your sweet friend! Thank you Giga for inviting us in
OdpowiedzUsuńHello Giga, I always enjoy seeing your cute Pepa! Lovely flowers and beautiful birds. I guess we can not always have the pretty blue skies, I am longing for spring too.
OdpowiedzUsuńLovely post. Have a happy week ahead!
Tu perrita es muy linda, lo mismo que tus orquídeas. Besitos.
OdpowiedzUsuńthe winter always seems to be too long ! but I try to enjoy each season ! you have a nice home, with flowers, your little Pepa and birds at the window
OdpowiedzUsuńwish you all the best
Piękna kolekcja dzwonków! Piesio jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńMerci pour ce beau partage
OdpowiedzUsuńBises et bonne journée Giga
Ale imponujaca kolekcja!
OdpowiedzUsuńDearest Giga,
OdpowiedzUsuńPoor Pepa and yes when the weather is dreary it is no fun for her as well.
Guess what I prepared yesterday for dinner for 12 here at home? Polish Red Cabbage with strips of pork loin baked in the oven and red skin potatoes cooked and fried crisp.
Tiramisu for dessert and a healthy salad to start off.
But today my back is hurting like hell... Wish the sun would be strong and warm again; that will help with a lot.
Hugs,
Mariette
You have such lovely collections and a cosy atmosphere in your home . Winter will pass and the sun will shine again , you will go for long walks with Pepa :-)
OdpowiedzUsuńHello dear Gica!
OdpowiedzUsuńSuperb images, impressive collection and the dog I love it!
I wish you a wonderful day, Gica!
Kisses and hugs!
Ja też nie mogę się już doczekać wiosny i błękitnego nieba.
OdpowiedzUsuńTa pogoda nastraja mnie nerwowo.Śnieg był i znikł.
A Pepa jest świetna.
Pozdrawiam:)*
Lovely post!
OdpowiedzUsuńHappy day Crissi
Pepa po raz kolejny gwiazda:D
OdpowiedzUsuńMój kącik zawalony książkami. Zaczynam sięgać po te o ogrodach - znak, że wiosna jednak będzie!
OdpowiedzUsuńSzare dni przytłaczają nas ale jeszcze trochę i będzie wiosna.Pepa urocza a Twoja kolekcja dzwonków wspaniała.Pozdrawiam serdecznie i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńPepa qué graciosa!! Tus fotos son espectaculares, muchas gracias.
OdpowiedzUsuńNiestety, taka pogoda nie zachęca do niczego. Zamyka się człowiek w domu, w sobie i tak czeka nie wiadomo na co ...
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz Pepę i ona zmusza Cię do wyjścia z domu i spacerów :)
Piękna kolekcja dzwonków :)
Byle do wiosny :)
Beautiful series Giga. And Pepa, she is fabulous.
OdpowiedzUsuńAhhh não fique assim! O inverno também tem sua beleza e vc nos mostrou várias.
OdpowiedzUsuńA Pepa é sempre uma fofa, adorei as fotinhos dela, assim como sua telinha de computador com os dois peludinhos e o monte de ícones.
Sua coleção é incrível, parabéns!
Também adorei as Orquídeas e as fotos dos pássaros.
Abração e ótimo dia, menos cinzento, se possível.
wonderful photos!
OdpowiedzUsuńWonderful post.
OdpowiedzUsuńBest regards!
ja też tęsknię za wiosna i latem. doskonale Cie rozumiem, bo nawet jeżeli kącik jest tak ładny i przytulny, jak Twój, to nie można nim zastąpić słońca, błękitnego nieba, kwiatów....
OdpowiedzUsuńJakie piękne storczyki *.*
OdpowiedzUsuńOj Grazynko, bardzo Cię rozumiem, ja tez nieznoszę tej pory roku. Nic mi się nie chce i tez czekam na kwiaty w ogrodzie. Dobrze, że masz Pepę, rozwesela Ci te szare dni. Widac z mordki, że lubi rozrabiać, urocza psinka. Podrap ją ode mnie za uszkiem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i aby do wiosny!
Pepa jest cudna:) Ikonek na monitorze masz jak ziaren maku :) A Twoje dzwonki już kiedyś podziwiałam...kolekcja i piękna i imponująca :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Wszyscy czekamy na niebieskie niebo:) Pepa jest boska, a zestaw dzwonków imponujący:))) Słoneczka życzę:)))
OdpowiedzUsuńHello Giga,
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures, beautiful flowering orchids.
Photo 13 of Pepa I find truly sublime.
Best regards, Irma
Dobrze wiem, co czujesz. Mam dokładnie tak samo jak Ty. Czekam tylko do lata, pięknego słońca i kwitnących roślin.
OdpowiedzUsuńPieska masz super :-)Mija sunia robi dokładnie to samo ale najbardziej lubi spanie na kolanach pod kocem i najlepiej jeszcze kołdrą :-) Storczyki też śliczne no i ciekawa kolekcja :-)
OdpowiedzUsuńPepa jest cudna:)ciekawa kolekcja dzwonków-pewnie każdy ma swoją historię:)Jeszcze trochę i wiosna:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrazynko, glowa do gory!!! Robi sie coraz cieplej, dzien jest coraz dluzszy, wiec bedzie tylko lepiej. Przesylam pozytywne fluidy. Juz niedlugo luty, za moment marzec i kwiecien...i wiosna!!! Piekna masz kolekcje dzwoneczkow, ciesze sie, ze pokazalas troszke swojego swiata. A storczyki...PRZESLICZNE!!! Pozdrawiam cie cieplo i serdecznie .
OdpowiedzUsuńU nas śnieg już stopniał, ale było fajnie. Piesek przeuroczy! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń!! Preciosa !!
OdpowiedzUsuńNazbierałaś dzwoneczków i pięknie je eksponujesz. Czekam i ja na słońce, jakaś ta zima nieudana w tym roku, oby do wiosny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Teraz to rzeczywiście okropnie :( A dwa tygodnie temu było pięknie i zimowo, ale już się roztopiło :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei uwielbiam zimę, ale Cię rozumiem i życzę Ci dużo słońca i dobrego nastroju!:)
OdpowiedzUsuńKącik masz bardzo przytulny, a kolekcja dzwonków jest niesamowita.
Trzymaj się!:) Uściski dla Ciebie i pogłaski dla Pepy!:))
Glad to visit you again,Giga.
OdpowiedzUsuńWhat a pretty collection your photos, your pet, flowers. His eye is quite cute!!I. like your header too
We also now have rains and snow melt, is not nice.
OdpowiedzUsuńYou have lovely bells. I collecteda long time ago also those, but then I have given much away, and part are still in the basement. It should take them up.
Snowfall is exciting but freezing rain is disappointing to me. Imagine the winter without snow despite the intense cold, which is the winter of my place, but I won’t complain when I have blue skies. Your table photos are so nice including framed photos and hand-bells, beautiful orchids (I love the pink ones), and Pepa so cute. Wish you a sunny winter.
OdpowiedzUsuńYoko
So nice shoots!!Love that porselen♥And the sweet dog!!♥♥♥Thanx for sharing Giga♥
OdpowiedzUsuńPepę przytulam:D
OdpowiedzUsuńOrquideas, Pepa, coleções...Tudo lindo! bjs, tudo de bom,chica
OdpowiedzUsuńWiosna niebawem zawita Grażynko..:))) masz imponującą kolekcję dzwonków, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kolekcja dzwonków, jeszcze takiej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńWit.D3- polecam....Znam Twój "ból"
OdpowiedzUsuńI love your pup :)
OdpowiedzUsuńpepa is so adorable. :) i like your bell collection.
OdpowiedzUsuńPepa jakby trochę do Reksia podobna :)))
OdpowiedzUsuńКрасивые уши у Пепи, в крапинку:)
OdpowiedzUsuńOj Kochana nawet nie wiesz jak Cię dobrze rozumiem. Nie znoszę zimy żadnej i tej pięknej i szarej - za zimno, brak słońca, zieleni, kwiatów i krótkie dni:( Nie mogę już doczekać się wiosny i lata. Szczególnie trudne są wieczory. Ale staram się mobilizować. Rodzinnie zapisaliśmy się na siłownię i dwa razy w tygodniu jeździmy ćwiczyć. Choć czasami się nie chce to potem satysfakcja jest gwarantowana:) I myślę już o roślinach na balkon, o tym jak będę spacerować z moim Leonem w słoneczne, ciepłe dni i jak wreszcie schowam wszystkie grube ubrania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i motywacji życzę!!!
Bardzo mi się podoba Twój ulubiony kącik oraz kolekcja dzwonków.
OdpowiedzUsuńŚliczne miejsce, na pewno motywuje do pracy :)
Hello dear Giga!
OdpowiedzUsuńI was in the Netherlands with my daughter and grandson!
Wow!!Snow in your area!!Pepa is adorable!!
Love the collection of those preety bells!
Have a happy new year my friend!Hugs!
Dimi...
Boa tarde, a PEPA está linda e feliz, seus registo são maravilhosos.
OdpowiedzUsuńAG
Bonitas fotos, el sol da mucha alegría...
OdpowiedzUsuńUn abrazo
Jestem ciepłolubna, więc zimy i całej z tym związanej aury też nie znoszę..
OdpowiedzUsuńPodziwiam kolekcję dzwonków! >^.^<
Serdecznie pozdrawiam & Moc uścisków dla Pepy :)
Twoja kolekcja dzwonków jest imponująca. Storczyki cudne,a Pepa śliczna, na każdym zdjęciu. Miejsce do pracy masz bardzo przytulne. Wkrótce wiosna, a wraz z nią dużo słońca,które da nam lepsze samopoczucie i więcej energii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Buenas Fotografias.
OdpowiedzUsuńSaludos
Leon ma smuteczek bo koniec urlopu...
OdpowiedzUsuńWitaj Giga! :) Ja też lubię chłodnej pogody zimowej na to przynosi ból dla mnie, i ja pobyt w domu lot.You posiada wspaniałą kolekcję dzwonków i innych minitures, i to ładny obraz Pepa siedzi się tak . :)) Nasze psy sprawiają takie dobre towarzysze nie oni!
OdpowiedzUsuńthe dog is very nice, is very beautiful, and the pics of the flowers be amazing. Kiss
OdpowiedzUsuńIt's very good that Pepa takes you outdoors for walks!! ;)
OdpowiedzUsuńFajnie było zajrzec do Ciebie ....Twoja Pepa jak zawsze w centrum....a ja juz nie mam Koruni:(( Dziekuje Ci za miłe słowa pociechy Gigo...teraz jest pusto w domu i wokół....pewnie bedzie trzeba cos pomyslec:)) Pozdrawiam Bea
OdpowiedzUsuńVau, mikä hieno kokoelma kilikelloja. Söpö koira ♥
OdpowiedzUsuńgorgeous orchids, such beautiful colors!!! cute puppies!!!!
OdpowiedzUsuńYour bell collection is lovely. I like brass bells, in particular.
OdpowiedzUsuńHere winter is grey - no snow, but lots of rain and fog. That's to be expected on the coast. Once in a while, though, the sun breaks through and shines on the early blossoms - plum and camellia and early rhododendron.
Thank you for your visit to my blog - it's nice to have the chance to 'meet' you!
In the Netherlands, the sad severity of the winter. No snow and just a lot of wind and lots of rain and gray skies. Your photos are therefore a welcome change :-) Fun is your collection with bubbles. You really much different. The pictures of Pepa alijd be fun to watch. Photo 13 is funny :-)
OdpowiedzUsuńKind regards, Helma
i wcale Ci się nie dziwię, byle do wiosny!
OdpowiedzUsuńGracias por tu visita. Bonitas fotografías. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńSweet photos of your little dog, great collections and beautiful flowers.
OdpowiedzUsuńPretty bird shots also :)
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja!
OdpowiedzUsuńA co do pogody - często się śmieję, że działam na fotosyntezę i bez słońca tracę wszelką moc :) Widać, jest nas więcej.
Pozdrawiam!
Witaj Gigo! Niestety postępów w pogodzie brak:(( Szaro i buro.. Ale za to dzień coraz dłuższy i to cieszy bardzo! Kolekcja Twoich dzwonków imponująca! I przepiękne nasz storczyki - radość dla oczu:) Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńGigo, mamy podobne usposobienie, bo też nie lubię zimy i z utęsknieniem wyczekuję wiosny. U nas też śnieg stopniał i bywa, że na termometrze za oknem jest +12 stopni. Rano zaczynają śpiewać i ćwierkać jakieś ptaki, chyba wróble i dzwońce.
OdpowiedzUsuńIlekroć odkurzam mój porcelanowy dzwoneczek, zawsze sobie przypominam, że Ty masz ich sporą kolekcję.
Podrap ode mnie za uszkiem Pepę.
Serdecznie pozdrawiam, byle do wiosny!
LINDAS IMÁGENES!!! PEPA ES MUY SIMPÁTICA.
OdpowiedzUsuńABRAZOS
Beautiful photos. I love orchids.
OdpowiedzUsuńHugs
Αγαπημένη μου φίλη, καλημέρα
OdpowiedzUsuńΕίδα όλες τις αναρτήσεις σου με την Ελβετία και χάρηκα πολύ, γιατί οι φωτογραφίες σου είναι υπέροχες και η Ελβετία είναι η αγαπημένη μου χώρα!
Αντίθετα με σένα, λατρεύω τον χειμώνα, την βροχή, το τζάκι, το κέντημα, το πλέξιμο, το ζυμωτό ψωμί!
Αυτά όλα με ζέστη, δεν γίνονται εύκολα. Αλλά ο χειμώνας εδώ κρατάει λίγες μόνο μέρες :(
Τα Χριστούγεννα που ήταν τα παιδιά μαζί μας, παρακαλούσα να χιονίσει, αλλά έξω ήταν άνοιξη.
Πολλά φιλιά
Come on, cheer up, Pepa is lovely and is asking for a walk. Even if it is cold outside, the pictures you post are full of energy. Perhaps is also time to read a book or watch a movie. There are plenty of good things to enjoy life!
OdpowiedzUsuńKawałek ogrodu w środku zimy. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńI love the first picture.
OdpowiedzUsuńIt is cool.
Entrañables las escenas que nos muestras en tus fotos, la simpatía del perro, los pájaros en sus comederos y la belleza de las orquídeas.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Pepa's so nice and funny.
OdpowiedzUsuńGreat pictures viewing, snow is almost gone here too.
Good evening and hug to you.
Bardzo zabawne nastrój tu w zimie, jak również. Wcześniej w tym tygodniu mamy także śnieg i zostały zamrożone. Jutro Prognoza ciepło wiosny jest prawie + 15C stopni.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
Pepa widać szczęśliwa, a ten zbiór dzwonków jest imponujący!
OdpowiedzUsuńKaunis suloinen Pepa Ihana arvokas kokoela paljon ihania kuvia Terveisiä
OdpowiedzUsuńi poniedziałek znów;;;
OdpowiedzUsuńDzień dobry Droga Grażynko :) U Ciebie jak zwykle pięknie w ilustracjach i bardzo interesująco w treści, ja też nie lubię takiej nijakiej zimy ale jest nadzieja, że coraz bliżej wiosny jesteśmy i to daje pozytywne nastawienie :) Pepa jest oczywiście wspaniała :) Całusek dla Niej * Podróżowanie z Tobą jest niezwykle ciekawe i za to bardzo Ci dziękuje, bo dzięki temu zwiedzę odrobinę świata - którego nie jestem w stanie realnie zwiedzić, do tego te już śpiewające ptaszki no i prześliczne kwiateczki umilają u Ciebie czas, za co też bardzo Tobie dziękuje a najbardziej że Jesteś Serce * Pozdrawiam Cię najserdeczniej i życzę Ci Droga Grażynko cudownego i spełnionego oraz pogodnego dziś dnia jak i całego tygodnia...
OdpowiedzUsuńKolekcja dzwoneczków robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńKochana a ja myślałam, że tylko mnie męczą dołki i brak chęci do czegokolwiek.
OdpowiedzUsuńDobrze, że Pepa jest szczęśliwa.
Kolekcja dzwonków wspaniała :)
PIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA WIZYTY I MIŁE, JAK ZAWSZE, KOMENTARZE.
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja dzwonków. Przywozisz je ze swoich podróży, czy dostajesz od znajomych w prezencie?:) Mam nadzieję, że ten stan przygnębienia szybko Ci minie. Zima jest piękna, ale taka szara plucha po stopniałym śniegu działa naprawdę depresyjnie.
OdpowiedzUsuńDin samling av bjeller er vakker. Håper vinteren forsvinner fort hos deg og at du føler deg bedre. Vi er ferdig med mørketiden.Når lyset og sola kommer tilbake kommer også håpet om en ny sommer . Takk for hyggelige kommentarer på min blogg. Ha en fin dag.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kolekcja dzwonków :-)
OdpowiedzUsuńTrès belle collection, bien mise en valeur dans cette vitrine.
OdpowiedzUsuńPepa est très belle, et a l'air très gentille.
ah ah ah l'ordinateur plein d'icônes, ça fait un cadre pour les photos
des chiens LOL
L'hiver, souvent on n'a pas trop le moral.
Vivement que la belle saison arrive !
Comme ça les chats peuvent sortir sur la terrasse.
L'hiver ils ne sortent pas beaucoup, c'est moins intéressant avec le froid.
A Lyon il fait gris et froid.
C'est triste.
Bon courage Giga. Caresses à Pepa.
Dani
leschatsdubocage sur blogspot
The dog looks so sweet
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolekcja dzwonków:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńSuper colectie de clopotei!
OdpowiedzUsuńFelicitari!
Va multumesc :)
OdpowiedzUsuń