Miała być II część postu o Pradze, Pepa zapraszała :). Ja jednak zmieniłam plany i będzie on następny, a dzisiaj pokażę wyjazd do Krakowa. Prognoza pogody przewidywała, że sobota 10 grudnia będzie bez deszczu i dość ciepła jak na ten miesiąc. Zaproponowałam więc bliskim wyjazd do tego miasta. Pojechaliśmy w szóstkę ( mąż, córka, syn, młodsza wnuczka, ja i Pepa ).
Spacer zaczynamy od terenów wokół Wawelu
idąc Aleją Gwiazd.
Dochodzimy do smoka wawelskiego, którego chciała zobaczyć wnuczka.
W drodze do Krakowa opowiadałam jej o wiernym piesku Dżoku, koniecznie chciała popatrzeć na jego pomnik i widziała.
Następnie idziemy w stronę Rynku. Po drodze podziwiamy umieszczoną w szklanej gablotce szopkę.
Jesteśmy na Rynku.
Tutaj wnuczka przypatrywała się rzeźbie Igora Mitoraja
i karmiła gołębie.
Pochodziliśmy jeszcze z drugiej strony Rynku
chwilę między straganami,
a Pepa z mężem na nas cierpliwie czekała.
Następnie idziemy na Kazimierz, bo tam planowaliśmy zjeść obiad.
Co mnie po drodze zainteresowało sfotografowałam.
Obiad był pyszny, ale po wyjściu z "Zazie" Bistro już zmierzchało się,
a przed nami jeszcze Kładka Bernatka, którą chciałam zobaczyć i zobaczyłam, tym bardziej, że przedostatni dzień wisiały tam "rzeźby balansujące"( figury akrobatów) Jerzego Kędziory.
Po takim długim spacerze miałam dość, a właściwie moje biodro. Bolało, oj bolało, ale nie żałuję, bo dzień był cudowny :)))
Spacer zaczynamy od terenów wokół Wawelu
idąc Aleją Gwiazd.
Dochodzimy do smoka wawelskiego, którego chciała zobaczyć wnuczka.
W drodze do Krakowa opowiadałam jej o wiernym piesku Dżoku, koniecznie chciała popatrzeć na jego pomnik i widziała.
Następnie idziemy w stronę Rynku. Po drodze podziwiamy umieszczoną w szklanej gablotce szopkę.
Pochodziliśmy jeszcze z drugiej strony Rynku
chwilę między straganami,
a Pepa z mężem na nas cierpliwie czekała.
Następnie idziemy na Kazimierz, bo tam planowaliśmy zjeść obiad.
Co mnie po drodze zainteresowało sfotografowałam.
Obiad był pyszny, ale po wyjściu z "Zazie" Bistro już zmierzchało się,
a przed nami jeszcze Kładka Bernatka, którą chciałam zobaczyć i zobaczyłam, tym bardziej, że przedostatni dzień wisiały tam "rzeźby balansujące"( figury akrobatów) Jerzego Kędziory.
Po takim długim spacerze miałam dość, a właściwie moje biodro. Bolało, oj bolało, ale nie żałuję, bo dzień był cudowny :)))
Looks like you and your family had a wonderful driving to Prague!
OdpowiedzUsuńThose sculptures are fantastic! Glad you enjoyed walking so long!
Have a wonderful Christmas,Giga.
Beautiful photos, Giga! The sculptures are fantastic!
OdpowiedzUsuńGiga, despite your hurt in hip, you had a fun and your pictures show your trip very well. I liked the sculptures of a dragon and a dog, Pepa was patient too, good doggy!
OdpowiedzUsuńnie mogę przestać zachwycać się Pepą, koniecznie więcej jej zdjęć poproszę. :)
OdpowiedzUsuńspacer faktycznie piękny, dużo fajnych miejsc i pyszne miejsce na obiadek. :)
pozdrawiam serdecznie.
Hello, and a very good morning to you Giga. What splendid photos of the family trip to Krakow. There is a nice atmosphere about this city, and lots of wonderful things to see, I like the horse drawn carriage, the sculptures,... and love the unusual window with the red shutters and the bridge with all the different sculptured gymnasts. So sorry about the hip pain,...keep warm and rest now!:)
OdpowiedzUsuńkocham Kraków piękne miasto i widoki:)
OdpowiedzUsuńWitamy w pięknym Krakowie.
OdpowiedzUsuńZazi Bistro to jedna z moich ulubionych knajpek na Kazimierzu.
Widzę, że wycieczka była udana:)
Fantásticas fotos de lugares muito bonitos!
OdpowiedzUsuńAbraço
Un viaje precioso, me encantaría conocer Cracovia. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńBelo trabalho com fotografias espectaculares.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de boa semana.
Andarilhar
What a wonderful day you have.
OdpowiedzUsuńGiga!! zapalalam ochota do pojechania do Krakowa, Juz! wsiasc w pendolino i chociaz na dzien pojechac...bardzo fajny spacer i takiez zdjecia!
OdpowiedzUsuńSo beautiful interesting photos Giga - a wonderful driving to Prague!
OdpowiedzUsuńBlessed day
hug Crissi
Best regards!
OdpowiedzUsuńHello, Giga, what a lovely tour. Sounds like a great day with your family and your sweet Pepa. The sculptures are amazing. I love the dragon, dog and the trapeze statues. The sky shot is beautiful. Wonderful collection of photos. Happy Thursday, enjoy your day!
OdpowiedzUsuńTeillä oli hyvä perhe matka kauniseen kaupunkiin ihania patsaita ja rakennuksia.Pepakin jaksoi olla mukana Kiitos jakamisesta Hyvää joulun odotusta teille :)
OdpowiedzUsuńEnjoyed this tour with you :)
OdpowiedzUsuńChcialabym jeszcze kiedys zobaczyc Krakow, gdzie pomieszkiwalam w bardzo wczesnodzieciecym wieku, a potem juz nigdy wiecej tam nie bylam. Niestety lezy on nie na moich szlakach, wiec pewnie juz tam nigdy nie zawitam.
OdpowiedzUsuńPozostaje mi ogladac zdjecia w internecie.
Dzieki za zdjecia z pieknego zimowego Krakowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego zycze. 🎄
QUELLE SUPER BELLE SERIE BRAVO GIGA AMITIE
OdpowiedzUsuńHello dear Gica!
OdpowiedzUsuńGorgeous walk in Krakow, twilight shots I liked much, thank you sharing!
A beautiful day and I wish you much health!
I kiss and hug you!
Kraków jest piękny. Mogłabym spacerować godzinami po tych klimatycznych uliczkach.
OdpowiedzUsuńHi Giga! You've had a wonderful day;-) Greetings.
OdpowiedzUsuńKraków jest przepiękny. Zachwycam się nim ilekroć tam jestem. Wybieram się w tą sobotę, bo zapowiadają piękną pogodę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Estupendo reportaje de ese estupendo viaje.
OdpowiedzUsuńUn abrazo
Hello. Great photos. You have been a great trip. Although the pain came.
OdpowiedzUsuńHello. I enjoy these photos. I hope you do not push yourself too hard. Peaceful evening to you.
OdpowiedzUsuńCudowna relacja z Krakowa. To jest miasto do którego też zawsze bardzo chętnie wracam. Kiedy jestem w Krakowie, też lubię wpadać na obiad do Zazie Bistro. Grażko, jak zwykle cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Byłaś w moim ukochanym Krakowie, byłaś tam gdzie jestem codzień....Piękne zdjęcia, dziękuję za wspaniałą wycieczkę.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniały spacer, Kraków uwielbiam. W ubiegłym roku tam byłam. Cudowne zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne miasto. Dawno tam nie byłem. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastic time Giga, love them.
OdpowiedzUsuńThanks for this tour of Krakow. The balancing sculptures with the sunset background are wonderful!
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful city Krakau must be. You made beautiful photo's of it. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful day.
a wiesz że o tym piesku Dżoku to ja nie słyszałam;p
OdpowiedzUsuńGreat photos from Krakow. Pepa is so cute.
OdpowiedzUsuńGreetings.
Fajna wycieczka, lubie Kraków, to rodzinne miasto moich rodziców i czesto tam bywamy, szkoda tylko,że takie teraz przeludnione turystami, może zimą jest luxniej ale latem tłumy...pozdrawiam światecznie:))
OdpowiedzUsuńBom dia, belas fotos de Cracóvia, certamente que foi um agradável passeio.
OdpowiedzUsuńFeliz fim de semana,
AG
Fajny wyjazd. Rzeźba piękna. Pepa Też.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :) .
What a wonderful family trip! Hope your hip has already healed. The sculptures of acrobats are so impressive with the backdrop of darkening sky. Thanks for your comment on my last post of 2016 and this will be my last comment on yours. I so enjoyed the photo tours throughout the year. Take care of yourself. Lovely Christmas and Ney Year to all of your family and Pepa,
OdpowiedzUsuńYoko
le neige chez toi et bien bisous car ici soleil et moins froid giga
OdpowiedzUsuńОчень понравился мост с гимнастами, а интересно все.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wnuczka nie przestraszyła się tej rzeźby.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mieszkam w pobliżu Krakowa, bo chyba raz w miesiącu bym go odwiedzała.
Gorąco pozdrawiam.
Like a fairy tale :)
OdpowiedzUsuńMerry Christmas, my dear friend, and a Happy New Year !
Pozdrawiam cieplo i buziaki, Gigo !
U mnie też "po krakowsku" :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest gród Kraka, o każdej porze.
Podobał mi się ten spacer po Kracowa, nawet w nocy jest pięknym miastem. Jest to godne podziwu wysiłek zrobić, mimo bólu, spotykać się z rodziną i uczynić te wizyty.
OdpowiedzUsuńBardzo duże pocałunek.
Bonito lugar, con estatuas y detalles de gran belleza.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Tyle razy byłam w Krakowie, a o tym piesku i jego pomniku nigdy nie słyszałam. Szalenie spodobały mi się zdjęcia tych rzeźb akrobatów na moście. Coś wspaniałego i pięknego :) Mam nadzieję, że z biodrem już lepiej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za link historii Dżoka. Piękna historia, ale równocześnie jaka smutna. Nie ukrywam, że po policzku poleciało mi kilka łez. Ta opowieść przypomina mi film "Mój przyjaciel Hachiko". Również o psiej wierności.
OdpowiedzUsuńPrzypomniala mi sie mmoja wycieczka. Krakow jest piekny!
OdpowiedzUsuńojeju a to pieseł...
OdpowiedzUsuńA very interesting tour and so many great things to see. Merry Christmas and Happy New Year!
OdpowiedzUsuńhello giga ici plus froid et gris en ce samedi et gros bisous
OdpowiedzUsuńHello Giga,
OdpowiedzUsuńA fantastic trip through your eyes, I enjoyed the dragon sculpture the most!
And Pepa's portrait!!
I hope you are feeling better and I wish you a Merry Xmas :)
Piękny zachód słońca pokazałaś na zjęciu. O zmierzchu bardzo ładnie prezentują się rzeźby na Kładce Bernatka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
A place of civilization to be seen.
OdpowiedzUsuńPepa seems angry. What have happened?
Τι υπέροχη πόλη αγαπημένη μου φίλη!
OdpowiedzUsuńΠολύ ενδιαφέρουσες φωτογραφίες! Σε ευχαριστώ πολύ για την ξενάγηση!
Δεν έχω πάει ποτέ, μακάρι να πάω κάποια μέρα...
Πολλά φιλιά και αγκαλιές!
Taki Kraków przede mną. dawno tam nie byłam...
OdpowiedzUsuńGiga, odpoczywaj, spacer faktycznie dlugi:) Sliczne niebo, [piekna ta kladka, musze sie tam koniecznie wybrac. Zatesknilo mi sie za Karkowem, lubilam tam jezdzic zima. Bo -spokojniej. Tak, jak napisalam w poprzednim komentarzu, jak dobrze, tak podrozowac z wnukami:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam krakowski Kazimierz i kulturę żydowską.Niestety,mieszkam tak daleko,że weekendowe wypady odpadają. Kraków to jedno z niewielu miast, w których chciałabym mieszkać,niestety,nie wyszło.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękny spacer po Krakowie i cudowną fotorelację !! Bardzo lubię Kraków zwłaszcza w świątecznej odsłonie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Grażynko, jak zawsze świetnie układasz reportaż. Wspaniałe zdjęcia :* Dziękuję za wycieczkę
OdpowiedzUsuń☆ه° ·.
OdpowiedzUsuńUm bonito passeio cheio de belas fotografias.
Bom fim de semana!
Beijinhos.
✧°ه.‿⎠
Wonderful photos!
OdpowiedzUsuńwonderful! happy Christmas, Giga!
OdpowiedzUsuńa dziś co robić będziecie?:)
OdpowiedzUsuńWonderful photos, another city that is absolutely worth visiting.
OdpowiedzUsuńHello Giga
OdpowiedzUsuńI like all the pictures from this blog
Greetings Bets
hello giga ici encore le brouillard trop froid ce dimanche et gros bisous
OdpowiedzUsuńKrólewski Kraków jest zawsze piękny i warto go zwiedzać w każdej porze roku.
OdpowiedzUsuńCo do czerwonego drzewa to jest dąb czerwony, który traci liście i kolor dopiero w styczniu, lutym.
Pozdrawiam serdecznie:))
Christmas greetings to you and your family and little pepa Giga - your trip to Prague was filled with lots of lovely sculptor and architecture to see.
OdpowiedzUsuńHello Erna,
OdpowiedzUsuńbeautiful pictures you show it to your trip.
I see the most beautiful itmes come by and that is also really enjoy.
Thank you for sharing.
I wish you a very happy new week.
Greetings
Kraków jak zawsze zachwycający:) Piękne zdjęcia! Serdecznie pozdrawiam Gigo i życzę dobrego tygodnia!
OdpowiedzUsuńBeautiful series of photos.. Happy holidays..:-)))
OdpowiedzUsuńDuży WYBÓR oryginalnych i interesujących szczegółów, Giga. Rzeźby SA Świętne. Do bardzo dobry Dzień dla swojej wnuczki, Pepa,
OdpowiedzUsuńBesos.
Ach ten Kraków! Piękne miasto. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsłonecznego pon:)
OdpowiedzUsuńHello Giga,
OdpowiedzUsuńVery nice pictures. Very impressive the special images of artwork.
And nice that castle on shot 5. And the last shots with acrobatic are great with a wonderful sky.
Kind regards,
Marco
bonjour en ce matin froid mais plus de soleil giga et pleins de bisous bien belges
OdpowiedzUsuńVotos de Feliz Natal,
OdpowiedzUsuńAG
KRAKÓW MOJE MIASTO POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE -klik
Estive um pouco ausente durante alguns dias. Mais não poderia deixar que o ano terminasse sem passar aqui pra deixar meu carinho e meus agradecimentos por termos caminhado pelo menos um pouco durante esse ano de 2016 nessa blogosfera. Muito obrigada!
OdpowiedzUsuńQue o menino Jesus esteja sempre presente na sua vida.
Desejo a você e à sua família um Natal de Luz e um próspero Ano Novo
Repleto de alegrias e bênçãos!
Boas Festas!
Feliz Natal!
Feliz 2017!
Blog da Smareis
Hola Giga, fabulosas fotos y precioso lugar. Pepa como siempre posa de manera muy profesional y además es muy guapa. Un beso.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne miasto i piękne zdjęcia. Niestety nie zostały tu jeszcze.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
Świetna fotorelacja jak zawsze. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Kiedy ja byłam w tym pięknym mieście...nie pamiętam. Zawsze przejazdem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
jak przygotowania do świąt?:)
OdpowiedzUsuńbonjour giga ici pas trop froid ce jour mais tout gris et bisous
OdpowiedzUsuńFrumoasa serie de imagini!
OdpowiedzUsuńImi place conceptul statuilor de pe pod!
Piękna seria zdjęć!
Podoba mi się koncepcja rzeźby na moście!
Pozdrawiam
u nas już tylko pichcenie zostało:D
OdpowiedzUsuńbonjour ma giga ici le soleil est là mais le froid aussi en ce jour brrr bisous
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka i ciekawa relacja-szczerze to ja byłam raz w Krakowie i nie wiele pamietam z tego miejsca-tym fajniej jest zobaczyć go u Ciebie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHay dolores que merecen la pena, porque llegan después de un día lleno de acontecimientos agradables. Ver la ciudad a través de los ojos de tu nieta no tiene precio.
OdpowiedzUsuńPrecioso reportaje, lugares muy bonitos y fotos fantásticas. Feliz Navidad!!! y los mejores deseos para el Año Nuevo. Saludos desde España.
OdpowiedzUsuńCzy smok nie obudził się niedawno podczas pobytu pana prezesa w Krakowie? Przecież smoki lubią dziewice. Pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńDearest Giga,
OdpowiedzUsuńSo sorry for your pain but as your photos show, it was well worth it!
What beautiful architecture you have in Krakow and in Poland in general.
My youngest sister-in-law did travel recently to Cracow and I would love to do that myself.
Loved the interaction of your granddaughter with the pigeons and near the statue.
Sending you hugs and wishing you a Merry Christmas!
Mariette
Piękny spacer. Dużo zdrowia, bys mogła jak najczęsciej zaliczać takie wycieczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
słonecznego czwartku:)
OdpowiedzUsuńhello ma giga et ici il pleut mais moins froid lol bisous a toi de Belgique
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną relację i serdeczności świąteczne zostawiam.
OdpowiedzUsuńKraków jest przepieknym miastem. Swietna wycieczka, troszke Wam zazdroszcze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę pieknych, spokojnych Swiat!
Planowałam Święta spędzić w Krakowie ale niestety nie mogę:((może już w nowym roku mi się uda..., ciekawie go pokazałaś , jak zwykle zresztą. Miłych Świąt Grażynko...i w duuuuuużo zdrowia na Nowy Rok
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I WSPANIAŁE KOMENTARZE ORAZ POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńHello ma giga en ce jour JOYEUX NOELLLLLLLLLLLLLLLLLLLL
OdpowiedzUsuńwhat an interesting place - and a photographers dream!! such a pretty bridge, you captured some really beautiful moments!!!
OdpowiedzUsuńHasta aquí un interesante y divertido recorrido. Felicidades para 2017
OdpowiedzUsuńTeż planujemy z rodziną w tym roku wyjazd do Krakowa i zastanawiamy się jakie miejsce na nocleg wybrać. Sporo dobrych opinii ma hotel http://hotelsecesja.pl w centrum miasta. Waszym zdaniem to będzie dobry pomysł na nocleg?
OdpowiedzUsuń