To co miłe szybko mija :( i tak też jest z wakacjami. Na początek były Włochy i trzydniowy pobyt nad jeziorem Maggiore otoczonym Alpami. Jadąc tam patrzyliśmy na góry w Szwajcarii,
a potem podziwialiśmy jezioro otoczony nimi i roślinność w niektórych miejscach.
Na jednej z małych wysepek na jeziorze, o nazwie Isola Bella, znajduje się pałac w stylu barokowym oraz włoskie tarasowe ogrody.
Do 1632 roku była to skalne urwisko, ale w tym samym roku Carlo III członek rodziny Borromeuszów (właścicieli między innymi tej wyspy) rozpoczął budowę pałacu dla swojej żony Izabeli D'Addy. Dzieło kontynuowali jego następcy i mimo przeciwności losu ( epidemia dżumy w Księstwie Mediolanu) uroczyste otwarcie pałacu miało miejsce w 1671 roku. Za czasów Giberta V Borromeusza (1751-1837) wyspa stała się popularnym miejscem odwiedzin sławnych ludzi. Był tam między innym Napoleon Bonaparte z żoną Józefiną oraz Karolina Brunszwicka Księżna Walii. Wcale się nie dziwię, że im się tam podobało, bo jest na co patrzeć i podziwiać.
Po ogrodzie spacerowały białe pawie, niestety nie chciały pokazać rozłożonych ogonów :(
Nad tym samym jeziorem, w pobliżu miejscowości Pallanza, znajduje się wspaniały ogród botaniczny Villa Taranto. Zajmuje powierzchnię ok. 16 ha i ma 7 km ścieżek oraz tysiące roślin. Powstał on dzięki szkockiemu kapitanowi Neil Mac Eachen, który pokochał jezioro i kupił w 1931 roku willę i teren wokół z zamiarem stworzenia ogrodu marzeń i stworzył go. Jest to ogród w stylu angielskim, ale są w nim i włoskie inspiracje (fontanny, oczka wodne, tarasy, wodospady). Ogród ten poniósł wielkie straty, gdy 25 września 2012 roku gwałtowny sztorm ( wiał wiatr z siłą tornada) zniszczył prawie 800 drzew i szklarnie. Ogród został zamknięty. Otwarto go po uporządkowaniu terenu w marcu tego roku. Ogród z pewnością bajecznie wygląda wiosną, gdy kwitną drzewa, krzewy i tulipany. Teraz kwitły dalie, a jest ich ponad trzysta gatunków. Spacer po tym ogrodzie był cudowny, chociaż przyznam, nogi mnie rozbolały :)
Pierwszy raz widziałam kwiaty latosu kwitnące nie w szklarni, ale na zewnątrz i w bardzo dużej ilości.
Będąc blisko Szwajcarii pojechaliśmy do Bellinzony pooglądać dwa zamki
oraz pospacerować po mieście. Odbywał się jakiś festyn i bardzo mi się spodobały stroje występujących, a szczególnie :)
Po trzech dniach pojechaliśmy do Francji, a później znowu do Włoch. O tym co tam widziałam, będzie następnym razem :)))
Obiecaną N I E S P O D Z I A N K Ą jest:
Jest to suczka rasy jack russel terrier i ma trzy i pół miesiąca. Jest małym pieskiem. Mam ją trzeci dzień. Jest wesoła i niegrzeczna :). Miała na imię Śnieżynka, ale ja ją inaczej nazwę, ale jak, jeszcze nie wiem :(. Nie mam jeszcze imienia, które by się mężowi, dzieciom i wnuczce podobało. Mam nadzieję, że uzgodnienia nie będą trwały długo :)))
Mimo iż mam już kolejnego pieska, mojego kochanego Tufika nigdy nie zapomnę !!!
a potem podziwialiśmy jezioro otoczony nimi i roślinność w niektórych miejscach.
Na jednej z małych wysepek na jeziorze, o nazwie Isola Bella, znajduje się pałac w stylu barokowym oraz włoskie tarasowe ogrody.
Do 1632 roku była to skalne urwisko, ale w tym samym roku Carlo III członek rodziny Borromeuszów (właścicieli między innymi tej wyspy) rozpoczął budowę pałacu dla swojej żony Izabeli D'Addy. Dzieło kontynuowali jego następcy i mimo przeciwności losu ( epidemia dżumy w Księstwie Mediolanu) uroczyste otwarcie pałacu miało miejsce w 1671 roku. Za czasów Giberta V Borromeusza (1751-1837) wyspa stała się popularnym miejscem odwiedzin sławnych ludzi. Był tam między innym Napoleon Bonaparte z żoną Józefiną oraz Karolina Brunszwicka Księżna Walii. Wcale się nie dziwię, że im się tam podobało, bo jest na co patrzeć i podziwiać.
Po ogrodzie spacerowały białe pawie, niestety nie chciały pokazać rozłożonych ogonów :(
Nad tym samym jeziorem, w pobliżu miejscowości Pallanza, znajduje się wspaniały ogród botaniczny Villa Taranto. Zajmuje powierzchnię ok. 16 ha i ma 7 km ścieżek oraz tysiące roślin. Powstał on dzięki szkockiemu kapitanowi Neil Mac Eachen, który pokochał jezioro i kupił w 1931 roku willę i teren wokół z zamiarem stworzenia ogrodu marzeń i stworzył go. Jest to ogród w stylu angielskim, ale są w nim i włoskie inspiracje (fontanny, oczka wodne, tarasy, wodospady). Ogród ten poniósł wielkie straty, gdy 25 września 2012 roku gwałtowny sztorm ( wiał wiatr z siłą tornada) zniszczył prawie 800 drzew i szklarnie. Ogród został zamknięty. Otwarto go po uporządkowaniu terenu w marcu tego roku. Ogród z pewnością bajecznie wygląda wiosną, gdy kwitną drzewa, krzewy i tulipany. Teraz kwitły dalie, a jest ich ponad trzysta gatunków. Spacer po tym ogrodzie był cudowny, chociaż przyznam, nogi mnie rozbolały :)
Będąc blisko Szwajcarii pojechaliśmy do Bellinzony pooglądać dwa zamki
oraz pospacerować po mieście. Odbywał się jakiś festyn i bardzo mi się spodobały stroje występujących, a szczególnie :)
Po trzech dniach pojechaliśmy do Francji, a później znowu do Włoch. O tym co tam widziałam, będzie następnym razem :)))
Obiecaną N I E S P O D Z I A N K Ą jest:
![]() |
Zdjęcie z pierwszego dnia w domu. |
![]() |
Zdjęcie z pierwszego pobytu w ogródku. |
Mimo iż mam już kolejnego pieska, mojego kochanego Tufika nigdy nie zapomnę !!!
Ile pięknych zdjęć w jednym wpisie, aż mi oczy grają. Musze zapamiętać nazwę tego miejsca i kiedyś tam pojechać KONIECZNIE
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie pływające formy do tarty :))))
Psiak śliczny :)
Beautiful pictures. Congratulations.
OdpowiedzUsuńSą tam piękne zdjęcia ..... już odwiedziliśmy wiele pięknych miejsc.
OdpowiedzUsuńDziękujemy za dzielenie się z nami.
Ciepłe pozdrowienia i miłego weekendu życzenia, Joop
http://joopzandfotografie.blogspot.nl
Hermoso lugar y maravillosas flores.
OdpowiedzUsuńAle zdjecia a tym samym miesca ktore odwiedzilas! lubie takie, ile kolorow, jakie ogrody...ta kisc czerwonych kwiatow zwisajaca z drzewa? nigdy czegos podobnego nie widzialam...Twoj nowy piesek przefajny..ta latka na oku bardzo zalotna. Sciskam serdeczne
OdpowiedzUsuńWitaj Gigo!
OdpowiedzUsuńZdjęcia z wakacji absolutnie zachwycające!!!
A tarasowe ogrody powaliły mnie na obie łopatki;-)
Aż by się chciało natychmiast tam wybrać.
Sunia-niespodzianka urocza.
Może nazwij ja Kiwi? To dobre ogrodnicze imię dla Pani Psiny;-)
Buziaki ślę.
the gardens and castles you showed are absolutely beautiful, but it was the last few photos that stole my heart. i am SOOOOO glad you are getting another pup. she will never take the place of your other beloved, but it will make your home happy again.
OdpowiedzUsuń...ojej, jakaż ta niespodzianka do mojej suni podobna! Jakby nie patrzeć po rasie (choć moja to mix kundelki z beaglem), to krewniaczki, po psach - tatusiach rasy myśliwskiej:) Życzę jej dużo merdań ogonkiem :) Niechaj się chowa zdrowo!
OdpowiedzUsuńWakacje miałaś cudne...jak z bajki, albo z raju!
Serdeczności:)
Przepiękne zdjęcia!!!! Cudny pieseczek :DDDD
OdpowiedzUsuńCieszę się,że Twoje serducho zawładnęła ta piękna sunia.Powiem krótko Ty chyba byłaś na planie filmowym, gdzie kręcili przepiękną baśń,po prostu jest tam bosko, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWonderful gardens and old houses!
OdpowiedzUsuńCinzia
Gigo, zdjęcia z raju, cudne widoki,piękne wspomnienia, cudne...nigdy tam nie byłam, dzięki Tobie mogłam choć na chwilę znaleźć się s tych cudnych miejscach. A niespodzianka...:))")cudna, życzę Wam wszystkiego naj najlepszego:))))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.Niespodzianka Ci się udała.Psinka jest zajefajna:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprześlicznego masz pieska:)))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOi miten kaunis matkakertomus
OdpowiedzUsuńniin paljon kauniita rakenukksia ja isoja puutarhoja kauniita kukkia
Sinulla on ollut hyvä lomamatka
paljon olet nähnyt historiaa.
Niin kaunis koira lumikki on hyvä
nimi koiralle.
Kiitos että jaat meille näitä kauniita kuvia. Terveisiin Halit:)
What a great place to be Giga! You made a great series of it!! :-)
OdpowiedzUsuńGreetings from the Netherlands,
dzjiedzjee.blogspot.com
Gigo, byłaś w Edenie?
OdpowiedzUsuńPoznałaś cudowne miejsca.
Zachwycające zdjęcia, fantastyczna roślinność.
Wakacje miałaś urocze.
Sunia prześliczna. I ta plamka nad okiem? Zachwycająca.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne miejsca odwiedziłaś - jakże inne od naszych - było co oglądać, a niespodzianka przeurocza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe miejsca odwiedziłaś, taki odpoczynek lubię:)
OdpowiedzUsuńNowy piesek śliczny, suczki są urocze, takie inne od piesków, prawdziwe dziewczynki:) A ta rasa jest baaaardzo wesoła!Oby dobrze się chowała, na pewno będzie wspaniałym przyjacielem i kompanem do zabaw!
Gratuluję nowego przyjaciela :)
OdpowiedzUsuńWidoki piękne a psinka cudna.
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of a Italy, and doggy, I am pleased very much.
OdpowiedzUsuńOjej, aż pozazdrościć tego, co udało Ci się przez wakacje zobaczyć - piękne miejsca, mnie oczywiście najbardziej urzekło samo jezioro otoczone Alpami :)) Piesek śliczny, mam nadzieję, że da Wam wiele radości i wesołych chwil, a za miłość odwdzięczy się również miłością :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca odwiedziłaś, czekam kolejną relację :)
OdpowiedzUsuńPsina słodka, przesyłam głaski :)
Pozdrawiam,
How wonderful to visit two beautiful Italian gardens. The Isola Bella looks particularly enchanting with it being on an island. I look forward to the rest of the holiday photos.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że cię znów widzieć :))
OdpowiedzUsuńGiga piękna podróż. I jak na zdjęciach, jest to piękne miejsce ... i twarz pies jest bardzo ładny. Tutaj, jesień przyszła.
Życzę dobry weekend.
pocałunek.
Precioso viaje, las fotos son lindas lo mismo que la perrita. Muchos besos y bienvenida.
OdpowiedzUsuńWhat beautiful gardens! Good to see you had a good vacation. Thank you for taking us with you!Your photos really make me want to visit there,Giga.
OdpowiedzUsuńTomoko
Wakacje miałaś wspaniałe. Miejsca zwiedziłaś baaardzo ciekawe i piękne. Ciągle odkrywamy coś nowego. Żyjąc w zapędzeniu codziennego dnia, nie zdajemy sobie sprawy z urody Świata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Toľko nádhery a to je ešte len prvá časť príspevku o tvojej poslednej dovolenke. Ani jedno miesto nepoznám, nikdy som tam nebola. Páči sa mi tam.
OdpowiedzUsuńAj tvoj nový kamarát, vlastne kamarátka je pekná. Želám ti, aby si s ňou zažila veľa krásnych chvíľ.
Oj bardzo Ci dziękuję za tą możliwość powrotu do lata:))))I tej cudownej wędrówki, zaliczonej z wygodnej pozycji fotela:)))
OdpowiedzUsuńA zachwycać się obecną Śnieżynką jest mi bardzo trudno.Ponieważ brakuje mi odpowiednich słów, (coby nie były banalne):))Jest przesłodka i śliczna.
Oczywiście ,że bardzo serdecznie pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńHello dear Gica!
OdpowiedzUsuńWelcome back from vacation!
Beautiful places you visited, thank you for sharing!
I wish you a nice weekend as!
Embrace you with love!
Beautiful pictures! I am so glad that you have got another dog. We never forget the old we had, but it is nice to have a new pet. I have it tha same way with my cats.
OdpowiedzUsuńHave a nice holliday!
Am vazut acest lac din avion. Arata foarte frumos. Cu atat mai frumoase sunt aceste locuri vazute de aproape. Gradinile acelea terasate sunt impresionante. Nuferii sunt fantastici. Ai avut parte de niste momente unice.
OdpowiedzUsuńWidziałem na jezioro z samolotu. Wygląda bardzo ładnie. Szczególnie piękne są te miejsca widziane z bliska. Są to imponujące ogrodami. Lilie są fantastyczne. Miałeś jakieś wyjątkowe chwile.
Pozdrawiam
Witaj Gigo, cieszę się, że wróciłaś:). Piękne miałaś wakacje, urocz miejsca zobaczyłaś i cudowny piesek jest koło Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
P.S. Ja też już jestem obecna:)
Giga, welcome back to bloggers!
OdpowiedzUsuńI see you had nice time traveling. I love terrace gardens, they are wonderful. Also I love your new pet, she is lovely!
Hi Giga,
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, które zostały zrobione w wakacje.
Rozumiem, że masz nowego psa, myślę, że to piękny pies.
Życzę dużo szczęścia z nią.
Pozdrowienia Irma
Fantastische Bilder von einem wunderschönen Land!
OdpowiedzUsuńLiebe Wochenendgrüße schickt dir Crissi☺
Wow Erna,
OdpowiedzUsuńco piękne święto się skończyło. Piękne zdjęcia zamków, widoki gór i przyrody. I zobaczyć najpiękniejsze kwiaty mijania, ale także piękne ogrody. Bardzo ładne i kolorowe szczegóły. Naprawdę cieszyć się tym.
Cave, Helma
Happy i radość z małego psa!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Crissi
Great photos. Enjoyed the tour.
OdpowiedzUsuńCher Sunray Gardens
Masz piękne wspomnienia z wakacji... Sunia, prześliczna...A jaka fotogeniczna, wiedziała jak się ustawić do zdjęcia.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFine place full of colors .. Greetings from Spain
OdpowiedzUsuńI had to pinck a tear away seeing you have found yourself a new and lovely dog. I wish you both a wonderful and long life together.
OdpowiedzUsuńWhat a great holiday you had, so much to see.
Have a great weekend Giga.
W cudownym miejscu byłaś. Zdjęcia mnie zauroczyły. Nigdy nie widziałam białego pawia - jest cudowny!
OdpowiedzUsuńKwiat lotosu jest bajecznie piękny.
Piesiunio jest cudowny!
Jest malutki to może być trochę niegrzeczny. Wydorośleje to będzie bardzo grzeczny.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Estou encantada com suas fotografias, como sempre, muito lindas!!!
OdpowiedzUsuń¸.•°♡彡Ótimo sábado!
♡♫° ·.Bom fim de semana!
Beijinhos.
¸.•°❤❤⊱
Wszystko niesamowite ale niespodzianka jest namber 1
OdpowiedzUsuńWelcome back Giga:)Wonderful photos of great baroque style architecture, and lovely structured gardens with so many colourful blooms.
OdpowiedzUsuńI am so glad you got a new Jack Russel puppy.She is adorable!:)
Hugs.
OdpowiedzUsuńUrlop widać udany, to fajnie. Odwiedziłaś bardzo ciekawe miejsce :)
Pozdrawiam serdecznie
tyleeeeeeeeeeeee pięknych zdjęć, że nie wiadomo co zachwyca bardziej :))
OdpowiedzUsuńte kwiaty są niesamowite, aż trudno uwierzyć, że prawdziwe :))
COUCOU je passe rapidement nous sommes sous la pluie et l'alerte orange est là aussi
OdpowiedzUsuńje repasse regarder toutes tes belles photos demain
bisou bisou
Wspaniały wypoczynek, a piesek kochany. Niezapomniane chwile, które na pewno zostaną na długo w pamięci.
OdpowiedzUsuńWakacje miałaś wspaniałe co widać na zdjęciach. Psiak jest prześliczny, ma takie wesołe spojrzenie. Ciekawa jestem jak się będzie nazywał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Miejsce, które pokazujesz widziałam na jakimś turystycznym kanale albo o ogrodach świata i od tej pory marzy mi się.. A nowa piękność , niech się wspaniale chowa, dużo zdrowia i radości!
OdpowiedzUsuńQue show de fotos mostraste!!Adorei! abraços,chica
OdpowiedzUsuńWitaj! Suczka cudowna :) Dziś spotkała też Jack Russell Terrier i jestem chora-mały Reksio. Bardzo mi się spodobał i zachorowałam na tego pieska. Już sprawdzałam ogłoszenia, ale w mojej okolicy niestety nie ma szczeniaków.Szczeniak rozrabia, ale go ułożysz i będziesz pod urokiem nowego domownika. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWow, what a beautiful place to visit. I love the mountain scene and the beautiful gardens! So many lovely things to see, gorgeous photos. Thanks for sharing your trip! Have a happy day!
OdpowiedzUsuńYou have traveled a wonderful journey.
OdpowiedzUsuńIt is green, then colourful, and beautiful.
Bonjour chère Giga !!!
OdpowiedzUsuńQue tes photos sont belles !
C'est un vrai plaisir de voir toutes ces belles fleurs et ces beaux endroits au soleil !
UNE MERVEILLE !
GROSSES BISES d'Asie et meilleures pensées amicales ! Bon dimanche Giga ! :o)
Wonderful plant and garden images from your holiday dear Giga, so many beautiful flowers.
OdpowiedzUsuńYour little puppy is so sweet, such a beautiful little face. I know you miss your beautiful Tufi but I know you will find a special place in your heart for this little girl.
Warm greetings
xoxoxo ♡
Cara Giga, ci mostri delle foto magnifici di una parte d'Italia che conosco bene . Che bella gita ! Il tuo nuovo cagnolino è dolcissimo e riempirà la casa con la sua vitalità :-) Abbraccio.
OdpowiedzUsuńPreciosos ligares los que has visitado, yo estuve 8 dias de vacaciones.
OdpowiedzUsuńTu perro es muy guapo!! seguramente que ya os tendreis mucho cariño.
Saludos.
Witaj Gigo! Wspaniałe miałaś wakacje! Cudne zdjęcia, jak zawsze u Ciebie:) A Panienka urocza:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńThe gardens are magnificent and the palace and castles quite amazing. What a wonderful time it must have been and now that you are home you have a new dog to enjoy too.
OdpowiedzUsuńPiękna wyspa. Chciałbym się tam wybrać, choćby dziś. Szkoda, że to tak daleko.
OdpowiedzUsuńP.S.
Ja wciąż opłakuję swoją Azę.
Bellas imagenes y lugaras para disfrutar, me gustan, un cordial saludo, Rodisi
OdpowiedzUsuńPałac na wyspie przypomina wiszące ogrody Semiramidy. Roślinność przepiękna, tylko nie znam niektórych nazw.
OdpowiedzUsuńSuczkę moglibyście nazwać Tufinką.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za relację ze wspaniałej wycieczki.
Wow, kuinka kauniita kuvia:)
OdpowiedzUsuńWhat a lovely holiday you spent, Giga! Seeing from the lotus flowers blooming outside, it must have been warm enough. The places surrounded by the Alps is where I’m longing to visit, so thanks for this lovely tour with you.
OdpowiedzUsuńYoko
your holiday sounds wonderful giga.
OdpowiedzUsuńloved seeing your photos. they are just beautiful!
happy sunday~
:))
Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńYes! I love this wonderful collection of photos, beautiful colors, these places are pure beauty! Greetings!
OdpowiedzUsuńGiguniu - z calego serca gratuluje Ci psiuni. Tufik sie cieszy, ze jego pani bedzie miala znow psia milosc. Gratuluje Ci serdecznie. Czy to uratowany piesek?
OdpowiedzUsuńA reportaz wspanialy - ja mam odjazd od samych palm, a Ty tyle cudownosci pokazalas. Juz sie ciesze na nowe zdjecia. A psiunie fotografuj jak najczesciej - chocby dla mnie!
Cudowny miałaś wypoczynek,mnóstwo wrażeń, kolorów i zapachów które mam nadzieję jak najdłużej będą Ci towarzyszyć. I wiesz co...Niesamowita rzecz. Dzisiaj jak tu zajrzałam na dłużej zatrzymałam się na zdjęciu Tufika i przypomniałam sobie, że po wakacjach miał zawitać w Waszym domu i w Waszych sercach nowy czworonożny członek rodziny.I tak sobie pomyślałam, że może to już nastąpiło tylko trzymasz ten fakt w słodkiej tajemnicy. Śliczna psinka, wiem, że będzie szczęśliwie żyła przpełniona miłością swoich właścicieli. Tufik na zawsze będzie w Waszych sercach i naszej pamięci, a nowe łaciate szczęście wprowadzi niewątpliwie trochę chaosu. Ale co tam - psia miłość jest tego warta. Cieszę się, że znów będziesz miała towarzysza do spacerów i penetrowania ogrodu. Pozdrawiam niedzielnie.
OdpowiedzUsuńDearest Giga,
OdpowiedzUsuńYou selected a beautiful region for your vacation! One can enjoy nature and flowers + peacocks so much. Thanks to photos we can keep the memories alive.
Hugs,
Mariette
Bellísimo lugar, unos jardines preciosos para disfrutar y ver esos nenúfares.
OdpowiedzUsuńMe gusta tu nuevo amigo, aunque entiendo que tengas a tufika en la memoria y los buenos momentos vividos.
Un beso.
Piękne miejsce, piękne ogrody, aby cieszyć się i zobaczyć te lilie.
Podoba mi się twój nowy przyjaciel, choć rozumiem trzeba tufika w pamięci i dobrych czasów.
Całować.
Я рада, что у вас появилась собака, она красавица!
OdpowiedzUsuńФотографии ваши всегда интересны!
Olá!
OdpowiedzUsuńFiquei contente por rever um pouco da viagem que fiz no Verão passado aos Lagos Italianos e às Ilhas.É uma maravilha. Belas fotos.
Abraços.
M. Emília
Gorgeous places !!! I am so happy for you, dear Giga, that you have a new friend !!!
OdpowiedzUsuńWishing you a perfect week !!!
Pozdrawiam i buziak :)
Piękne miejsca, piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna podróż. Zdjęcia ukazują piękno miejsc odwiedzanych.
OdpowiedzUsuńPodane informacje są kompletne i dokładne.
Dobrej nocy.
Buziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
a very beautiful post with wonderful images !
OdpowiedzUsuńnice week !
Que lugares tan lindos y bellas fotografías!!!!
OdpowiedzUsuńUn besito y maravillosa semana...
No paras amiga y gracias a ello no dejamos de ver lugares maravillosos, por problemas de salud yo me he quedado sin vacaciones, pero.....
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Gratulacje z okazji zamieszkania z Wami nowego domownika! Piękna jest! :)
OdpowiedzUsuńMoże FIGA?
beautiful, beautiful pics :)
OdpowiedzUsuńJakie malownicze miejsce :) Cudo!
OdpowiedzUsuńGorgeous photos of a beautiful trip. I love the Hack Russell! It will give you many laughs! :))
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! Zachęcają do podróży. Psica urocza :) Ciekawa jestem jakie w końcu inie wybierzesz
OdpowiedzUsuńPieknie pokazujesz i opisujesz swe wojaże .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGIGA bonsoir
OdpowiedzUsuńce LAc est de toute beauté tu en as eu de la chance de passer à cet endroit
et j'adore cette fleur rouge qu'elle est belle ta photo
Et ces palmiers aussi et ce vert
j'adore
de toute manière j'aime la nature j'aime beaucoup le vert
la couleur de l'espérance alors espérons retrouver une vie plus calme il le faut je pense
Le paon et bien je n'en vois pas très souvent
j'aime lorsqu'ils font la roue mais toi aussi je le sais bien
Passe une belle soirée bise
Prześliczne krajobrazy,pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSo great photos Giga, this was like a piece of adventure.
OdpowiedzUsuńCute dog, good new week of Marit.
To niebieskie to ołownik? Cudne. W ogole te kwiaty, lilie, lotosy, wszystko tak kolorowe, że zazdrościć. U nas jesień już owija wszystko burym szalem, tylko liście kolorowe, bo nawet dalie ściął przymrozek...
OdpowiedzUsuńThanks for your comments. I've been away for a few weeks and found it difficult to get into the net. The network has been shaky inside the valley in Norway.
OdpowiedzUsuńNice pictures as usual. Superb nice pictures from Italkien. Great variety of alpine peaks, palms opch beautiful flowers. A totally different world, so beautiful. Have a nice day / brita
Coucou chère Giga et merci pour ta gentille visite d'hier soir sur mon petit blog.
OdpowiedzUsuńBISOUS d'Asie et bonne continuation !!!!
Noooo, dawno mnie tu nie było, dobrze ze mnie zmobilizowalas do odwiedzin. Mniejsza z wakacjami - psisko najważniejsze. Slodziak, po prostu slodziak. Gratuluje !!!!!!!! i bardzo się ciesze - to nie konkurencja dla Toffika.
OdpowiedzUsuńCóż to były za wakacje! Piękny kawałek świata. Ja oczywiście najbardziej zachwycam się kwiatami.
OdpowiedzUsuńGratuluję Grażynko nowego przyjaciela. Jest uroczy a z czasem przestanie być niegrzeczny. Pozdrawiam cieplutko.
Bises à toi chère Giga et bon après-midi ! :o)
OdpowiedzUsuńWitaj.Dzięki za wizytę. Wspaniała
OdpowiedzUsuńwycieczka, piękne zdjęcia, a przede wszystkim ciekawy i mądry komentarz do nich. I czego więcej trzeba? Dziękuję i proszę więcej.
Piesek milutki, na pewno wszyscy go pokochacie. Ja o swoim juniorku do tej pory nie mogę zapomnieć, a minęło już 7 lat.jest zimno,mało słońca to i humor jakiś taki.....
Pozdrawiam Ciebie i Twoich bliskich bardzo ciepło.
.
To wspaniale, że mogłaś spędzić tak cudownie czas odpoczynku, jest czego pozazdrościć, piękne miejsca i rośliny, niezapomniane wrażenia. Piesek jest uroczy na pewno tez będzie kochany, tego Wam życzę:))
OdpowiedzUsuńBajka, zdjęcia obłędne.To cudownie, że zechciałaś się podzielić wrażeniami z takiej nieziemskiej wyprawy :)Będę tu wracac bez końca, żeby nacieszyć oczy. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńwakacje wspaniałe!!!.., piękne miejsca odwiedziłaś a piesek no uroczy!!!! a raczej urocza , wygląda figlarnie:)))) serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńQueste immagini mi lasciano senza respiro, sono straordinariamente belle e incredibili! Grazie cara Giga,ti mando un bacione e una carezza al tuo bel cagnolino.
OdpowiedzUsuńCiao:)
Luci@
Dziękuję za wspaniałą wycieczkę - Zdjęcia piękne podzielić się z nami!
OdpowiedzUsuńMusi być dobrze doświadczenie
Pozdrowienia z Danii,
Dorthe
You visited wonderful places and I enjoyed seeing the beautiful gardens. I love the doggie pictures!
OdpowiedzUsuńWhat a spectacular, beautiful series of photos!!!
OdpowiedzUsuńver tus fotos son todo un espectáculo muy hermosas un abrazo.
OdpowiedzUsuńWspaniałe ogrody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Biały paw - totalna zaskoczka. ;)
OdpowiedzUsuńPo za tym pięknie pokazane miejsca. :) Ach ten inny ciepły klimat. A na dworze tak zimno. :)
Pozdrawiam. :)
Bardzo ładne tereny :)
OdpowiedzUsuńI can understand why you miss Tufika, but your new dog looks as if she will be a wonderful companion as well. The gardens are absolutely gorgeous. Thank you for sharing them with us.
OdpowiedzUsuńΑγαπημένη μου φίλη
OdpowiedzUsuńΠολύ χαίρομαι που είμαστε πάλι μαζί!Συγγνώμη για την απουσία μου. Τρεις μήνες είχα τα παιδιά και την μικρή Μάγδα. Έφυγαν πριν 15 μέρες.
Ο καλός καιρός συνεχίζεται και κολυμπάω καθημερινά.
Σιγά, σιγά θα ξαναγυρίσω στο μπλοκ μου.
Τι υπέροχο ταξίδι κάνατε στην Ιταλία, Ελβετία και Γαλλία!
Υπέροχες φωτογραφίες, συγχαρητήρια!
Να σου ζήσει το καινούργιο σου μωράκι, είναι πανέμορφο!!!
Κι εγώ θυμάμαι την Τουφίκα σου με αγάπη!
Συγχώρεσε με που θα γράφω στα Ελληνικά, για να μπορώ να πηγαίνω σ΄όλα τα φιλικά μπλοκς. Με τις μεταφράσεις, καθυστερούσα πολύ.
Σου στέλνω πολλά φιλάκια
Με αγάπη
Beautiful landscapes, gorgeous blooms!! So happy that you are adding to your family. I believe it's just what you need!!
OdpowiedzUsuńNice photos. Nice gallery !
OdpowiedzUsuńhttp://photoessencia.blogspot.com/
Un petit bonjour sur ton joli blog en ce jeudi !
OdpowiedzUsuńGROS BISOUS d'Asie
et belle journée à toi chère Giga !!!!
You have wonderful pictures! Have a lovely day :)
OdpowiedzUsuńHello Giga!
OdpowiedzUsuńWhat a lovely post with great photos of flowers and gardens!
Ii looks like you have had a ball visiting these places!
I had a look at your previous posts: amazing pictures there too!
Thanks for sharing these beauties!
Congratulations!
Ale bajeczne ogrody. A nowy lokator cudny. Ciekawa jestem imienia:)
OdpowiedzUsuńFabulous photos, and I enjoy seeing these!
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała ,żeby dla mnie ktoś pałać wybudował :-)))
OdpowiedzUsuńDrewniaki są extra :-0
Śliczna ta Śnieżynka, ale naszych przyjaciół na pewno nie zapomnimy...
Merci de ton passage sur mon blog ; je vois que tu as passé de belles vacances et vu de très beaux sites ; tes photos sont très belles .
OdpowiedzUsuńBellos lugares nos acercas con tus bonitas fotos.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Czytałem w całej bloglovin. Giga, czuję się tak komfortowo i tak zmieniłem ustawienia. A w pasku bocznym mam wszystko zapisane - Twój blog znajduje również odzwierciedlenie tam i czytać wiadomości z przyjemnością. Pytam bez obrazy. Czuję się tak wygodne! Dziękujemy za zrozumienie :) Co smutne uśmiech na ciebie?
OdpowiedzUsuńNie miałem tego na myśli. Przykro mi :)
Я всех читаю в bloglovin. Giga, мне так удобнее и поэтому я изменила настройки. А в боковой панеле у меня все сохранено - ваш блог тоже там отражается и ваши новости я читаю с удовольствием. Прошу без обид. Мне так удобнее! Спасибо за ваше понимание:) Зачем такой печальный смайл у вас?!
Я не хотела вас обидеть. Прошу прощения:)
dashuska, teraz rozumiem :))))))
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHello, Giga.
The encounter with your work is my pleasure.
Thank you for visit.
The prayer for all peace.
I wish You all the best.
Have a good weekend. From Japan, ruma ❃
Eine wundervolle Reise, die da gemacht hast mit wundervollen Fotos, die du uns mitgebracht hast. Vielen Dank!
OdpowiedzUsuńEs tut mir leid, dass es Tufiko nicht mehr gibt. Ich lese erst jetzt davon, ich hoffe er hat in 'Schneewittchen' eine würdige Nachfolgerin gefunden....
Liebe Grüße
Sisah
Que bonito!! Giga, visitas lugares realmente bonitos y preciosos
OdpowiedzUsuńAñoranzas de Tufi
Saludos!
Your new baby dog is really lovely!
OdpowiedzUsuńThis place on the lake is really enchanting, like in a fairy tale!What a wonderful trip you made!
thanks for visiting my post. I wish i could write in your language like you did in mine. your photos are beautiful and i would love to see all this myself, but seeing it through your eyes is very good. love the two dogs....
OdpowiedzUsuńI love your shots Giga..they are wonderful...
OdpowiedzUsuńLove all your beautiful photos of places I will never see in person. Thanks Giga :)
OdpowiedzUsuńbajeczny widok ;), pałac trochę przesadzony, ale ogród - przepiękny ;)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce i zdjęcia. A te kolory bardzo mi się teraz przydały, bo jakoś mi szaro ostatnio. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńto musiały być cudowne wakacje, a suczka jest urocza. Oby było Wam razem dobrze :)
OdpowiedzUsuńcudne miejsca widziałaś:)
OdpowiedzUsuńRasę jack russel znam bardzo dobrze, bo psa maja przyjaciele. To wesoły pies, zawadiaka;)
Co tam dużo mówić,tak wyobrazam sobie raj.
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA WSPANIAŁE KOMENTARZE. JESTEŚCIE KOCHANI I KAŻDY DOSTAJE PO BUZIAKU ZA NIE :))).
OdpowiedzUsuńI am loving the gardens. They really have some great designs! And those lily pads are HUGE! Thanks for sharing your trip. I just shared several of your garden pics with some of my garden friends!! Great stuff:)
OdpowiedzUsuńChris Rohrer, :)))
OdpowiedzUsuńAle pięknie!
OdpowiedzUsuńNowy członek rodziny też przesłodki ;)
Manitou, ślicznie dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia .... a Niespodzianka najpiękniejsza. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńAnonimowy, piękna, ale nie za bardzo grzeczna niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńTe kwiaty są zachwycające!
OdpowiedzUsuńTo prawda Kasiu :)
OdpowiedzUsuń