PEPA powiedziała mi :))), a ja przekazuję Wam, co najbardziej zapamiętała z majowego wyjazdu.
- Śnieg w przełęczy Oberalp w Szwajcarii na wys. 2046 m.
- Lamę,
którą zobaczyła, biegając po łące ( Szwajcaria).
- Widoki na Dolinę Lauterbrunnen ( Szwajcaria),
które podziwiała stojąc w trawie wśród kwiatów.
- Wycieczkę stateczkiem po Jeziorze Thun (Szwajcaria),
na której była bardzo grzeczna.
- Czarną krowę w Szwajcarii, która pokazała język :)
Pepie, gdy ona się bawiła piłeczką
- Fontannę na Jeziorze Genewskim, której strumień wody wzbija się na wysokość do 140 metrów,
chociaż i kwiatek w tej malutkiej fontannie w Genewie też ją zainteresował.
- Górę Matterhorn o wys. 4478 m w Szwajcarii,
gdzie, żeby ją zobaczyć, musiała jechać pociągiem.
- Kaczkę hełmiatkę na Jeziorze Annency we Francji,
do której by z pewnością popłynęła, ale nie mogła, bo była na smyczy.
- Wodospad Krimml w Austrii,
gdzie się oblizywała, bo chyba na nos jej spadała mgiełka z niego, albo krople deszczu, bo padało.
Miłe wakacje były, ale się skończyły - tak twierdzi Pepa :)))
- Śnieg w przełęczy Oberalp w Szwajcarii na wys. 2046 m.
- Lamę,
którą zobaczyła, biegając po łące ( Szwajcaria).
- Widoki na Dolinę Lauterbrunnen ( Szwajcaria),
które podziwiała stojąc w trawie wśród kwiatów.
- Wycieczkę stateczkiem po Jeziorze Thun (Szwajcaria),
na której była bardzo grzeczna.
- Czarną krowę w Szwajcarii, która pokazała język :)
Pepie, gdy ona się bawiła piłeczką
- Fontannę na Jeziorze Genewskim, której strumień wody wzbija się na wysokość do 140 metrów,
- Górę Matterhorn o wys. 4478 m w Szwajcarii,
gdzie, żeby ją zobaczyć, musiała jechać pociągiem.
- Kaczkę hełmiatkę na Jeziorze Annency we Francji,
do której by z pewnością popłynęła, ale nie mogła, bo była na smyczy.
- Wodospad Krimml w Austrii,
gdzie się oblizywała, bo chyba na nos jej spadała mgiełka z niego, albo krople deszczu, bo padało.
Miłe wakacje były, ale się skończyły - tak twierdzi Pepa :)))
Pepa seems to have fun:) Very beautiful places!
OdpowiedzUsuńI was in Annecy last weekend ! love Genève too, a beautiful rich city
OdpowiedzUsuńand the beautiful lake ! A nice trip you made !
you little dog is so cute !
happy day
Śmieszna ta lama:)
OdpowiedzUsuńPepi se divertiu e aproveitou o passeio! Lindas fotos! beijos,chica
OdpowiedzUsuńI'm impressed with the views of Switzerland! I hope your memories are even more amazing!))) Lovely adventure for your puppy too!)) Thanks for sharing and have a great day!
OdpowiedzUsuńxoxo, Juliana | PJ’ Happies :)
Cudowne widoki, Szwajcaria jest piękna. Miło pooglądać przy tej pogodzie te ośnieżone szczyty nie tylko dla ich piękna, ale i ochłody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
I'm glad to see Pepa had an nice trip. Great pics!
OdpowiedzUsuńPepa did a snow bath, but he likes the sun. ;)
OdpowiedzUsuńPepa ma bardzo wiele miłych wspomnień. :)
OdpowiedzUsuńJak widze, na urlopie przezylyscie prawie wszystko.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia. Pozdrawiam cieplutko :-)
Wonderful post!
OdpowiedzUsuńBest regards!
Hoi Giga, Mooie fotoserie en die sneeuw lijkt me heerlijk nu het zo warm is rond 30-33 graden.
OdpowiedzUsuńEn dan Pepa, hij toont zich 'n waar fotomodel.
Groetjes kees.
Todas, todas las fotos son preciosas. Gracias.
OdpowiedzUsuńJakie przeżycia miała Pepa... :-) Ile wspomnień :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Looks like Pepa enjoyed her vacation!
OdpowiedzUsuńWhat a fun filled vacation Pepa had, loved following the adventures
OdpowiedzUsuńPepa ma bardzo interesujące życie, wspaniale jest mieć ciekawość świata Pepy:)
OdpowiedzUsuńHello Giga, What a lovely vacation for you and sweet Pepa. I love the view of the Matterhorn and the gorgeous Switzerland scenery. The lakes are beautiful there. Thank you for sharing your wonderful trip. Gorgeous photos. Enjoy your day and the weekend ahead!
OdpowiedzUsuńTa lama wygląda jak ślimak :))))
OdpowiedzUsuńCudna powinna się zwać. bo taka jest :)
OdpowiedzUsuńPodróżowanie z psiakiem w moim wypadku jest strasznie męczące. Moja to żywe srebro. Za to łazikowanie z nią to czysta przyjemność. Wszędzie węszy, wszędzie włazi tym samym potrafi człowiekowi pokazać coś czego nie zauważa :)
Serdeczności :)
Moja sunia w samochodzie była cicho i spokojnie leżała na tylnym siedzeniu. Układała się w taki sposób, żeby widzieć co się dzieje na drodze. Niezłą miałyście wycieczkę. Szwajcaria jest cudowna. Pozdrawiam:)*
OdpowiedzUsuńFantastyczna wycieczka;) Pepa miała super wakacje;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPs.jest bardzo podobna do mojego papika,i też pewno zadziorka ;)
To Pepa, podobnie jak Kira, pisze razem z Toba posty. Zdolna bestyjka! :)))
OdpowiedzUsuńsehr schöner Bericht, verstehe leider deine Sprache nicht. Grüsse Ernst
OdpowiedzUsuńAle miał piesek wakacje :) I ten śnieg w Szwajcarii!
OdpowiedzUsuńi loved pepa's tour! :)
OdpowiedzUsuńHello Giga,
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of the holiday, lovely to see the snow.
Here it is so incredibly hot, it is not normal anymore.
Pepa is a sweetheart.
Best regards, Irma
Pepa wyzwala we mnie przemiłe wspomnienia mojej suni, która już odeszła, ale są bardzo podobne i zawsze patrzenie na nią poprawia mi nastrój, więc bardzo Ci Grażynko dziękuję za zdjęcia i będę tu wracała i wzdychała do wodospadu, gór i kwitków :* i do Pepy
OdpowiedzUsuńWspaniale że podróżujesz ze swoją śliczną suńką !! Miło oglądać wspaniałą foto relację z wakacyjnych wspomnień Pepy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Beautiful photos from Switzerland! I have been there once, and I loved it ♡
OdpowiedzUsuńWhat a nice holiday you had , love your dog Nette
OdpowiedzUsuńbeautiful trip in Switzerland! nice holidays with a wonderful Pepa!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : D best greetings, Renata
Beautiful tour de photoes Giga!!Love the little dog in the snow!!
OdpowiedzUsuńАle Pepa !!!
OdpowiedzUsuńPepa widziała chyba więcej świata niż ja ;(
OdpowiedzUsuńPepa to szczęściara, taka młoda, a już tyle widziała, wąchała, doznała- ech zamieniłabym się z nią z wielką chęcią :) Pozdrawiam Cię Giga i Pepe baaaardzo serdecznie i ciepło.
OdpowiedzUsuńPepa razem ze swoją Panią miała świetnie wakacje. Suczka to prawdziwa podróżniczka. Zdjęcia są piękne, a lama urzekająca.:)
OdpowiedzUsuńNO I PEPA widziala wiecej niz ja, ale dzieki niej i ja moge co nieco zobaczyc. POzdrawiam Cieplo!!
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że wakacje Pepy są dłuższe! ale gratuluję spokoju i podróży!Pepo jesteś wspaniała podróżniczką i pani na pewno weźmie Cię na kolejny wyjazd!
OdpowiedzUsuńWhat fun Pepa had, and you also Giga. Great scenery.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNie dziwię się Pepie, że jej się podobało. Fajnie ma ta Wasza psinka, tyle podróżuje:)
Pozdrawiam:)
Lovely and happy photos of a great holiday !
OdpowiedzUsuńAleż Pepa miała w wakacje przygody:) Fajny pomysł na post:)
OdpowiedzUsuńBeautiful images of places you have visited dear Giga, little Pepa is such a sweet little dog, she seems to have enjoyed her vacation.
OdpowiedzUsuńWarm greetings
xoxoxo ♡
Pepe is such a lucky dog to see such beautiful sights!
OdpowiedzUsuńfotki rewelacyjne a Pepa widać bardzo zainteresowana tym wszystkim,fajnie,że może z Wami zwiedzać świat.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPepa wędrówniczka:)
OdpowiedzUsuńEinmal mehr wunderschöne Fotos! Eine tolle Reise und Pepa hat alles lieb mitgemacht.
OdpowiedzUsuńIn der Schweiz hast Du auch Regionen besucht, die in der Nähe meines Wohnorts liegen.
Es freut mich, wenn Du schöne Erinnerungen mit nach Hause genommen hast.
Herzlichst
Margrith
Często się zastanawiam jak odbierają świat nasi pupile. Wielu z nas ma psy czy koty, niektórzy jeszcze inne zwierzęta. Co one widzą i jak? My, ludzie, twierdzimy o ich percepcji to czy owo, ale czy się nie mylimy? To interesuje mnie najbardziej. Wierzę, że Pepa widzi i słyszy, co oczywiste, znacznie więcej niż jej państwo. Jeśli Wy bawiliście się dobrze, to Pepa jeszcze lepiej:) Zdjęcia udane, chociaż w/g mnie za bardzo zmniejszone. Na większych więcej można zobaczyć:) Nie mam już sokolego wzroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Szczerze mówiąc bardzo zazdroszczę Pepie tak wspaniałego urlopu.Milego dnia.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDobrze było zobaczyć fajny śnieg i ośnieżone szczyty w letnim upale :)
Precioso viaje para Pepa y compañía. Besos.
OdpowiedzUsuńIle wspomnien ;) Wiecej zdjec ze Szwajcarii ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
Ho ho, zazdroszczę Pepie pięknych widoków. A jeziora Annecy najbardziej! Mam stamtąd miłe wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuńHello dear,Gica!
OdpowiedzUsuńSwitzerland Beautiful pictures!
I miss to walk by boat on Lake Geneva!
A wonderful weekend!
Kisses and hugs!
Piękne zdjęcia i podróż niesamowita. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAle naoglądała :) Świat jest wielki i piękny! Chyba najbardziej zdziwił ją śnieg latem. Wydaje mi się, że bardzo lubi z Wami jeździć, jest taka zaciekawiona wszystkim co widzi :)Piękne wakacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Great collection of photos of your trip. I am impressed by the beautiful snow in summer.
OdpowiedzUsuńZ Pepy to prawdziwy globtroter i widać, że zna się na zwiedzaniu. Szkoda tylko, że zawsze jest na smyczy, która ją ogranicza.
OdpowiedzUsuńSerdeczności w niezwykle upalny dzień.
Gigo jakie wspaniałe, rześkie zdjęcia szczególnie dzisiaj miło wyobrazić sobie taką bryzę z fontanny, albo rejs statkiem :-)
OdpowiedzUsuńJak Pepa znosi te temperatury?
Immagini stupende!
OdpowiedzUsuńBuon pomeriggio da Beatris
Dear Giga, it seems taht Pepa has spent good holidays!Great places you visited with her! Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńBonjour Giga, tes photos de Suisse sont superbes.
OdpowiedzUsuńPepa a certainement eu beaucoup de plaisir dans la neige.
La traduction Google ne fonctionne pas...
Je t'embrasse et te souhaite une belle semaine ♥♥♥
Love your dog, Pepa. And she looks at everything, snow on the mountains, the Bull and many things. Thanks for the trip that you have taken.
OdpowiedzUsuńZ tej Twojej Pepy to jest jednak jedna wielka Pepa :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że Pepie tk się podobło, piękne momenty!
OdpowiedzUsuńCute critters....and those mountain views are gorgeous!! Have a wonderful weekend!!
OdpowiedzUsuńSehr schön ♥♥♥
OdpowiedzUsuńSchönes Wochenende
Eva
Mam nadzieję Kochana Grażynko ,że Twoja Pepa ma świadomość tak wspaniałej opiekunki przy której boku przyszło jej żyć:)
OdpowiedzUsuńNie jeden piesek mógłby jej pozazdrościć.
Widoki cudowne. To musiał być wspaniały urlop.Wszystko co dobre się kończy.Ale na szczęście pozostaje na zawsze w naszej pamięci.
Serdecznie i bardzo cieplutko pozdrawiam.
Lovely travel! Pepa looks so happy but you must have been happier with Pepa.
OdpowiedzUsuńYoko
album Pepy na szlaku trzeba wydać o :D
OdpowiedzUsuńCiao Giga, i tuoi viaggi sono sempre meravigliosi poi lo sono sempre di più perché c'è sempre Pepa, io adoro Pepa e vorrei tanto accarezzarla!!!! Bellissimi posti e bellissime foto, il Monte Cervino l'ho riconosciuto subito.
OdpowiedzUsuńUn abbraccio dall'Italia,
Laura
The Lama is beautiful. Same as the rest.
OdpowiedzUsuńpiesek mial super wakacje:)
OdpowiedzUsuńmasz racje bylo u mnie cos nie tak, poprawilam , sprobuj prosze teraz? mam nadzieje ze sie uda
pozdrawiam
regina
シ
OdpowiedzUsuńOlá, amiga!
Lindas imagens, cheias de ternura como a Pepa.
Bom fim de semana!
Beijinhos¸⋰˚✿
✿¸⋰˚✿
Przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTa Pepa to wie, co nam pokazać......
Pozdrawiam bardzo cieplutko, a Pepę kiziam za lewym uszkiem:-)
Muntii sunt foarte frumosi in aceasta perioada. La baza sunt verzi, la varf sunt inca albi.
OdpowiedzUsuńGóry są bardzo piękne w tym okresie. Przy podstawie są zielone, na górze jeszcze bieli.
Pozdrawiam
A lama się Pepie nie śni po nocach?:)
OdpowiedzUsuńPepa naprawdę cieszyliśmy się, że wakacje. Giga've zrobić bardzo ładny wpis, i pokazać te piękne miejsca.
OdpowiedzUsuńMały pocałunek.
Piękne zdjęcia ! Śliczny psiak :-)
OdpowiedzUsuńWhat wonderful memories Pepa has!! This scenery is just stunning!
OdpowiedzUsuńVEO QUE PEPA ES TU FIEL COMPAÑERA DE VACACIONES.
OdpowiedzUsuńABRAZOS
Dearest Giga,
OdpowiedzUsuńPepa belongs sure to the lucky and very much loved dogs for being included in a nice vacation!
Hugs to you,
Mariette
Hahahahah! Wspaniała notka :)
OdpowiedzUsuńKliknij proszę TUTAJ i zapraszam na swojego bloga! :)
Życzę miłej niedzieli !
www.izabielaa.blogspot.com
Deine Fotos geben einem das Gefühl von Freiheit und Urlaub .LG Karin
OdpowiedzUsuńEncantadoras, divertidas y alegres fotografías!!!...me gusta mucho ese simpático protagonista, jajajaaa!!!
OdpowiedzUsuńUn gran abrazo, Giga!!! ;)
Looks like a very happy dog!
OdpowiedzUsuńJaki sympatyczny , leki post!!!., Niezła podróżniczka z tej Pepy.., i koneserka zarazem:)))pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCzęsto słyszę od znajomych, że zazdroszczą mojej Mili możliwości podróżowania i też by tak chcieli...Ale wiesz co, chyba ich rozumiem, bo ja zazdroszczę Twojej Pepie :). Radosnego tygodnia Gigo.
OdpowiedzUsuńW czasie jednych wakacji tyle wspaniałych miejsc zobaczyć to wielkie szczęście, nie ma co zazdroszczę Pepie, że mogła z Wami pojechać :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń"Ontem foi embora.Amanhã ainda não veio. Temos somente hoje, comecemos!!!Qualquer ato
de amor, por menor que seja, é um trabalho pela paz" (Madre Teresa de Calcutá)
Imagens encantadoras...amei cada detalhe!
Um grande abraço, Marie.
Oj, to wielka z Niej podróżniczka. I jaka śliczna i przytulna. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie.
Coś muszę dodać!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Świat z punktu widzenia Pepy!
Doskonały pomysł!
Pozdrawiam:)
Zaproszę Cię do siebie za chwilę, bo właśnie przygotowuję nowy post.Zapewne już to widziałaś, ale może moje spojrzenie na to miasto będzie nieco inne.
Pa:)
Fantastyczne wakacje. Giga. i podziwiać piękne zdjęcia Pepa :))
OdpowiedzUsuńBesos.
magnificent: the country side and the dog....
OdpowiedzUsuńxoxo
Bshell
Boa tarde, lindas fotos, as da PEPA são fantasticas, revelam a felicidade da PEPA.
OdpowiedzUsuńAG
Pepa ma fantastyczne wspomnienia! Tylko pozazdrościć takiej wycieczki. Zdjęcia jak zwykle niezwykle udane! Pozdrawiam Cię Grażynko bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńJe repasse regarder tes photos plus tard bisous
OdpowiedzUsuńOhh.. Lovely dog.. Nice pics.. Happy summer..
OdpowiedzUsuńFantastyczna relacja z wycieczek. Podziękuj Pepe ode mnie za piękne zdjęcia i miłe wspomnienia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z PEPĄ!
OdpowiedzUsuńLindo!!!
OdpowiedzUsuńBelas as imagens.
I thank you for your kind visit.
OdpowiedzUsuńxo
BShell
Beautiful photographs.
OdpowiedzUsuńI love Switzerland!
Pepa zwiedziła więcej niż ja przez życie swe;p
OdpowiedzUsuńDas ist aber ein süßer Hund, tolle Fotos wieder :)
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße Eva
A fun and beautiful post Giga!
OdpowiedzUsuńAmazing places. I still have to go to Zermatt and Anecy. Hopefully, it will be soon.
OdpowiedzUsuńPiękne widoki. Niesamowita fontanna. Mam nadzieję, że kiedyś to wszystko zobaczę :)
OdpowiedzUsuńPepa cudowna.Z lamą musiały tworzyć duet idealny:)
OdpowiedzUsuńHermosa entrada......Pepa esta muy linda!!!
OdpowiedzUsuńUn besito.....feliz fin de semana...
będzie relacja górska na pewno:) za tydz jak wrócę
OdpowiedzUsuńNice trip and sceneries !
OdpowiedzUsuńOch urocza Pepa w cudownych okolicznościach przyrody. Serdecznie pozdrawiam i głaski dla Pepy posyłam :)
OdpowiedzUsuńUn felice fine settimana per te...ciao.
OdpowiedzUsuńHELLO MA GIGA ET PAS TROP CHAUD J ESPERE
OdpowiedzUsuńVotos para que tenha um excelente fim de semana.
OdpowiedzUsuńAG
ależ tam pięknie i jakie śliczne zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHi, Giga!
OdpowiedzUsuńnice memories Pepa has and I think you have too:))
I would like to see mountain, the snowy peaks, waterfalls. You're lucky had being there!
Have a nice day.
OdpowiedzUsuńLovely photos indeed!
OdpowiedzUsuńThank you for dropping by.
OdpowiedzUsuńxo
BShell
beau toutou giga
OdpowiedzUsuńCudne sa te widoki, to sie Pepa najezdzila :) maly piesek w dalekiej podrozy.
OdpowiedzUsuńPepa, miala mnosto wrazen, a Ty widokow "do zdjecia". Pamietam, jak mnie dawno temu zadziwil kolor wody w tym jeziorze. Szmaragdowy..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Great holiday for you and Pepa!!
OdpowiedzUsuńLovely childhood memories for me :)
Switzerland is a very beautiful country :)
Lovely post and great photos, giga :)
Keep well and enjoy the new week!
COUCOU MA GIGA
OdpowiedzUsuńLa verdad unas fotos muy bonitas...un abrazo desde Murcia....
OdpowiedzUsuńale urocza!
OdpowiedzUsuń16lipca.blogspot.com
Dziekuje bardzo :)
OdpowiedzUsuńIsso que é ferias. E a Pepa deve ter adorado.
OdpowiedzUsuńMeu cãozinho chama pepe. Adorei as fotos Giga.
Uma ótima semana cheia de sorrisos e calor do sol.
Pepa is the very best travel companion - always so interested and full of energy! Beautiful pictures of a magnificent country.
OdpowiedzUsuńhello ma giga en ce 14 juillet
OdpowiedzUsuńświetny post!
OdpowiedzUsuńEstupendas imagenes de Suiza, la foto del " Monte Matterhorn" muy buena.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Wonderfull fotos and dog, , greeting from Belgium in Mons
OdpowiedzUsuńHappy day and end week., greeting from Belgium in Mons
OdpowiedzUsuńhttp://louisette.eklablog.com
Witaj Gigo.
OdpowiedzUsuńMiałyście piękne wakacje,obejrzałyście niepowtarzalne miejsca i pewnie długo będziecie o nich pamiętać. Ciekawe kto dłużej?
Zdjęcia i widoki na nich bardzo ładne, ale mnie najbardziej zachwyciło zdjęcie kosmosów. Uwielbiam te kwiaty.W dzieciństwie nazywałam je motylkami a i dziś uważam ,że są delikatne , kolorowe i piękne jak motyle.
Pozdrawiam serdecznie:))
jolie serie et bisou ma giga
OdpowiedzUsuńFajny blog, piękne zdjęcia, przepraszam, że podglądałam ale nie śmiałam się odezwać,
OdpowiedzUsuńw każdym razie bardzo mi się podoba i bohaterka postów Pepa i to co piszesz i pokazujesz :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Anna Kowalska, nie rozumiem dlaczego nie śmiałaś się odezwać :(, ja się cieszę komentarzami od wszystkich tak samo :)
OdpowiedzUsuńJestem Gigo, jestem...ostatnio bywam ciagle w podrozy, to dalej to blizej...gdzies mi Twoje posty przemknely. Pepa sliczna miala podroz, a Ty widze,ze bylas jej wierna towarzyszka....sciskam Cie serdecznie
OdpowiedzUsuńHello Giga, you saw so many beautiful things! And Pepa is so charming! I never been to Switzerland and it's a shame! Good day dear Giga.
OdpowiedzUsuńOlá, resto de excelente semana e obrigado.
OdpowiedzUsuńAG
Hello Giga,
OdpowiedzUsuńVery nice shots. So cute with the lovely dog.
Shot 6 is great with the boat and the wonderful view at the back.
Many greetings,
Marco
Excellent pictures! Thank you for stoping by my blog! Greetings from Romania! Have a wonderful day!
OdpowiedzUsuńWyjazd pełen wrażeń :)
OdpowiedzUsuńTo się Pepa świata naoglądała a przy okazji i ja :)
Czekam na dalsze wrażenia.
Pozdrawiam
So wonderful shots!! Thank you for showing. Pepi is a well-behaved dog
OdpowiedzUsuńMany greetings Crissi
TOUJOURS TES BELLES PHOTOS PLEINES DE VIE GIGE BISES
OdpowiedzUsuńGIGA SORRY SO FAST
OdpowiedzUsuńKiitos Giga! Ihanasta matkasta on upeita kuvia Pepa enerkinen on kaikesta kiinnostunut Rapsutuksia pepalle Halauksin :)
OdpowiedzUsuńSzalenie miłe i zabawne to podsumowanie! I jak bardzo obfitujące w atrakcje :)
OdpowiedzUsuńTa krowa to nawet język czarny ma :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚLICZNIE WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA BARDZO MIŁE ODWIEDZINY I KOMENTARZE.POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńPepa się bawiła dobrze!! What a fantastic journey for you all. Pepa is intelligent, curious and well behaved, she is lucky to have such a life full of adventure. I hope someday to visit Switerland, oh my, how beautiful!!!!! Pozdrawiam ii ślę uściski. Rita
OdpowiedzUsuńSketchbook Wandering, życzę Ci podróży do pięknej Szwajcarii :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPepa, to wielka szczesciara:))))) Wiele osob marzy o takich wakacjach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ataner, myślę, że Pepa jest zadowolona, bo jest z nami przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńJust Gorgeous.. :-))) Regards..
OdpowiedzUsuńAna Mínguez Corella, dziękuję pięknie :)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe, wesołe wspomnienia:-)
OdpowiedzUsuńJoanna, BLOG M&M FASHION BITES - DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZE :)))
OdpowiedzUsuń