Udało się, jadę we wrześniu na południe Francji. Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda i będzie ciepło. Będę też nad morzem i może mi się uda zażyć kąpieli morskich. Będę też oczywiście zwiedzać ciekawe miejsca. Cieszę się bardzo ! Zostawiam Was na miesiąc :( i zastanawiałam się, gdzie ?, czy w północno-wschodniej Polsce (gdzie byłam w sierpniu ze starszą wnuczką), czy na Krecie. U nas jest ostatnio chłodno, więc doszłam do wniosku, że na Krecie będzie cieplej i słoneczko będzie bardziej łaskawe :)
No to zapraszam na KRETĘ :
Po odpoczynku po podróży możecie wieczorem popatrzeć na piękny zachód słońca.
W następnych dniach możecie iść nad morze lub pospacerować po okolicy .
Możecie pojechać do :
KNOSSOS, gdzie są ruiny Pałacu Minosa z okresu 2000 - 1400 r. p.n.e (kultura minojska), a po drodze się zatrzymać i popatrzeć na morze.
MATALI , gdzie w latach 60 i 70 spotykali się hipisi i mieszkali w grotach skalnych.
AJOS NICOLAOS
RETHYMNO
i tu napić się czegoś dla ochłody.
CHANI
Na płaskowyż LASITHI, gdzie stoją ciekawe wiatraki (służyły do poruszania pomp wodnych).
Możecie stanąć gdzieś po drodze, żeby popatrzeć na ciekawą cerkiew lub wykąpać się w morzu.
Możecie popłynąć stateczkiem na Wyspę SPINALONGA, gdzie jest wenecka forteca z ok. 1579 r. i gdzie w latach 1903-1957 mieszkali trędowaci. Tam jest brama otwarta i też można się ochłodzić w morzu.
Promem turystycznym możecie popłynąć na Wyspę GRAMVOUSA, gdzie na szczycie góry są ruiny weneckiej twierdzy. Ja nie poszłam, było za gorąco, tylko podziwiałam roślinność na dole rosnącą .
No to zapraszam na KRETĘ :
Po odpoczynku po podróży możecie wieczorem popatrzeć na piękny zachód słońca.
W następnych dniach możecie iść nad morze lub pospacerować po okolicy .
Możecie pojechać do :
KNOSSOS, gdzie są ruiny Pałacu Minosa z okresu 2000 - 1400 r. p.n.e (kultura minojska), a po drodze się zatrzymać i popatrzeć na morze.
MATALI , gdzie w latach 60 i 70 spotykali się hipisi i mieszkali w grotach skalnych.
AJOS NICOLAOS
RETHYMNO
i tu napić się czegoś dla ochłody.
CHANI
Na płaskowyż LASITHI, gdzie stoją ciekawe wiatraki (służyły do poruszania pomp wodnych).
Możecie stanąć gdzieś po drodze, żeby popatrzeć na ciekawą cerkiew lub wykąpać się w morzu.
Możecie popłynąć stateczkiem na Wyspę SPINALONGA, gdzie jest wenecka forteca z ok. 1579 r. i gdzie w latach 1903-1957 mieszkali trędowaci. Tam jest brama otwarta i też można się ochłodzić w morzu.
Promem turystycznym możecie popłynąć na Wyspę GRAMVOUSA, gdzie na szczycie góry są ruiny weneckiej twierdzy. Ja nie poszłam, było za gorąco, tylko podziwiałam roślinność na dole rosnącą .
Tym samym promem popłyniecie na piękną i niesamowitą lagunę BALOS i tu radzę popływać i pospacerować po plaży.
Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni z pobytu na Krecie i cierpliwie na mój powrót poczekacie :)))