Wczoraj miał być nowy post, no i oczywiście odwiedziny u Was, a była awaria komputera :(. Miał już "humory" od kilku dni, denerwowałam się, ale dawałam jakoś radę do czasu, gdy odmówił mi całkowicie posłuszeństwa. Syn mi go na szczęście dzisiaj"uzdrowił" i znowu jestem z Wami :).
Moja starsza wnuczka miała ferie zimowe i postanowiliśmy gdzieś pojechać. Wolę wycieczki w innych porach roku, bo jest ciepło, jest zieleń, można dłużej spacerować, no i zdjęcia są ciekawsze. Nie pojechaliśmy jednak tylko dla zdjęć , ale zobaczyć coś ciekawego w pobliżu naszego miejsca zamieszkania.
Wnuczka nie była jeszcze w Siewierzu, więc zaczęliśmy od zobaczenia ruin gotyckiego zamku, który powstał w pierwszej połowie XIV wieku. Można było tylko popatrzeć z zewnątrz, bo wejście na plac zamkowy było zamknięte.
Pepa przy zamku zapadała się śniegu :).
Następny był Pałac Kawalera w Świerklańcu, wybudowany w latach 1903-1906 w stylu francuskiego neobaroku. Była to rezydencja rodu Donnersmarcków, a teraz jest tam hotel i restauracja.
Wokół pałacu jest park o powierzchni 154 ha ze strumykami, stawami, fontanną z rzeźbami Emmanuela Fremieta ( francuski rzeźbiarz). Tutaj z pewnością trzeba być wiosną lub latem, a nie zimą.
Kolejne miejsce, to pałac w Nakle Śląskim w stylu neogotyckim. Budowę jego rozpoczął w 1856 roku Hugo von Donnersmarck i do tego rodu on należał. Po II wojnie światowej była tam szkoła rolnicza, a w IV.2012 roku powstało Centrum Kultury Śląskiej. Przy pałacu jest park krajobrazowy.
Wnętrze jest ładnie odnowione
i są tam organizowane różne wystawy, wernisaże, warsztaty edukacyjne, spotkania.
Ostatnie miejsce, to zamek w Tarnowicach Starych (dzielnicy Tarnowskich Gór). Jest to zamek w stylu renesansu wybudowany w XVI wieku. Od 1820 roku należał do rodu Donnersmarcków. Po II wojnie został znacjonalizowany, stał się własnością PGR i niszczał. W 2000 roku właścicielem stał się Rajner Smolorz, który podjął się renowacji zamku i otoczenia.
Na drzwiach wejściowych do zamku wisi ładna kołatka,
a obok stoją :)
W 2011 roku nastąpiło otwarcie w pomieszczeniach zamku Centrum Sztuki i Rzemiosła Dawnego.
Znalazł się tam nawet taki eksponat :)
Moja starsza wnuczka miała ferie zimowe i postanowiliśmy gdzieś pojechać. Wolę wycieczki w innych porach roku, bo jest ciepło, jest zieleń, można dłużej spacerować, no i zdjęcia są ciekawsze. Nie pojechaliśmy jednak tylko dla zdjęć , ale zobaczyć coś ciekawego w pobliżu naszego miejsca zamieszkania.
Wnuczka nie była jeszcze w Siewierzu, więc zaczęliśmy od zobaczenia ruin gotyckiego zamku, który powstał w pierwszej połowie XIV wieku. Można było tylko popatrzeć z zewnątrz, bo wejście na plac zamkowy było zamknięte.
Pepa przy zamku zapadała się śniegu :).
Następny był Pałac Kawalera w Świerklańcu, wybudowany w latach 1903-1906 w stylu francuskiego neobaroku. Była to rezydencja rodu Donnersmarcków, a teraz jest tam hotel i restauracja.
Wokół pałacu jest park o powierzchni 154 ha ze strumykami, stawami, fontanną z rzeźbami Emmanuela Fremieta ( francuski rzeźbiarz). Tutaj z pewnością trzeba być wiosną lub latem, a nie zimą.
Kolejne miejsce, to pałac w Nakle Śląskim w stylu neogotyckim. Budowę jego rozpoczął w 1856 roku Hugo von Donnersmarck i do tego rodu on należał. Po II wojnie światowej była tam szkoła rolnicza, a w IV.2012 roku powstało Centrum Kultury Śląskiej. Przy pałacu jest park krajobrazowy.
Wnętrze jest ładnie odnowione
i są tam organizowane różne wystawy, wernisaże, warsztaty edukacyjne, spotkania.
Ostatnie miejsce, to zamek w Tarnowicach Starych (dzielnicy Tarnowskich Gór). Jest to zamek w stylu renesansu wybudowany w XVI wieku. Od 1820 roku należał do rodu Donnersmarcków. Po II wojnie został znacjonalizowany, stał się własnością PGR i niszczał. W 2000 roku właścicielem stał się Rajner Smolorz, który podjął się renowacji zamku i otoczenia.
Na drzwiach wejściowych do zamku wisi ładna kołatka,
a obok stoją :)
W 2011 roku nastąpiło otwarcie w pomieszczeniach zamku Centrum Sztuki i Rzemiosła Dawnego.
Znalazł się tam nawet taki eksponat :)
some neat places you found to tour! pepa is very cute in the snow. the sculptures are sort of scary and neat, too!
OdpowiedzUsuńЯ захоплююся країнами, які спромоглися зберегти культурну спадщину у вигляді замків та інших історичних будівель! Приємно, коли можеш відвідати таке місце і дізнатися історії, легенди із ним пов'язані... чудова публікація!
OdpowiedzUsuńxoxo, Juliana | PJ’ Happies :)
Jednak Polska jest ciekawa. Mamy tyle pięknych miejsc.
OdpowiedzUsuńPepa is so cute in the deep snow!
OdpowiedzUsuńI love the black dragon :)
niesamowite zdjecia
OdpowiedzUsuńw jakich fajnyc okolicach ty zyjesz u mnie nie ma zadnych takich ladnych budowli
pozdrawiam
regina
Hello Giga, you visit so many interesting and beautiful places. I love the Gothic castle..The sculptures are cool and I love your sweet Pepa! Wonderful series of photos. Have a happy week!
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe wycieczki i piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
What interesting place you visit Giga. Peppe looked as if he was enjoying the snow
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Bardzo bogata w atrakcje wycieczka. Zawsze chciałam zobaczyć Siewierz, ale jak zawsze odkrywam u Ciebie miejsca całkiem dla mnie nieznane. Tym razem - dwór i park w Świerklańcu, jakie piękne miejsce! I ten park robi wrażenie jakby przeniesionego prosto z Francji, nawet fontanna to taka troszkę daleka kuzynka tych wersalskich :-) Zdecydowanie muszę się tam wybrać i rzeczywiście najlepiej wiosną. A Twoje zimowe zdjęcia piękne - bo podróże dla pasjonatów są dobre na każdą porę roku. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDzięki temu, że nie ma liści masz piękne zdjęcie wieży pałacu w Nakle Śląskim. Jednak dla mnie rarytasem jest ostatnie zdjęcie!
OdpowiedzUsuń(•ิ‿•ิ)✿
OdpowiedzUsuńBonjour chère Giga !!!
Merci pour ce beau partage !
J'adore ce château ♥ et toute la décoration !!! SUPERBE !
BISOUS BISOUS BISOUS ¸.•´*¨`*•✿
O rany! To u Was straszna zima! My mamy juz wiosne i ani sladu sniegu.
OdpowiedzUsuńMysle, ze wnusi wycieczka sie spodobala, pokazalas jej kawal historii. Fantastyczne te zamki, a rzezby naprawde ciekawe.
Det er interessant å delta på turene dine. Polen må være et spennende land med gammel kulturhistorie.
OdpowiedzUsuńBeautiful series of the castle, and Pepa of course.
OdpowiedzUsuńHow wonderful that you are able to see those amazing castles and ancient historical landmarks so close to home! And to have your granddaughter and Pepa along for the tour--that is great!
OdpowiedzUsuńI think the castle looks very pretty in a winter scene, and I enjoyed seeing all the details of your trip with your granddaughter.
OdpowiedzUsuńC’est fantastique! Votre pays regorge d’histoire... et Siewierzu, ce château gothique, en est un bel exemple… Ce fut une merveilleuse visite!
OdpowiedzUsuńBises!
Nie byłam w tych okolicach ale wycieczka widzę udana:)
OdpowiedzUsuń...wspaniałe budowle, gotycki zamek najbardziej mi przypadł do serca :)
OdpowiedzUsuńPiękne rejony!
Serdeczności :)
Giga, I love to see your photos of your trips and this old castle in very interesting. The most I liked is the stained glass - the blue and red flowers are beautiful. I think Pepa likes deep snow!
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka!
OdpowiedzUsuńZamek super, szkoda że nie można było wejść. Pas cnoty przerażający!
Bardzo ciekawa wycieczka, ja też wolę w inną pory roku spacerować ale teraz przynajmniej nie było tylu innych oglądaczy.
OdpowiedzUsuńpiękne widoki, zazdroszczę wypadu!
OdpowiedzUsuńTengo ganas de conocer Polonia, se ve preciosa. Besos y feliz semana.
OdpowiedzUsuńWspaniały wypad.Nie tylko Wnuczka widzę obejrzała piękne zamki ale Pepa też.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńMiałem okazję zwiedzić zamek w Siewierzu. Pozostałych miejsc nie znam, ale Twój post zachęca by i tam zajrzeć
OdpowiedzUsuńPewnie, że takie wypady latem są fajniejsze, ale i tak nie było źle sądząc po zdjęciach tych ciekawych miejsc :) I te stwory blaszane, cudo! :))
OdpowiedzUsuńGood morning, Giga,
OdpowiedzUsuńWonderful place to visit, the castle I find very beautiful.
Beautiful sculptures, and Pepa in the snow is cute.
Best regards, Irma
Witaj Gigo:) Piękne zdjęcia i piękne miejsca w tej zimowej scenerii:) A zdjęcie Pepy w śniegu - super! Fajnie, że pokazujesz Wnuczce takie ciekawostki historyczne (chociaż ostatni eksponat trochę przerażający:)))) Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńImmagini maestose, Giga!
OdpowiedzUsuńUna coccola per Pepa e un abbraccio per te,
Buona settimana.
Laura
Hello dear Giga!
OdpowiedzUsuńWonderful series of photos!Poland has such beautiful places to visit!Like the castle and the sculptures!Pepa looks so cute in the snow!Thank you for sharing those amazing pictures!
Dimi...
your posts are always interesting and the landscapes are beautiful, revealing Poland a land with ancient history and culture. Pepa is wonderful, poor little dog walking in the high snow! Have a nice week! Best greetings from Italy, Renata
OdpowiedzUsuńTwoje posty są zawsze ciekawe i krajobrazy są piękne, ujawniając Polsce ziemię ze starożytnej historii i kultury. Pepa jest wspaniały, biedny mały pies idzie w wysokim śniegu! Miłego tygodnia! Najlepsze pozdrowienia z Włoch, Renata
Precioso castillo y Pepa casi se pierde en la la nieve. Besicos.
OdpowiedzUsuńCo zabawne sytuacja jak miałem problem z internetem wczoraj też.
OdpowiedzUsuńAle jestem szczęśliwy, ponieważ problem został rozwiązany.
Ten zamek jest bardzo ładny. Miłego tygodnia.
wonderful fotos, have a nice day!
OdpowiedzUsuńJak widać w każdym miasteczku można znaleźć coś ciekawego..., pas cnoty przebija wszystko:)).., pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Gigo.
OdpowiedzUsuńKażdy zamek inny ale każdy wart zwiedzania. Masz rację,że wiosną parki byłyby piękne, ale zaśnieżone też mają swój urok.Myslę,że wnusia była zadowolona z wycieczki.
Pozdrawiam serdecznie:))
Cudowna relacja
OdpowiedzUsuńZapraszam na śledzika serdecznie pozdrawiam
ŚLEDZIK
(^‿^)✿
OdpowiedzUsuńHello chère Giga ! :o)
MERCI pour ton gentil commentaire et ta visite qui me font très très plaisir !
GROS BISOUS d'Asie jusqu'à toi
Bonne journée ✽ ✽ ✽
Precious Giga. Szczegóły Buenos wnętrze Pepa nie przeszkadza śnieg :))
OdpowiedzUsuńUważam, że to śmieszne smoka jazda na rowerze ;))
Besos.
Great photos dear Giga, little Pepa looks so sweet sinking into the snow, I am sure she had a wonderful time.
OdpowiedzUsuńThat metal "chastity belt" looks positively gruesome, how awful to have to wear one.
Warm greetings and nest wishes
xoxoxo ♡
Piękne zdjęcia z udanej wycieczki...Widać, że nawet Pepa miała radochę brodząc po czubki łapek w śniegu...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :) Wnuczka z całą pewnością była zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWitaj Gigo, najważniejsze, ze wrócilas, swietnie:))piekne zdjecia, wspaniala wycieczka.Wnusia byla zachwycona i ja tez, ze moglam podziwiac te piekne krajobrazy.Pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńi love the old castle!! AND the metal sculptures!!
OdpowiedzUsuńHello dear, Gica!
OdpowiedzUsuńThese are beautiful photos, I liked walking Knights Palace offers!
A beautiful day, my dear!
Kisses and hugs!
You are so fortunate to live so close to such gret hitorical places!
OdpowiedzUsuńHei Giga.
OdpowiedzUsuńMielenkiintoisia kuvia linnasta ja patsaista, Todella kauniita ja erikoisia taideteeoksia. kiitos jakamisesta Haleja :)
Bardzo interesująca wycieczka i fantastyczne eksponaty.Ech, czasu nie starczy, żeby to wszystko, co ciekawe zobaczyć.
OdpowiedzUsuńHello Giga!
OdpowiedzUsuńThanks for the interesting story. I love the dragon which has a motorcycle/moped :)
Have a nice week!
Cred ca ai o viata foarte placuta daca vezi atatea lucruri frumoase.
OdpowiedzUsuńMyślę, że masz bardzo przyjemne życie, jeśli tak wiele pięknych rzeczy.
Pozdrawiam
Dearest Giga,
OdpowiedzUsuńYou for sure did spend a lovely time with your granddaughter. And what a snow level for your puppy Pepa!
Hugs,
Mariette
Ohh do you have soo much snow??
OdpowiedzUsuńWow!!
Love the beautiful shoots you have done:))Must be an adventure dear Giga:))
Greetings Anita
Piękne zabytki macie! U nas pałace w większości w opłakanym stanie...
OdpowiedzUsuńKocham takie miejsca i obojętnie, czy zimą, czy latem. Piękne miejsce i zdjęcia. Powrócę jeszcze, żeby poczytać zaległe posty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńI will remember the second beautiful palace. Maybe someday I'll visit the lovely hotel :) The garden must be gorgeous ... Thank you for the beautiful pictures, dear Giga !!! Pozdrawiam i buziaki !!!
OdpowiedzUsuńW zimie można korzystać z tych wycieczki z wnuczka, aby zobaczyć, że zamek taka ładna.
OdpowiedzUsuńDuże przytulić!
Zapomniałam dodać, że najważniejsze, że ten wyjazd był z wnuczką. Wspaniała "więź pokoleń", a i piesek widać bardzo zadowolony.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona wszystkimi miejscowościami. W najbliższym czasie chciałabym wyruszyć Twoimi śladami.
OdpowiedzUsuńPięknie je przedstawiłaś i tym samym zachęciłaś do poznania.
Widzę, że zaszczepiłaś u Wnuczki bakcyl podróżowania.
Pozdrawiam serdecznie:)
Du bist eine Super Fotografin eine tolle Reportage .Ganz TOLL finde ich deinen Hund der ist mein Favorit LG Karin
OdpowiedzUsuńGrażynko, dla mnie najważniejsza jest słoneczna pogoda i błękitne niebo. Świat wtedy jest jeszcze piękniejszy. Owszem, wiosną jest cudownie bo wszystko budzi się do życia ale wtedy i czasu jest jakby mniej. Czeka pozimowy ogród.
OdpowiedzUsuńWiesz, bo masz przecież działkę, jak dużo jest wtedy pracy. Po naszym ogrodzie czasem biega i zostawia "ślady" Bellusia. Normalnie wyprowadzana jest do Małego Lasku.
Marzec mamy bardzo (imprezowy) - urodzinowy. Nie, nie nasze.
Szczerze Ci powiem, że wszystkie cztery miejscowości bardzo nas urzekły. Jak tylko je poznam to oczywiście zaraz przedstawię na blogu.
Bardzo dziękuję za miłą informację.
Uściski i pozdrowienia:)
Dużo zwidziałaś naraz :)
OdpowiedzUsuńGratuluje :)))
Sporo,jak na jedną wycieczkę. Inną porą roku każdy z tych obiektów może być celem na cały dzień
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Wnuczki są po to aby je rozpieszczać:) Piękna wycieczka mimo, że zimą, ale było słoneczko no i super widoki!Miejsca do zwiedzania ciekawe. Nie znam tych terenów, a szkoda .
OdpowiedzUsuńZ Siewierzem skojarzyła mi się tylko szkolna piosenka- "...Z Siewierza jechał wóz, malowane panny wiózł, wszystkie pięknie przystrojone..." dalej nie pamiętam:)
Pozdrawiam cieplutko.
Piekne te zameczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Спасибо за экскурсию. Пепа понравилось пробиваться сквозь снег:)
OdpowiedzUsuńHello Giga!:) So glad your computer is behaving itself. It's no fun when it decides to be akward. As usual you show us some interesting places and architecture. Love that staircase, and fountain, and the picture of Pepa in the snow.
OdpowiedzUsuńBest Regards.
Witaj Giga! :) Cieszę się, że Twój komputer zachowuje się. To nie jest zabawne, kiedy decyduje się akward. Jak zwykle pokażesz nam kilka ciekawych miejsc i architekturę. Uwielbiam to, że schody i fontanna, a obraz Pepa w śniegu.
Pozdrawiam.
To był bardzo intensywny dzień! Podoba mi się ten potwór na motocyklu w zamku Tarnowicach Starych:D
OdpowiedzUsuńTo był bardzo intensywny dzień, w tak krótkim czasie aż tyle zobaczyć. Nie byłam jeszcze w Nakle Śląskim. resztę miejsca miałam okazję oglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ja teraz czekam na lato aż wyjadę w ukochane góry i będę tam cykać zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńLubię te stare budynki, bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia.
Poważaniem
Sonja
Pięknie pokazana architektura:)czasem to co jest blisko nie jest poznane a skrywa wiele ciekawych zakątków:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBRAVO POUR CES BELLES PHOTOS GIGA!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda, że kiedy jest ciepło i zielono to człowiek mógłby spacerować bez końca. No ale zima ma też swoje uroki, zwłaszcza taka biała. Twoje zdjęcia są najlepszym dowodem na to, że fajnie spędziłaś z wnuczką czas, w rejonach całkowicie mi nieznanych turystycznie. A właśnie wpisy z takich miejsc czytam z ogromną ciekawością.
OdpowiedzUsuńInteresting pictures - thanks for the post!
OdpowiedzUsuńhug
Crissi
Amazing Photos
OdpowiedzUsuńLovely post.
OdpowiedzUsuńWarm regards!:)
ツ
OdpowiedzUsuńÉ lugar interessante para visitar mesmo no inverno.
Quem ficou soterrada na neve foi a Pepa.... que friooooooo!!!!
Boa semana! Beijinhos do Brasil.
。ه✿ྋ°•..
GIGA bonsoir que de superbes photos j'adore j'adore et il y en a tant que je ais de nouveau les observer et je repasse
OdpowiedzUsuńLubię dużo ruin, a także pozwala zobaczyć wiele pięknych zdjęć ruin gotyckiego zamku:-) Również Pepa w śniegu jest ładne zdjęcia:-) Twoja wnuczka nie jest tam jeszcze, ale to chyba będzie podróżować , Jest to również bardzo irytujące, jeśli komputer nie to, co chcesz. Piękne zdjęcia i wiele miłych szczegółów:-)
OdpowiedzUsuńPoważaniem,
Fantastic castle and lovely hotel.. Nices pictures.. Regards
OdpowiedzUsuńJest to piękna architektura, Jestem pod wrażeniem przez eleganckie schody .
OdpowiedzUsuńPocałunki
Piękne miejsca i budowle. Polska jest piękna :)
OdpowiedzUsuńbeautiful and interessant images of the castle and the exhibitions !
OdpowiedzUsuńand poor little dog, not easy with his short legs in the snow !!
Ma préférence va au Palais du Chevalier.
OdpowiedzUsuńoprócz gór jeszcze marzy mi się norwegia:D fiordy, woda ach:D
OdpowiedzUsuń(^‿^)✿
OdpowiedzUsuńHello et merci pour ce beau partage chère Giga ! J'aime beaucoup voir la neige sur tes photos ... c'est beau !
Bonne journée et GROS BISOUS D'ASIE !
toute la neige giga waouw
OdpowiedzUsuńPiękna Pepa i zdjęcie świetne :)
OdpowiedzUsuńOjej znam te miejsca!!! Mój narzeczony jest z Sączowa, a to te okolice. Zawsze jeżdżę rowerem przez górki i przez tamę na Wymysłowie do parku do Świerklańca! Zamku w Siewierzu jeszcze nie widziałam i na pewno gdy będę w Polsce pojadę. Jak zobaczyłam zdjęcia z Pałacu Kawalera i parku to aż się łezka w oku zakręciła. Nie wiedziałam, że jesteś z tych stron :D
OdpowiedzUsuńDzieci bardzo lubią takie wyprawy. Wnuczka na pewno cieszyła się widząc smoka na motocyklu. W szkole przyda się jej wiedza jaką dzięki babuni zdobyła. U nas zimy w tym roku nie było, nawet trawniki mamy zielone. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDear Giga, I liked walking with you and your nice company! Te architecture is wonderful!
OdpowiedzUsuńI taka jest przewaga babć mających wnuki w zasięgu "ręki". Moja teraz śmiga na nartach w Zakopanem. Może (?) odwiedzi babkę w przyszłym tygodniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zimowo, ale wypad i tak udany :) Mam nadzieję, że Pepie nie zmarzły łapki w tym śniegu, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOh, this old castle in very interesting. The most I liked is the stained glass...I see that the dog had lots of fun in deep snow!
OdpowiedzUsuńThank you for sharing these wonderful photos!
Would you like to follow each other? I'd be so happy! :)
http://vkusnosbety.blogspot.com
Hello Giga! Wow, this is a wonderful place!
OdpowiedzUsuńCinzia
Thank you for visiting my blog today and taking the time to leave a comment. So nice to meet other photographers here. I look forward to see your world through your lens.
OdpowiedzUsuńFantastyczna wycieczka pełna ciekawych miejsc i niesamowitych wrażeń !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beautiful pictures, wonderful compositions with snow beautiful buildings !! great!
OdpowiedzUsuńGiga, najviac ma pobavil exponát z poslednej fotky :-) Ani neviem, či som pás cudnosti už niekde naživo videla. Pekná prehliadka fotografií kultúrnych pamiatok Poľska. Ja tiež navštevujem takéto miesta radšej počas iných ročných období, nie v zime.
OdpowiedzUsuńPozdravujem!
Môj predošlý komentár bol stý v poradí :-) To ti musí dať veľa práce, ak aj ty navštevuješ minimálne sto blogov. Pre mňa je to nepredstaviteľné.
OdpowiedzUsuńEine wunderschöne Foto-Reportage!
OdpowiedzUsuńVielen Dank fürs Teilen!
Herzlichst
Margrith
Precioso castillo y palacio. Muy tierna la foto de Pepa en la nieve. Supongo que tu nieta lo pasó muy bien.
OdpowiedzUsuńPas cnoty zrobił największe wrażenie:)!! ha ha!
OdpowiedzUsuńa Swierklaniec i pałac kawalera- byłam tam chyba z 12 la temu na imprezie firmowej, faktycznie woow.
:)
jakim aparatem cykasz focie?:D
OdpowiedzUsuńcoucou ma giga et bisoussssssss de Belgique
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka:)
OdpowiedzUsuńHi, I am other time with the smile in my face with your pics. Have a nice weekend
OdpowiedzUsuńOlá, magnifica fotorreportagem que mostra na perfeição a beleza das antigas construção e o ambiente frio, a Pepa está feliz, gosta da neve.
OdpowiedzUsuńAG
Eine tolle Burg, danke für die schönen Fotos :)
OdpowiedzUsuńSchönes Wochenende
Eva
I'm glad you're with us too! Hate when that computer stuff happens! So frustrating. Loving all that snow you have:) All my best. Chris
OdpowiedzUsuńA very interesting place. Pepa is cute.
OdpowiedzUsuńa jaki to jest model dokładnie tego aparatu?:D
OdpowiedzUsuńHallo Giga
OdpowiedzUsuńDas ist ein schönes haus mit viel speciale sachen.
Grüsse Bets
Mysle, ze i zima miejsca maja swoja urode, a co ja odkrylam, ze zima jest mniej ludzi, wiec nawet w turystycznych miejscach nie trzeba sie przepychac przez tlumy :)
OdpowiedzUsuńA swoja droga, to swietne miejsca wyszukujesz na spacery :)
Pozdrawiam
Nawet w zimie można znaleźć urokliwe miejsca do sfotografowania, a zabytki nadają się do tego jak żadne inne.
OdpowiedzUsuńWidzę, że zainteresował Cię pas cnoty, zawsze uważałam te pasy za makabryczne ograniczanie życia kobiety.
Cieplutko pozdrawiam.
excellent samedi giga
OdpowiedzUsuńAmazing place, beautiful shots
OdpowiedzUsuńCiao
Stefano
Dobre zdjęcia, ciekawe rzeźby. Podobnie jak drzewa w parku i Pepa hasig na śniegu :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńFascinating post.....thank you!
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsca pokazałaś wnusi.
OdpowiedzUsuńZnam je wszystkie i chętnie je znów zobaczyłam u Ciebie. Zdjęcie z Pepą w śniegu - słodkie.
Miłej niedzieli.
Tolle Bilder! Ich besuche auch gerne alte Schlösser!
OdpowiedzUsuńLG kathrin
That stairwell is amazing. Wonderful sights right through.
OdpowiedzUsuńschöne Rundreise wo ich wieder neues kennengelernt habe. Ach, der arme Hund so tief im Schneee!! Schönen Sonntag Dietmut
OdpowiedzUsuńexcellent dimanche ma giga
OdpowiedzUsuńBO najlepsze są wyprawy z babcią! Sama kiedyś byłam zabierana przez swoją babcię w różne rejony Polski. Takich wypraw nie zapomina się nigdy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
The walk I did with you was very interesting. I like the images.
OdpowiedzUsuńI wish you a beautiful new week!☺
Hallo Giga,
OdpowiedzUsuńwie viele interessante Orte du besuchen kannst, das ist wirklich schön für dich.
Die Skulpturen gefallen mir besonders.
Gruß, Anette
Za każdym razem, kiedy do Ciebie zaglądam, odkrywam nowe, niezwykłe miejsce, którego nie znam... dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPepa piękna!
Cool stuff.
OdpowiedzUsuńWiele uroczych miejsc udało Wam się odwiedzić, to na pewno był bardzo miły dzień. Niesamowite są te dziwaczne rzeźby, cóż za wyobraźnia.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczności.
bon lundi ma giga
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie wolę podróżować kiedy jest ciepło, a wokół zieleń się panoszy, ale i w tych szarych miesiącach trzeba się trochę poruszać;)Za to i tak widzę słoneczko dopisało i zdjęcia wyszły bardzo ciekawe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZimowo tam :) Nigdy tam nie byłam a jak widać na zdjęciach to piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
coucou ce mardi ma giga
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WIZYTY I BARDZO MIŁE KOMENTARZE. POZDRAWIAM SERDECZNIE :)))
OdpowiedzUsuńΤι ενδιαφέρουσα εκδρομή μας πήγες!!!
OdpowiedzUsuńΕνθουσιάστηκα με τις υπέροχες φωτογραφίες σου!
Η Πολωνία έχει θαυμάσια μνημεία και πολύ εξαιρετικά εκθέματα!
Είναι θαυμάσιο να είσαι με την εγγονή σου!
Πολλά φιλιά
magda , DZIĘKUJĘ ZA TWOJE MIŁE ODWIEDZINY I ŚCISKAM MOCNO. :)))
OdpowiedzUsuńSwierklaniec znam, ale o innych miejscach nie slyszalam, az mi wstyd!
OdpowiedzUsuńKatarzyna. może jeszcze kiedyś tam trafisz :)
OdpowiedzUsuńWhat a variety you have! Great pics!
OdpowiedzUsuńFinding snowdrop, even when only one, must have given you hope for spring. Pepa looks so cute! Thanks for taking us along with you in such a beautiful city Albi.
OdpowiedzUsuńYoko
Ciekawe opowiadasz, pokazujesz warte obejrzenia miejsca, zainteresował mnie pas cnoty 😊 jaką torturą musiało być noszenie czegoś takiego i na jak długo go zakładano..
OdpowiedzUsuńIndrani, stardust, onuferka - pięknie dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWoua, it's just wonderful, the snow, the castle, it's like a dream for me..I never been to Poland and I hope one day to visit your country!
OdpowiedzUsuńbarbizon,Poland is a beautiful and welcome to my country. Regards.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa wycieczka, Giga, Wnuczka i Pepa razem "on the road." I love the historic castles and your information about them as well as the photos. It is interesting how some modern art is being integrated into them. Pepa w sniegu, bardzo miła! As for your computer troubles: Ja denerwowałam się tak samo with my new camera!!
OdpowiedzUsuńI quote Tenia:
" Masz rację,że wiosną parki byłyby piękne, ale zaśnieżone też mają swój urok."
Gigo, your notes IN POLISH on my blog mean a lot to me, dziękuje serdecznie.
Sketchbook Wandering, cieszę się, ze lubisz moje pisanie u Ciebie w języku polskim :)
OdpowiedzUsuńProszę tak blisko a tak daleko .Moja wnuczka mieszka w Sosnowcu,ja w Orzeszu, koniecznie muszę zabrać ją Waszym szlakiem,Wspaniała wycieczka, świetny pomysł.Serdecznie pozdrawiam koleżankę , też emerytka ;)
OdpowiedzUsuńGabriela,moja wnuczka już dorosła, bo ma ukończone 18 lat lubi jeździć z nami na takie wycieczki. Może i Twoja polubi. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń