GIBRALTAR
Zwiedzając ciekawe miejsca na tym półwyspie, zauważyłam ogrodzenie parku obrośnięte pięknym, kolorowym pnączem
To BUGENWILLA - rodzaj roślin z rodziny dziwaczkowatych. Należy do niego od 4 do 18
gatunków roślin pnących i płożących z Ameryki Południowej.
W XVIII wieku została sprowadzona do Europy przez admirała Louisa Bouganville'a,
(stąd pochodzi nazwa rośliny) i od tego czasu jest ozdobą śródziemnomorskich ogrodów.
(to zdjęcie udało mi się zrobić bez ruchu ulicznego, bo droga była zamknięta szlabanem, ponieważ miał startować samolot). |
i od razu pomyślałam sobie, że chciałabym, aby ogrodzenie mojego ogródka tak właśmie wyglądało.
To BUGENWILLA - rodzaj roślin z rodziny dziwaczkowatych. Należy do niego od 4 do 18
gatunków roślin pnących i płożących z Ameryki Południowej.
W XVIII wieku została sprowadzona do Europy przez admirała Louisa Bouganville'a,
(stąd pochodzi nazwa rośliny) i od tego czasu jest ozdobą śródziemnomorskich ogrodów.
W Polsce, ze względu na klimat ,moży być tylko rośliną doniczkowo-tarasową.W okresie letnim
może stać na wolnym powietrzu , w miejscu słonecznym, w pojemniku z żyzną glebą,
musi być systematycznie podlewana i nawożona. A zimować musi w jasnym pomieszczeniu o temperaturze ok.10 stopni C i trzeba ją umiarkowanie, ale systematycznie podlewać.Po okresie zimowania należy pędy skrócić o ok. 1/3.
Bugenwilla's are called Bogenvelia's in the United States. Very beautiful, prefer the warmth of the south west, deserts. The cold is hard on them and they can't tolerate a freeze very easily. Tried to grow one myself and the winter took it.
OdpowiedzUsuńI agree they are a beautiful vine, and I love the hot pink colored ones the best.
Thanks for a GREAT post.
Lovely tulips in your header photo. Happy spring to you!
OdpowiedzUsuńBougainvillea gehören auch zu meinen Lieblingskübelpflanzen. Leider hatte ich bisher Probleme beim Überwintern. Die Pflanzen sind mir leider verfault. Wahrscheinlich habe ich sie zu oft gegossen. Aber in diesem Jahr will ich es noch einmal versuchen.
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße
Anette
What a beautiful place, and the fence looks wonderful with the multicolor vine.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest piękna... u mnie rosła tylko dwa sezony i bardzo słabo kwitła... straciłam do niej cierpliwość i poszła pod topór :)
OdpowiedzUsuńTo pnącze w pełnej okazałości można ogladać tam, gdzie mu warunki na to pozwalają i jest śliczne.U nas lepiej nie mieć nadziei.Nawet nie próbowałam, bo nie mam takich warunków, jak ono
OdpowiedzUsuńwymaga w okresie zimy.
Piekne zdjecia rownie pieknej rosliny. Wczesniej tez chcialam ja bardzo miec. Teraz ograniczam sie na rosliny, ktore nie wymagaja tyle opieki. A te piekne maja byc trudne w pielegnowaniu.
OdpowiedzUsuńTy zwiedzilas juz duzo okolic. Pozdrawiam serdecznie ;-)
my friend Giga,
OdpowiedzUsuńSo beautiful photos !!!
Bukamvilia live in my garden from May until Christmas.
After drying and in the spring come out from below new branches. ( you can see in my blog " window with view " ).
A'm very happy from your dedication to my, THANK YOU !!!
Warm regards
Magda
Hi Giga, I hope the crocuses come soon. Gibraltar looks to be a lovely country.
OdpowiedzUsuńJa rzeczywiście zwiedziłam wiele krajów Europy.Oglądałam różne zabytki,przyrodę, ogrody,kwiaty, domy obrośnięte różnymi pnączmi, starałam się poczuć atmosferę miejsca gdzie byłam. Szczególnie ciągnie mnie tam , gdzie jest morze,bo uwielbiam plaże i szum fal.Mimo iż tam jest pięknie, to ja już czekam na moje krokusy. A tu ciagle zima.
OdpowiedzUsuńJe découvre ton blog : quelles belles photos ! Je reviendrai certainement y faire en tour, cela permet de voyager... A bientôt
OdpowiedzUsuńThat really looks Lovely!
OdpowiedzUsuńGreetings, Diny
Witaj Gigo!
OdpowiedzUsuńPrzeglądam Twoje posty na blogu i jestem pod wrażeniem tych wszystkich zdjęć, miejsc które odwiedziłaś i Twojej niesamowitej wiedzy na temat kwiatów! Jestem już spragniona wiosny i bardzo chciałabym zasadzić sobie jakieś wiosenne kwiaty w doniczce, aby chociaż w mieszkaniu poczuć przedsmak wiosny. Niestety nie wiem jakie byłyby najlepsze na warunki domowe :( Mogę prosić o kilka dobrych rad?
Pozdrawiam serdecznie :)
Pollyanna
Dziękuję Laurence i Diny za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńPollyanno jesli chcesz poczuć przedsmak wiosny, to niestety nie z zasadzonych przez Ciebie kwiatów. Nie zdążą one tak szybko rozwinąć sie. Ja kupuję sobie takie, które już mają kwitnać
(szczegolnie hiacynty) i mam wiosnę. Po przekwitnięciu i jak już pogoda pozwala zadzę je w moim ogródku i czasami zakwitną nawet jesienią. Pozdrawiam