Moje stare drzewka mają nareszcie pomalowane pnie,ale zima jeszcze jest- moje mini oczko zamarznięte.
Ale zobaczyłam też początki wiosny:
bazie
kwitnący piaris
przebiśniegi . krokusy i ciemierniki, które "wyszły śmiało z ziemi
( przy okazji mech też pokazał, że jest zielony).
Są pąki kwiatowe na:
różaneczniku
bzie
azaliipigwie
magnolii
oby tylko mróz ich nie "zniszczył" i pięknie rozkwitły wiosną
A mój zdrowiejący piesek był ze mną
How beautiful, the nature is reborn, your photos are wonderful!!!!
OdpowiedzUsuńGreetings
Z przyjemnością będę oglądać Twojego bloga, może wiele się nauczę... bo aż wstyd się przyznać że poza podstawowymi gatunkami kwiatów, to reszty nie znam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Santorini is unlike any other island, is something different, unique!
OdpowiedzUsuńI wish you the inside of my heart, to make your dream a reality!
It will happen ... you see ....
Tell me please,in wher place of Halkidiki visit;
Thank you Giga to answer my.
OdpowiedzUsuńLovely, you now very well Halkidiki.I am very glad for that!!
In the next post,we will go to Oyranoupoli and after that in Monasteries in Athos.
I have been in Varsobia, so beautiful town, 10 years ago.
Greetings
O bazie, to już wiosna blisko :)
OdpowiedzUsuńBazie są, a przyszła znowu zima :-(
OdpowiedzUsuńBom ver um pouco mais do verde que te cerca.
OdpowiedzUsuńO peludinho muito fofo - são seres especiais na vida da gente.
Abraços e feliz dia.