Dzisiaj kolejny szary, smutny, niby zimowy dzień. Nie było jednak mrozu i postanowiłam spróbować zrobić na balkonie zdjęcia, moim domowym kwitnącym kwiatkom. Wyniosłam doniczkę i zauważyłam, że na pobliskim drzewie siedzą wróble i patrzą.
Ten już nie mógł patrzeć, bo pomyślał, że kwiatkom jest zimno. Może i miał rację :-).
Skrzydłokwiat stoi na stoliku,
a on się wpatruje i zastanawia, co to będzie dalej.
A na stoliku pojawia się drugi kwiatek - kalanchoe.
Następny podgląda.
A ja zaczynam bawić się kwiatkami.
I znowu ciekawski, trochę ostrożniejszy , usiadł na dalszej gałązce.
Doniosłam jeszcze różę z wazonu i znowu "pstryk".
Temu, chyba już się znudziło oglądanie, bo sobie drzemie.
A ja jeszcze jedno wspólne zdjęcie robię.
Ten już nie mógł patrzeć, bo pomyślał, że kwiatkom jest zimno. Może i miał rację :-).
your blooms are beautiful, as are your cute sparrows. :)
OdpowiedzUsuńЦветы прекрасны!), а первое фото с воробьями очень понравилось!)
OdpowiedzUsuńSuper, zupełnie teraz biedaki nie rozumieją o co chodzi - mam byc zima, a tu róża!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
j.
Een mooie afwisseling van bloemen en vogeltjes....hier noemen wij ze musjes.
OdpowiedzUsuńGroetjes en een knuffel, Joop
Lots of sparrows, one flower, one sparrow, one flower, one....etc
OdpowiedzUsuńNice group and photo collection :)
Have a nice evening!
Greetings Miklos
Bardzo sympatyczne wróbelki. Musiałaś je podejść cichutko jak kotek.
OdpowiedzUsuńNydelige blomster. Du setter de sammen så fint. Spurven var også søt. Hilsen Marit
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty. Możesz je połączyć, aby ładnie. Sparrow był zbyt słodki. powitanie Marit
That's a beautiful story in grey and red, Giga ! Have a nice day, tomorrow !!!
OdpowiedzUsuńZaczęłaś wynosić świeżą "zieleninkę" to czekały na "popas".
OdpowiedzUsuńKiedyś wyjadły mi hiacynty- aż do cebulek. Szczęście, że wróbli jest teraz sporo, bo był czas, że ich populacja się bardzo zmniejszyła :)
Your pictures are all very beautiful and your flowers are lovely.
OdpowiedzUsuńdzisiejszy poranek był u mnie bardzo optymistyczny, bo śpiew ptaków mnie obudził:)_ Szkoda, że zbliża się ... minus 18:(
OdpowiedzUsuńU mnie też kwitną skrzydłokwiaty:) Piękne wróbelki:)
Bardzo fajne zestawienie.Pozdrawiam Andrzej.
OdpowiedzUsuńLiebe Giga
OdpowiedzUsuńSchön deine Blumen. Das hast du gut gemacht.
Die Spatzen Bilder sehen toll aus.
Ganz liebe Grüsse
Angela
Nie tylko udzie są zdziwieni stanem naszej pogody, ptaszki nie rozumieją dlaczego nie ma zimy. Pięknie uchwyciłaś wróbelki.
OdpowiedzUsuńStunning photographs
OdpowiedzUsuńAle miałaś wspaniały dzień a i wróblom się nie nudziło patrząc na Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajna historyjka, wrobelki sympatyczne a kwiatki pieszcza oczy!pozdrowienia zza oceanu::
OdpowiedzUsuńLove the contrast between the brown of the sparrows and the brilliant colours in the flowers - lovely!
OdpowiedzUsuńPrekrasne fotografije i boje!
OdpowiedzUsuńHvala ti na posjeti i lijepim komentarima:)
Fotos, las hace cualquiera. Pero de esta manera No. Esto ES ARTE. Excelente. Rubén. Argentina
OdpowiedzUsuńi love your pictures ! i was trying to find a translate button, but not sure if you had one - so wonderful to meet you :)
OdpowiedzUsuńBeautiful photos!
OdpowiedzUsuńThose sparrows on the bare branches are so lovely,Giga!
OdpowiedzUsuńI like your new header too.
Tomoko
Lovely bird friends always brighten even the most dismal winter day!
OdpowiedzUsuń~K
Your sparrows look similar to their cousins at my place.
OdpowiedzUsuńWróbli zawsze wszędzie pełno,a kwiatuszki kwitną pięknie. Chociaż one ożywiają ten szary świat.
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia śliczna przyroda
OdpowiedzUsuńŚwietnie skomponowana galeria:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Wspaniały bukiet kwiatów. Wróbelki strasznie sympatyczny. Gratuluję
OdpowiedzUsuńbardzo ladne fotki tych wrobelkow!!!
OdpowiedzUsuńSo wunderhübsche Bilder!
OdpowiedzUsuńBeautiful!!!
♥Crissi♥
Very nice story my deerest friend Giga and great flowers-photos!!!
OdpowiedzUsuńMany kisses and worm hug!
Lovely photos, Giga!
OdpowiedzUsuńSparrows are so cute. We also have a lot of sparrows, and tits in our yard, but they are so shy that it is difficult to photograph them.
Have a nice wednesday, Giga.
Wydaje mi się,że poza zdziwieniem dostrzegam w ich minkach i zadowolenie.Zawsze to łatwiej przetrwać.
OdpowiedzUsuńAle zaczynają straszyć dużym mrozem, co bez śniegu byłoby katastrofą zwłaszcza dla ozimin.
Kwiaty cudowne.Poprawiają zdecydowanie nastrój:))))
Pozdrawiam serdecznie
Lovely birds my friend..Amazing pics...Have a nice day
OdpowiedzUsuńGode billeder. Smukke blomster. Jeg holder nu allermest af dine fine fugle billeder.
OdpowiedzUsuńTak for kigget.
Ile wróbli! Pięknie ujęte, mnie się nie udaje złapać je w kadr, zawsze mi się coś poruszy :).
OdpowiedzUsuńA na widok kwiatów to aż się cieplej na sercu robi, jeszcze trochę i będziemy je mieć nie tylko w doniczkach czy w wazonie ;).
Jest na czym oko zawiesić....ptaszek - kwiat, ptaszek - kwiat....super!!! Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNice story about making the days brighter! beautiful flowers
OdpowiedzUsuńBeautiful images of your flowers dear Giga, I love kalanchoe flowers, I have some too.
OdpowiedzUsuńThe birds are so sweet, you were able to take some lovely photos of those curious little sparrows.
xoxoxo ♡
U mnie również siedzą na berberysach - całymi grupami :) i są tak utuczone, że nawet ich nie interesuje mój karmnik powieszony na tarasie. Chyba jeszcze nie pora na zimę :)
OdpowiedzUsuńPreciosa tomas como siempre, especialmente me ha gustado la primera en la que has pillado todos esos pájaros juntos.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Giga super.... i fotki i opowieść....jesteś wspaniała :)
OdpowiedzUsuńHola Giga!! Espero que hayas empezado el año muy bien!! Almenos lo muestras con unas fotos bellísimas!!
OdpowiedzUsuńSaludos
I have a flock of sparrows who arrive every fall and spend the winter in my forsythia. When the sun comes out, they get very cheerful and I can hear their happy chatter from inside the house.
OdpowiedzUsuńNiesamowite wróbelki, też zatęskniły za kolorami.
OdpowiedzUsuńU mnie coraz mniej świergoczących wróbli a więcej srok..
Hi, Giga! The contrast is interesting – the muted color of the outside with birds and the colorfulness of red and white flowers indoors. No wonder birds get curious. Nice shots!
OdpowiedzUsuńLubię Twoje obserwacje, Pięknie je potem opisujesz i pokazujesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne ptaszki i kwiatki śliczne zdjęcia są
OdpowiedzUsuńWszystkiego CI dzisiaj Życzę
Co Dobre, Szczęśliwe i Miłe
Co daje Uśmiech i Spokój, Radością napełnia chwile
Pozdrawiam serdecznie
Giga lo mas hermosos son tus fotos y la belleza del lugar, me encantas las flores y los gorriones, un abrazo.
OdpowiedzUsuńHi!
OdpowiedzUsuńLovely mix of birds and stunning flowers.
Greetings from sweden
/Ingemar
Me siento obligado a tratar de explicarte el significado de "no metáis la pata" (espero hacerme comprender).
OdpowiedzUsuńEn España se dice referente a "equivocarse", "hacer algo mal o fuera de tiempo","intervenir en mal momento", etc. etc.
Al mismo tiempo coincide que la pareja del pato o anade la llamamos "pata", que puede ser confundido con pata de animal, pata de mesa, (en broma tambien pierna humana) etc, etc.
De ahí el juego de palabras con la foto.
A lo mejor lo habías entendido, sino espero aclararlo con esto.
Un fuerte saludo y gracias por pasar.......... y espero "no haber metido la pata", ja,ja.
Por cierto, bonitas fotos las tuyas
Preciosa historia y bellas fotos.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Pretty, the flowers and House Sparrows. It's the way you do them.
OdpowiedzUsuńMuy bonitas las fotos Giga.
OdpowiedzUsuńSaludos!!
Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńZdjęcia, historyjka. No moja droga - pomysłowa kobieta z Ciebie :-)
Liebe Giga, die Bilder von den Vögeln sind Dir wirklich gut gelungen.
OdpowiedzUsuńlg kathrin
sparrows in my garden eat the plums, on the tree and those fallen on the ground.
OdpowiedzUsuńUna historia muy simpática. Preciosas tus flores. Yo tengo un kalanchoe como el tuyo.
OdpowiedzUsuńUn saludo
Bardzo miła historia. Piękne kwiaty. Mam kalanchoe same.
Pozdrowienia
º°❤ Olá, amiga!
OdpowiedzUsuń°º✿ Belos clicks, perfeitos.
º° ✿ ✿⊱╮Beijinhos. Brasil.
Istotą natury, życia i piękna ...
OdpowiedzUsuńBlog, który zasługuje na mój podziw ... dziękuję .... dziękuję za takie piękno.
Przytulić.
Really a very nice blog. Pictures of the sparrows are beautifully interspersed with flowers. This is really nice.
OdpowiedzUsuńGreetings, Helma
Så vakkre blometer og fuglebilder.
OdpowiedzUsuńHa en fin dag , klem Marit.
Das sind Raphael und Yvonne12 stycznia 2012 15:09
Hi Giga!
OdpowiedzUsuńCute little birds! Our garden is full with them!
Great flower pictures too!
Greetings
Yvonne & Raphael
I love it!
OdpowiedzUsuńYou got some beautiful pictures on a gray winter day. I like your photos of the sparrow and you arranged the flowers into a wonderful arrangement. Very well done.
OdpowiedzUsuńMasz piękne zdjęcia na szarym zimowy dzień. Podobają mi się twoje zdjęcia wróbla a ułożone kwiaty w cudowny układ. Bardzo dobrze zrobione.
I love to shoot sparrows, but are fearful! Congratulated for the wonderful post, Giga!
OdpowiedzUsuńPiekna historyjka i udane zdjecia. U nas znowu wichura i deszcz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Jestem tak źle, że komentarz od Ciebie.
OdpowiedzUsuńAle zawsze jestem tak szczęśliwy, za pozdrowienia, wiesz!
Przytul ode mnie!
Che belle queste immagini degli uccellini in inverno. Sembra sempre un miracolo che riescano a vivere nella stagione fredda.
OdpowiedzUsuńSaluti
Pekné fotky a vtipný komentár k nim :-) Mne sa z balkóna nepodarí odfotiť žiadneho vtáka. Nemám taký dobrý fotoaparát, aby som dokázala urobiť kvalitné fotky a naši bratislavskí vtáci sú veľmi plachí. Vždy, keď prídem s fotoaparátom, tak odletia :-(
OdpowiedzUsuńPekný večer, Daniela
De nuevo repasando si trabajo...
OdpowiedzUsuńMe encantó en particular la segunda fotografía...
Un fuerte abrazo,
Db.
Piękne zdjęcia, ze wspaniałym światłem, kocham te pyszne kwiaty. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńGreat story!
OdpowiedzUsuńHello Giga, even your birds look feeling very cold. Those kalachoe and Spathiphyllum are also growing here, they are thriving in wide ranges of temperatures. At least even if its gray outside you still have blooming flowers to keep you warm.
OdpowiedzUsuńI have the same little sparrows in my garden. Your kalanchoe and roses are so beautiful together. Happy gardening!
OdpowiedzUsuńBună Gica!
OdpowiedzUsuńWow cat sunt de frumoase!
Atat vrabiutele cat si florile!
Un sfarsit de saptamana minunat!
Cu drag te pup si imbratisez!
Hello, Giga.
OdpowiedzUsuńYour excellent shot enhances charm still more.
It is very sweet scene.
I thank for your kindness.
I wish You all the best. ruma ❃
Great shots of beautiful flowers and sparrows!
OdpowiedzUsuńHave a great weekend.
Oi Giga!!!
OdpowiedzUsuńQue lindas fotos,
As flores e os pássaros!
muito lindo,
Bom dia Giga!!!
Adriano.
Wiesz co Giga, chyba ty jesteś jak te wróbelki...w każdym bądź razie rozdajesz radość i uśmiech na prawo i lewo. Boże, co za kobieta!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i całusy zostawiam
Immagini meravigliose,traboccano di tenerezza! Grazie mia cara amica!
OdpowiedzUsuńUn bacio grande
Luci@
like ! :)
OdpowiedzUsuńwidzę że znowu nowe piękne zdjęcia ;] nie marnuje pani czasu ;)
OdpowiedzUsuńHi Giga.
OdpowiedzUsuńThe little birds are just so sweet. I love watching them. Your kalanchoe bouquets are just gorgeous. I love the red. I have two of them but I cannot get them to bloom. I am doing something wrong. LOL! Have a lovely weekend.
º°❤
OdpowiedzUsuńBom fim de semana!
Beijinhos.
Brasil
°º✿
º° ✿ ✿⊱╮
So many beautiful images of the little sparrows and the gorgeous floral arrangement.
OdpowiedzUsuńBeautiful series. Your photos are absolutely gorgeous and very artistic and different. Thank you, Giga..
OdpowiedzUsuńI am glad you looked at my pictures. Thank you for your lovely comment!
Enjoy your weekend!
zawstydziłem się troszeczkę :)
OdpowiedzUsuńpiękne wróbelki :)
Śliczna seria, ciekawe foty :)
OdpowiedzUsuńYou take such gorgeous photos of nature!
OdpowiedzUsuńWonderful series of the birds in very fine close up photographs. It is fantanstic to see this natural views of them. Best regards Senna
OdpowiedzUsuńJEST MI KOLEJNY RAZ BARDZO MIŁO, ŻE MNIE ODWIEDZACIE I TAKIE CUDOWNE KOMENTARZE ZOSTAWIACIE. JESTEM WAM ZA TO BARDZO WDZIĘCZNA I ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ. POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńSplendid shots of so many sparrows,
OdpowiedzUsuńand lovely photos of the flowers:)
Breathtaking, udało mi się z tymi wróbelkami. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWróblowatych coraz mniej. Niestety.
OdpowiedzUsuńZa to sójek, srok, gawronów,wron siwych, jastrzębi, nawet kruków mamy na potęgę. Ptasi drobiazg i nie tylko ma małe szanse na przetrwanie.
Max Max, masz rację wróbelków jest coraz mniej. Przegrywają niestety walkę o przetrwanie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń