Robiąc zdjęcia kwiatkom, ku mojemu miłemu zaskoczeniu, zobaczyłam coś na lilii .
Nie od razu to zauważyłam, bo miało kolor pąków kwiatu . Patrząc bliżej
i bliżej
wiem, że udało mi się zrobić " sesję zdjęciową", temu bardzo zajętemu czerwona lilią motylowi . Jego skrzydełka były nawet obsypane pyłkiem.
A oto on, już nie ukrywający się.
Po takich emocjach musiałam się ochłodzić ( nie popływać, bo za mały) w moim ogrodowym
basenie ( 3,05 m średnicy) .Byle co, ale na gorące dni jest cudowny.
beautiful flaming lilies! so pretty!
OdpowiedzUsuńtexwisgirl, jesteś niesamowita. Dziękuję. Mnie się podoba lilia, ale motylek też. Pozdrawiam cieplutko i buziaki
OdpowiedzUsuńI have never seen such a flaming red daylily! The little butterfly looks like a fairy angel on the gorgeous flower.
OdpowiedzUsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńNiesamowite,że go zauważyłaś:))
Śliczna lilia i śliczny motylek.On chyba jest bardzo malutki,skoro zmieścił się cały w lilii.
Pozdrawiam:))
Latolistek cytrynek!
OdpowiedzUsuńsympatyczna historyjka a lilie sliczne. Teraz widac jest czas na kwitniecie lilii, jest ich wielka roznorodnosc!pozdrowienia z nad porannej kawy!
-Autumn Belle, dla mnie też był niesamowity, bo spokojnie siedział i mogłam się "pobawić"zdjęciami.
OdpowiedzUsuń-Tenia, sama się zdziwiłam, jak zobaczyłam, że to motyl. Nie jest taki malutki ( bielinek latolistek, jak mnie podszkoliła Grażyna), tylko kolor jego zrobił kłopot w zauważeniu go.
-Grazyna, dzięki,że wiem jaki to motyl. Pospolity, ale ładny .Ja tez piję właśnie poranną kawę.
Dziękuję za miłe odwiedziny i pozdrawiam cieplutko.
Ale Ci fajnie:) I widoki cudne i basen i kawa.. Lilie masz po prosu fantastyczne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMainiota - Kaunista - 'väri-compositioita'...!
OdpowiedzUsuńHieno kuva sarja...!
-Anex, pewnie, że mi fajnie.
OdpowiedzUsuń-Eko, dzięki za pochwałę.
Pozdrawiam
Ja kilka dni temu też goniłam cytrynka... dopadłam go na spodniej stronie funkii bardzo podobnej kolorystycznie do jego złożonych skrzydełek...
OdpowiedzUsuńA basenik rzeczywiście przydaje się na takie gorące dni... tez mam, ale ciut mniejszy... pozdrawiam...
Czyli 2w1:) Przecudowne są Twoje czerwone lilie, ale ich motylowa ozdoba jeszcze dodała im uroku:))
OdpowiedzUsuńa woda każda dobra do ochłody:)
OdpowiedzUsuńWas für tolle Aufnahmen zeigst Du in den letzten Postings! Einfach grandios!
OdpowiedzUsuńLiebe Grüsse
Margrith
wspaniale ci wyszedł, ale jak się sprytnie zakamuflował!!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMy beloved friend Giga
OdpowiedzUsuńYou are a big photo talent!!!!
Great photos and colorful!!!
I wish you a happy summer, why am away from the INTERNET, until September.
Sorry about that.
If you come in Halkidiki, please send me a e-mail.I will be happy, if you come...
Many greetings and kisses
Oh, my favorite flowers is lillies. Very beautiful photo.
OdpowiedzUsuń-Gabi,to spryciarze z tych motyli, potrafią się kamuflować.W baseniku dzisiaj też się moczyłam.
OdpowiedzUsuń-Iva , przy pięknych kwiatach nawet mało kolorowy motyl cieszy
-Marguerite, miło mi,że się podoba.
-Essi, sama się cisze, ze go "złapałam" aparatem.
-Magda, dziękuję za taki komentarz. Stęskniłam się za Tobą, ale teraz już wiem i będę czekać . Do połowy września z kolei mnie nie będzie, więc popiszemy sobie dopiero w drugiej połowie września. Dziękuję za Halkidiki, będę pamiętać.Odpoczywaj bez komputera.Dużo,dużo buziaków.
-Ralline, lilie są cudne i pachną.
Dziękuję wszystkim za miłe odwiedziny i pozdrawiam serdecznie .
Śliczne kwiaty i wprawne oko obserwatora. Miłego chłodzenia się w basenie życzę i pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńAle sobie śliczną lilię upatrzył, fajną sesję fotograficzną mu zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
-Aniu, z tym motylkiem to miałam sporo szczęścia. Dobrze,że siedział na lilii, której chciałam zrobić zdjęcia.Z mojego ekstra basenu dzisiaj też korzystałam.
OdpowiedzUsuń-Talibra, obie ostatnio miałyśmy "motylkową", Twój był mało spotykany, mój raczej pospolity.Ale nam się udało.
Pozdrawiam cieplutko
I haven't see, till now, such a gorgeous red lily.
OdpowiedzUsuńOutstanding beauty !!!
DANI cieszę się, że podoba i że mnie odwiedziłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIowa Gardening Woman dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI didn't notice the butterfly, either, until you pointed it out! What a beautiful butterfly on a gorgeous lily!
OdpowiedzUsuńWonderful rich red colour
OdpowiedzUsuńYour lily and butterfly photos are breathtaking. Hope you enjoyed your unexpected surprise!
OdpowiedzUsuńĎakujem za návštevu na mojom blogu. Tu som sa ocitla v záhrade plnej kvetov a štebotania vtákov. Krásny blog! Určite sa tu zastavím častejšie.
OdpowiedzUsuńŽelám krásny deň a posielam horúci letný pozdrav z Bratislavy!
Daniela
Danke für deinen Besuch und Kommentar.
OdpowiedzUsuńWunderschön sind diese Fotos! Das richtige bei grauem Regenwetter
Herzlichst Monré
Witaj!
OdpowiedzUsuńPiękny ten dodatkowy płatek na lilii;-)
Świetne zdjęcia, jak zawsze.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Good find you have taken, first there was a pink lily and second is a butterfly, it is in English called, Clouded Yellow.
OdpowiedzUsuńPreciosa planta llena de color,
OdpowiedzUsuńgracias por compartir.
feliz semana.
un abrazo.
WYJEŻDŻAM NA 10 DNI. BYĆ MOŻE NIE BĘDĘ MIAŁA DOSTĘPU DO INTERNETU. NA NIE SKOMENTOWANE WPISY ODPOWIEM PO POWROCIE. PRZEPRASZAM :-)
OdpowiedzUsuńLilia rewelacyjna, przyćmiła skrzydlatego gościa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Grzegorz
Ten motyl musiał wziac przykład z nachyłka i tak się przymierzył do lilii. Twarzowo jej było z tym żółto cytrynowym dodatkiem.
OdpowiedzUsuńMuy bonitos tus lirios y muy curiosas las fotos con la mariposa.
OdpowiedzUsuńUn saludo!
Bardzo ładny swoje lilie i ciekawe zdjęcia z motyla.
Pozdrowienia!
Lovely daylily, beautiful red color.
OdpowiedzUsuńAle model !!!!!! NOOO udalo sie !!!
OdpowiedzUsuńTak, to naprawde szczescie, umiec sfotografowac siedzacego motylka.
OdpowiedzUsuńLilia i motylek - piekny motyw.
Pozdrawiam serdecznie :-)
HolleyGarden , Tabib, GirlSprout, mimi_tulipánová , Monré, Florentyna , Bob Bushell, Ricardo Miñana, Ogrodnictwo od A do Z, Anellim , Loli, Bengts fotoblogg , marinik, jankasgarten -bardzo, bardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze. Przepraszam,że tak zbiorowo, ale mój dostęp do komputera "na 10-dniowym wyjeździe" jest ograniczony :-(.Pozdrawiam wszystkich serdecznie
OdpowiedzUsuńDzieki za sliczny reportazyk o motylku i lilijce - a jeszcze na koniec madry pomysl - rzeczywiscie - dlaczego nie dla doroslych? Tylko u nas ostatnio bylo cieplo..w kwietniu. Na razie leje - z przerwami lub bez.Usciski!
OdpowiedzUsuńMarias Teater,dziękuję za miłe odwiedziny i życzę Ci żebyś miała okazję chłodzić się tego lata,niekoniecznie w takim basenie jak mój. Pozdrawiamm
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię po odbiór nagrody na >>> mój blog. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGiga , nominowałam Cie do `One Lovely Blog Award`. zajrzyj na mój blog. Udanego weekendu,Essi
OdpowiedzUsuńI love butterflies in my garden! I saw my first of the season yesterday. But I didn't capture it's picture just yet.
OdpowiedzUsuńDo ostatniego zdjęcia nie zauważyłam tego motyla, ta lilia baaardzo przykuwa uwagę :).
OdpowiedzUsuńIva i Esii bardzo dziękuję za takie wspaniałe i bardzo miłe wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńMsrobin, mam nadzieję, ze motyla już złapałaś aparatem fotograficznym.
AniaDS , i oto chodziło. Ja też nie od razu go zobaczyłam.
Pozdrawiam ciepło
Fantastic these colors !
OdpowiedzUsuńgood shots.
regards, Joop
Joop Zand, dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGorgeous gorgeous gorgeous!! Lovely blooms, lovely pics.
OdpowiedzUsuńSandra , dziękuję i pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńVery striking lilies! Our season is so late this year that I'm still enjoying the last of the Asiatics - none of the Orientals are blooming yet. I love it how the lilies fill the mid summer with blooms when so many other things have finished up.
OdpowiedzUsuńVW ja też uwielbiam lilie, ich różne kolory i zapach i żal,że niektóre już przekwitły. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do ponownych odwiedzin
OdpowiedzUsuń