TUFI NIE ŻYJE :((((((((((((((((((((((((((((((((((
DZISIAJ ODSZEDŁ NA ZAWSZE MÓJ UKOCHANY PIESEK.
Wczoraj był jeszcze ze mną w ogródku,
a dzisiaj go już nie ma :(((((((((((((((((((((((((((
Nie cieszył się długo wiosną :((((((((((((((((((((((
To bardzo boli, więc wybaczcie, ale muszę dojść do siebie, aby znowu być z Wami !
oh, i am so very sorry, giga! i know the pain of losing a dear pet so well. my condolences to you...
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję...
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję, Giga - już nigdy nic nie będzie takie samo
OdpowiedzUsuńTo tylko mały zwierzak, i często wielki przyjaciel
Trzymaj się
Oooooo bardzo Ci współczuję, zawsze był z Tobą i zawsze będzie w Twoich wspomnieniach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie serdecznie.
Ooo, Giga. Tak mi przykro z tego powodu. W kwietniu zeszlego roku zmarl nasz pies i wiem jak to strasznie boli. Nie ma slow, ktore moglyby pocieszyc w takiej chwili wiec przesylam ci ciche usciski.
OdpowiedzUsuńTo je veľmi smutná správa. Je mi to ľúto.
OdpowiedzUsuńMatko kochana!
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję, przeżywałam takie smutki.
Trzymaj się:))))
Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów,aby przekazać co czuje:((((((((
OdpowiedzUsuńJestem myślami przy Tobie:((((
Bardzo Ci współczuję. Mam nadzieję, że za Tęczowym Mostem będzie nadal miał tak dobrze, jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuńWiem jaki to ból, bo sam straciłem kotkę.
Giga, lo siento mucho, es muy doloroso perder a la mascota que nos ha hecho tanta compañía y que tanto se la quiere.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Giga, przepraszam, to jest bardzo bolesne stracić zwierzę, które złożyło nam tyle firmę i dlatego chce.
Przytulić.
I am so sorry!
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro :/ Bardzo przywiązujemy się do zwierzaków. Ja też dziś się martwię bo od wczoraj nie wróciła nasza kotka :(
OdpowiedzUsuńGigo, bardzo Ci współczuję. Tak mi przykro.
OdpowiedzUsuńBoję się tego momentu.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
To musi być straszne!!!Trzymaj się kochana:(
OdpowiedzUsuńI'm so sorry...
OdpowiedzUsuńHugs
Cinzia
Współczuję bardzo...
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuje....bardzo, jest mi przykro...wiem co czujesz...też niedawno straciłam pieska....ehh...trzymaj się jakoś kochana....
OdpowiedzUsuńWspółczuję.....
OdpowiedzUsuń"Psia dusza"
OdpowiedzUsuńTo tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy Tobie jest psie niebo
Z Tobą zostaje jego dusza.
Bardzo mi przykro, ściskam :(
OdpowiedzUsuńKochana jest mi bardzo przykro,znam ten ból i bardzo Ci wspólczuję
OdpowiedzUsuńGigo, z całego serca Ci współczuję :((
OdpowiedzUsuńDochodź do siebie, kochana...
Gigo tak mi przykro ....brak mi słów ..
OdpowiedzUsuńPsy żyją za krótko :(
OdpowiedzUsuńImagino como estás triste. Sei bem dessa dor. Fica bem! Meu abraço sentido,chica
OdpowiedzUsuńNiemozliwe, przeciez w ostatnim poscie byl!! taki sliczny....w tamtym roku przezylam to samo i dwukrotnie, wiec wiem co to za przenikliwy bol...caluje
OdpowiedzUsuńgrazyna, zdjęcie Tufika jest wczorajsze, był nadal śliczny.
OdpowiedzUsuńGigo... przytulam z calego serca. Tak mi przykro, byl ukochanym czlonkiem Waszej rodziny.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie kochana. Wiem, ze to nie bedzie latwe, dobre mysli przesylam.
I am so sorry about losing your sweet baby. I have so enjoyed the photos of him in the garden and snow.
OdpowiedzUsuńCher Sunray Gardens
Tak mi przykro:(
OdpowiedzUsuńPrzytulam
Bardzo mi przykro... sama mam kotkę w domu i niesamowite jest to jak się człowiek zżyje z stworzeniem...
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam.
Serdecznie Ci współczuję. To był przyjaciel i członek rodziny- wiem, bo też miałam psy.Odszedł do psiej krainy szczęśliwości.Tulę Cię do siebie.
OdpowiedzUsuńthis is so sad ! your lovely little dog ! I'm so sorry...
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję. Wiem jak to boli. Jesienią pożegnaliśmy naszego wiernego towarzysza. Był z nami ponad 18 lat. Do dziś słyszę tupanie po parkiecie....W domu jest pusto. Nie wiem co napisać, przepraszam.
OdpowiedzUsuńNie wiem co napisać, żeby nie było to zbyt trywialne czy banalne... Z pewnością takie momenty są bardzo trudne...
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję. Trzymaj się ciepło i twardo!
C'est triste! Je suis désolée,chére Giga.
OdpowiedzUsuńDear Giga - and so sad for you to learn that you have lost your lovely dog Tufi♥
OdpowiedzUsuńLo siento mucho Giga. Un abrazo fuerte.
OdpowiedzUsuńOh I am so sorry to hear that - your heart must be aching. I hope you have many good times to remember.
OdpowiedzUsuńLo siento, un abrazo.
OdpowiedzUsuńDear giga, I am really sorry for your dog, I know how you feel, send you lots of hugs !
OdpowiedzUsuńQué triste Giga!!!! Un abrazo muy fuerte!!!
OdpowiedzUsuńI'm sorry Giga. A big hug from Spain!!
Giga, I'm very sorry to know about this. My deepest condolences. Hugs from Malaysia!
OdpowiedzUsuńOh Giga dear friend, I am so very sorry to read this sad news, so sorry that your beautiful Tufi has gone. My heart is with you in your sadness sweet friend, it is heartbreaking to lose a beloved pet.
OdpowiedzUsuńTake care my dear.
Love and condolences, Dianne.
xoxoxo ♡
...wiem co czujesz...Pamiętaj, św. Franciszek się nim dobrze zaopiekuje...
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Liebe Giga
OdpowiedzUsuńEs tut mir so unendlich Leid für Dich!
Herzlichst
Margrith
Imi pare rau pentru cainele tau. Sper ca florile primaverii sa te ajute sa treci peste acest moment.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu psa. Mam nadzieję, wiosenne kwiaty, które pomogą Ci przejść przez ten czas.
I am sorry for your loss...
OdpowiedzUsuńForces and hugs.
Giga, I'm very sorry. I know it hurts very much when you lost a best friend, as your dog was.
OdpowiedzUsuńI'm so sad to read that! May Tufi rest in peace in dogs paradise .I know how much it hurts.
OdpowiedzUsuńCałym sercem jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńszczerych wyrazy współczucia Giga ..... trzymać się..
OdpowiedzUsuńHello dear, Gica!
OdpowiedzUsuńFrankly I'm sorry for the loss puppy!
Do you want a quiet weekend!
Once again sorry!
This is so sad! I'm so sorry!
OdpowiedzUsuńGiguś, BAAAARDZO Ci współczuję!!! To naprawdę straszne!!! :(((
OdpowiedzUsuńJest nam bardzo przykro, że straciłaś przyjaciela.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się.
Bardzo mi przykro:(
OdpowiedzUsuńPrzytulam:*
It is heartbreaking to lose a beloved pet.
OdpowiedzUsuńI know what you feel Giga, and I wish you much strength to this loss.
Regards, Irma
Serdecznie współczuję. Na pewno nie cierpiał. To wspaniały piesek.
OdpowiedzUsuńBARDZO,BARDZO WSPÓŁCZUJĘ.......Serdeczne pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro ♥♥♥
OdpowiedzUsuńPomimo wszystko pozdrawiam i wiem,ze sobie poradzisz z tym smutkiem. Pozwodzenia i dużo sił!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi :(
OdpowiedzUsuńNie umiem sobie wyobrazić tego momentu, gdy przyjdzie mi pożegnać mojego wiernego przyjaciela. Ma już 10 lat i starsznie się boję tej chwili...
Gigo, nie martw się, teraz Twój Tufi znajduje się w psim raju i patrzy na wiosnę z góry.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Dearest Giga,
OdpowiedzUsuńOMG, I am SO sorry to hear about your lovely dog. I used to have one before I was 30 years old, he had lived with us only 6 years. My husband doesn't let me have one since then after he saw my deep grief.
Take Care of Yourself and thinking about you, my friend.
Sending you lots of love and hugs from Japan, xoxo Miyako*
Oooo, my dearest ... that's so sad ! He will live for always in your thoughts. Be brave !
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuje,wiem jak boli odejście takiego przyjaciela.Pozdrawiam.Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńBeatiful flowers and lovely dog.. A regard.
OdpowiedzUsuńComo siempre hermosas fotos,
OdpowiedzUsuńGigo,tak mi przykro...tylko tyle mogę powiedzieć,bo nic nie możemy poradzić,choćbysmy chcieli jak najbardziej.Doskonale wiem,co przeżywasz,ale musisz się z tym pogodzić. Na pewno te pierwsze chwile to szok,a potem przychodzi tęsknota,z która tez trzeba sobie poradzić.Trzymaj się ,myslami jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńGigo... Bardzo, bardzo Ci współczuję.. Trudno pogodzić się z odejściem Przyjaciela.. Przeserdecznie pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńRany! Bardzo mi przykro! Stracić kochanego zwierzaka to nic miłego! Jestem z Tobą! Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńjaka zła wiadomośc..... bardzo ci współczuję.... taka strata boli.... wiem że każdego to czeka ale....
OdpowiedzUsuńpotrzeba czasu aby oswoić ból.....
przytulam Cię mocno...
Ogromne wyrazy współczucia :-((
OdpowiedzUsuńMam psa i wiem doskonale, że jest pełnoprawnym członkiem rodziny i jego odejście naprawdę boli.
Trzymaj się i wracaj szybko do nas.
smutne to....., bardzo..:(((((
OdpowiedzUsuńOh no, i get tears in my eyes. I know how it feels when you are losing your most dearest friend. You two were so close together. I hope you take care of yourself.
OdpowiedzUsuńBest wishes and big hugs.
Marijke
Wiem jak to bili i serdecznie Ci współczuję. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCaluje Cie...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Dear Giga, I'm so sorry to hear that sad news..........
OdpowiedzUsuńHugs from your friend Flo in Japan.
Bardzo mi przykro :-( Bardzo lubiłam oglądać Tufika na zdjęciach :(
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Giga!
www.albumchwil.blogspot.com (zmieniłam adres swojego bloga)
Pozdrawiam
Kasia
Your dog is very cute. I like the blue flowers and the light falling on it.
OdpowiedzUsuńHave a good weekend,Giga.
Tomoko
Bardzo ciężko jest gdy utraci się ukochanego przyjaciela.Gigo,Kochana jesteśmy z Tobą.
OdpowiedzUsuńHej ;) w końcu zrobiłam zdjęcie mojej henny na brwiach, miałyśmy pierwsze zajęcia z henny i jeśli będziesz miała czas to zerknij do mnie i oceń czy nie wyglądam dziwacznie :D
OdpowiedzUsuńA po za tym chce dowiedzieć się czy masz jakiej typy filmów, które pojawią się w 2013 roku, bo zrobiłam małą listę, ale może Ty masz jakiś dobry film, na który warto pójść ;)
Zapraszam do mnie na nowy wpisik: ilonastejbach.blogspot.com
Nie ma słów którymi mogłabym wyrazić jak bardzo mi przykro. Jak zobaczyłam tytuł posta to chwilę trwało zanim dotarło do mnie co się stało.Wiem jak bardzo można kochać psa i jak bardzo boli, kiedy trzeba się pożegnać. Współczuję Ci kochana z całego serca.Mała istota, wielki przyjaciel...
OdpowiedzUsuńMy dear Giga, I am so very, very sorry to hear about your beautiful Tufi. I am so shocked and upset :-( I do know how you feel having lost several dogs myself over the years. One collapsed and died without warning at a very young age leaving me heartbroken. I know it will be a while before you feel like blogging again...don't worry we will all be here when you feel able to and until then you will be constantly in my thoughts. I am sending you many warm hugs. I really am so very, very sorry....
OdpowiedzUsuńMój drogi Giga, jestem tak bardzo, bardzo przykro słyszeć o swojej pięknej Tufi. Jestem bardzo zaskoczony i zdenerwowany :-( I wiem, jak się czujesz utraciwszy kilka psów się w ciągu roku. Jednym upadł i umarł bez ostrzeżenia w bardzo młodym wieku, pozostawiając mnie ze złamanym sercem. Wiem to będzie trochę czasu, zanim można poczuć się jak blogging znowu ... nie martw się wszyscy będziemy tutaj, kiedy czujesz stanie i do tego czasu będzie stale w moich myślach. przesyłam Ci wiele ciepłych uścisków. naprawdę jestem tak bardzo, bardzo przykro ....
So sorry about your dog. I am sure he had a wonderful life with you.
OdpowiedzUsuńGiga miłość, jestem bardzo smutne! Ściskam Cię!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Crissi
Dear Giga, I just popped back to say I just noticed, on your sidebar, that Tufi was almost thirteen years of age. I am so glad he had a long life and I know it was a very happy one. I am sure that eventually you will be able to look back on all the wonderful times and the many happy memories you shared.
OdpowiedzUsuńSzanowny Giga, ja po prostu wpadliśmy z powrotem do powiedzenia Właśnie zauważyłem, na pasku bocznym, który Tufi prawie trzynaście lat życia. Jestem bardzo zadowolony, że miał długie życie i wiem, że to było bardzo szczęśliwe. Jestem pewien, że w końcu będzie można spojrzeć wstecz na wszystkie czasy wspaniałe i wielu szczęśliwych wspomnień można dzielić.
Bardzo mi przykoro z powodu Twojej straty! Potrzebujesz teraz spokoju ale jak wrócisz wszyscy będa tu na Ciebie czekali.
OdpowiedzUsuńGiga przepraszam!
OdpowiedzUsuńByłem kilka dni wolnego przez lekarzy i kiedy wrócę I znaleźć to smutne wieści.
Życzę dużo otuchy.
pocałunek.
Przepraszam , i bardzo mi przykro z powodu Twojego pieska :/
OdpowiedzUsuńOooo my beloved friend
OdpowiedzUsuńI'm so sorry :))))
It was so sudden death.
Shame my baby ...
May be rest in peace ...
I know how it hurts ...
Courage. I hope you are all healthy and REMEMBER him WITH LOVE.
I'm sending you a big hug and lots of love.
Wiem jak to boli, ale przeżyjesz. Współczuję Ci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
współczuję bardzo
OdpowiedzUsuńŚciskam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu pani pieska bo to było bardzo urocze zwierzątko...
OdpowiedzUsuńTo przykre...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I am so sorry about Tufi. I know how hard it is when our pets die.
OdpowiedzUsuńGigo, Tak bardzo mi przykro:((((( Kochamy nasze zwierzaki, przywiązujemy się do nich, a potem tak cierpimy... Przytulam Cię mocno. Ania
OdpowiedzUsuńTak, Gigunia - wiem jaka ponioslas strate i jak ciezko jest wrocic do siebie po utracie najukochanszego czlonka rodziny. Powiem Ci, ze ja zawsze mialam psy i sila rzeczy zakanczaly swoj zywot - najlepsza odtrutka na rozpacz byl po prostu nowy piesek. Ten nowy piesek nigdy nie uszczknal miejsca po tym starym, ukochanym, ale bral sobie nowa i niezuzyta czesc serca i wdziecznie pomagal przejsc przez ten ciezki czas.
OdpowiedzUsuńA ja Giguniu, stracilam Mame. Choroba rozwinela sie w wybuchowym tempie i w ciagu 3 tygodni - umarla.Tydzien temu Ja pochowalismy, powoli dochodze do siebie, robie wszystko tak jak by Ona chciala, ale widze, ze trzeba powoli.
Pozdrawiam Cie w Twoimi bolu, serdecznie i cieplo.
superbe ces fleurs bleues
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, bardzo przykro :(:(:(
OdpowiedzUsuńStrasznie Ci współczuję :(
OdpowiedzUsuńdear giga!
OdpowiedzUsuńwhat a delightful post!
that pup is such a darn cute!!
happy weekend~
So sorry...
OdpowiedzUsuńSmutny post :( Szkoda pieska bardzo. Trzymaj się Giga!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie~!
So sad.
OdpowiedzUsuńBut that cannot be avoided.
Kochana,wiem co przeżywasz.Przykro mi bardzo.Wiosna,lato,jesień bez psa?Trudno będzie!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i trzymaj się!
T dla Ciebie,Giga:
OdpowiedzUsuń"To tylko pies" .
To tylko pies , tak mówisz , tylko pies ...
A ja Ci powiem,
Że pies , to czasem więcej niż człowiek
On nie ma duszy , mówisz ...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza , wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z Tobą zostaje jego dusza.
Pozdrawiam.
Bustami wyraziła trafnie nasze myśli o naszych czworonożnych członkach rodziny.Strata i żal okrutny. Idź do ogrodu, urwij kwiatka i miej dobre myśli.
OdpowiedzUsuńChoć teraz jest po drugiej stronie tęczy, to miał wspaniałe życie....
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dobrych myśli..tak mi przykro.
Bardzo współczuję.
OdpowiedzUsuńOch, śpieszę Ci z otuchą Kochana Gigo bo wiem, że zawsze był blisko Ciebie. Bardzo często pokazywałaś zdjęcia ogrodu z Tufim i widać było że lubił w nim przebywać.
OdpowiedzUsuńPewnie teraz leży sobie gdzieś na trawce i patrzy na Ciebie z wysoka, z psiego nieba.
Pozdrawiam Cię serdecznie i bardzo współczuję !
Jeszcze raz przytulaski przesyłam**
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję, to jest straszna strata, wiem coś o tym. Trzymaj się kochana.
OdpowiedzUsuńI'm so sorry to hear about your lovely dog. I saw sometimes you and your dog were so close together on your blog.
OdpowiedzUsuńTake care of yourself.
Sending you lots of love from Japan.
Lo siento amiga, hace unos meses yo perdí al mio con quince años y aún lo sigo echando de menos, espero encontrarlo, pero la vida es así.
OdpowiedzUsuńUn fuerte abrazo y mucho ánimo.
współczuję z głębi serca, bo wiem co to znaczy:( Trzymaj się Kochana Gigo.
OdpowiedzUsuńSei o quanto dói perder uma animal de estimação, no começo desse ano também perdi um.
OdpowiedzUsuńDeixo meu abraço solidário.
♪♫ Boa semana!
ღ° Beijinhos do Brasil ღ
¸.•°♡♡⊱彡
Przykro tracić jest tak wiernych przyjaciół którzy czasem rozumią nas jak nikt inny. Zawsze jest ciężko ale pamiętaj, że czas leczy rany. Dużo ludzi cierpi z tobą.
OdpowiedzUsuń♡✿♡ ♡✿♡ ♡✿♡
OdpowiedzUsuńCoucou Giga !!!
Je viens te saluer ! :)
Je t'envoie de GROS BISOUS d'Asie et
je te souhaite un bon début de semaine ! :)
♡✿♡ ♡✿♡ ♡✿♡
O Boze, a to dopiero !!!!Och, Giga, sciskam Cie mocno !
OdpowiedzUsuńAg
What, something happened to the dog?? :((
OdpowiedzUsuńI understand beloved friend ...
OdpowiedzUsuńIt really hurts ...
I'm sending you a very big hug and my love.
Gourage...
I am sorry -Arnoldas
OdpowiedzUsuń♡✿♡ ♡✿♡ ♡✿♡
OdpowiedzUsuńHello chère Giga
Ton chien est parti depuis jeudi ??? Oh mince ! :o(
C'est très triste de perdre un petit compagnon !!!
Je pense à toi et à ta peine.
Je t'envoie de GROS BISOUS d'Asie !!!
Sorry sorry sorry. I'm terribly upset for your dog and you. Try to be happy, like he would love you.
OdpowiedzUsuńHello Giga,
OdpowiedzUsuńWonderful shots!!
Great these purple flowers, it let us know the springtime is coming yet.
The shot of your dog is so cute!!
Many greetings,
Marco
Trzymaj sie !!!! Niestety Ci nasi czworonodzy Przyjaciele maja krotszy zywot od ludzkiego, ale daja nam tyle szczescia i radosci...
OdpowiedzUsuńWspomnienia zostana na zawsze
Ohhhh .. : ((( But what happened?? Tufi was older:? (Sorry .. I was very fond of your dog, all pictures are always so friendly .. always be with us .. Giga hug!
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię bardzo, bardzo mocno.
OdpowiedzUsuńRok temu straciliśmy naszego zwierzaka, nimfę i wciąż jej brakuje.
OdpowiedzUsuńRozumiem, jak się czujesz.
Buziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
Sei quanto dói perder um fiel amigo....
OdpowiedzUsuńUm abraço solidário....
Cumprimentos
Czy już Ci lepiej? Pozbierałaś się trochę?
OdpowiedzUsuńAnka Wrocławianka, ciężko mi idzie to moje pozbieranie się :(((
OdpowiedzUsuńWspółczuję... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGiguś - dopiero dzisiaj zaglądam do innych. Tak mi przykro. Ściskam Cię mocno, mocno.
OdpowiedzUsuńVery nice post! :-)
OdpowiedzUsuńSincerest greetings from the Netherlands,
DzjieDzjee
Gert Jan Hermus, to nie jest przyjemny post :((((
OdpowiedzUsuńDear friend, what happened to your little friend? I feel your grief and I cry with you. I know how you feel about yourself. I lost my friend, who was always with me, three years ago. It will be a big void.
OdpowiedzUsuńI think of you! / Brita
Giga strasznie mi przykro, wiem jak to jest, dwa lata temu odeszła moja ukochana Pusia i długo nie mogłam się pozbierać. Do tej pory łezka kręci się w oku gdy sobie o tym pomyślę i oglądam jej zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJestem z Tobą całym sercem
Dear Giga, I hope you are feeling a little bit better now. The pain must be terrible. Just came by to wish you all the best.
OdpowiedzUsuńGiga...mam nadzieję, że jakoś się trzymasz....sciskam Cie cieplo...I jestem z Toba myślami... Trzymaj się..
OdpowiedzUsuńGiga, I feel your pain. Let Time be the great healer, take care.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło**
OdpowiedzUsuńRIP Sweet Angel :(
OdpowiedzUsuńHugs to Giga.
OdpowiedzUsuńHello, Giga.
Your work is embraced in your gentleness.
Sharing a moment of peace.
It is a joy for all.
Your heart warm message in the cold.
I always give mind of thanks to you.
Greeting.
Have a good weekend. From Japan, ruma❃
OdpowiedzUsuńGigaさん、こんにちわ。
綺麗な色ですね。
素敵な季節になることを祈ります。
あなたの訪問に感謝します。
Witaj, jestem z Toba, to bardzo trudne i smutne gdy zwierzatko odchodzi od nas, jest w lepszym swiecie, na pewno jest w "niebie dla pieskow",
OdpowiedzUsuńprzyjmij moje kondolencje,
ania i moja psinka perelka, ma 13 lat i 10 miesiecy,
jestesmy z Toba,pozdrawiamy
Annamaria magda, chciałbym odwiedzić Twój blog, więc proszę podaj linka do niego, bo w informacjach na stronie Google+, nie ma go. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLiebe Giga,
OdpowiedzUsuńOh nein, ich bin geschockt.
Es tut mir so leid.
Ich halte dich ganz fest in meinen Armen. Das ist so traurig.
Oh Giga, alles Liebe für dich!
Giga miłość,
O nie, jestem w szoku.
Tak mi przykro.
I trzymać cię w ramionach mocno. To jest tak smutne.
Oh Giga, wszystko miłość do Ciebie!
Angela
Giga siento mucho la muerte de tu perrito,espero que te recuperes pronto y podamos ver tus bellos trabajos.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Hello Dear Giga:)
OdpowiedzUsuńOnce again I did'nt see your post,
and it is with the deepest sadness that I have found out that Tufi has passed away. Having lost many dogs over the years, I know how you must be feeling and the hurt is so very painful. Sincere condolences dear Giga, may Tufi rest in peace.
The Warmest of hugs.
Mój drogi Giga
Po Agan nie widzę Twój post, i to z pozwoleniem najgłębszy smutek, że dowiedziałem się, że Twój cenny Tufi został passd dala. Straciwszy wiele psów w ciągu roku, wiem, jak musi się czuć, że jest tak bardzo bolesne. Mój najszczerszą kondolencje Giga, a może Tufi spoczywa w pokoju.
Najcieplejszym uścisków
Sonjia
Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ, ŻE BYLIŚCIE ZE MNĄ W BARDZO TRUDNYCH DLA MNIE CHWILACH. JESTEŚCIE PRAWDZIWYMI PRZYJACÓŁMI. UWIELBIAM WAS ZA TO.JESZCZE RAZ, DZIEKUJĘ !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo. Erna dużo siły z utratą ukochanego psa i przyjaciela.Pies jest najlepszym przyjacielem i wiem, jak głęboko ból może być.
OdpowiedzUsuńMiłość, Helma
Helma, dziękuję za dobre słowa i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI understand...I have tears in my eyes. Bardzo Ci wspólczuję...I can see why you loved Tufi so...
OdpowiedzUsuńSketchbook Wandering, dziękuję za zrozumienie mojego bólu po stracie Tufika. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo przykro, trzymaj się
OdpowiedzUsuńSé lo que duele despedirse de una mascota. La verdad que son seres entrañables y su cariño es ejemplar.
OdpowiedzUsuńUn beso y fuerzas para pasar en trance lo mejor posible.
Rosa María Milleiro
http://poemas-rosamariamilleiro.blogspot.com.es/
Rosa María, dziękuję bardzo za zrozumienie i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń